Ruska rakieta manewrująca znowu latała sobie bezkarnie po Polsce

Kategorie: 

Źródło: zmianynaziemi

Dzisiaj rano polska przestrzeń powietrzna została naruszona przez rosyjską rakietę manewrującą, wystrzeloną w zmasowanym ataku na cele na Ukrainie. To nie pierwszy raz gdy rosyjska rakieta, która może zmieniać kierunek, wlatuje na terytorium Polski. Tym razem przynajmniej incydent ten nie uszedł uwadze polskich służb jak w przypadku incydentu pod Bydgoszczą.

 

Rakieta, która wtargnęła na terytorium Polski od strony granicy z Ukrainą, przebywała w polskiej przestrzeni powietrznej przez około 39 sekund. Została zidentyfikowana jako rosyjska rakieta manewrująca. Całe zdarzenie zostało szczegółowo obserwowane i śledzone przez polskie oraz sojusznicze systemy radiolokacyjne.

 

Gen. Wiesław Kukuła, szef Sztabu Generalnego, podkreślił, że incydent miał miejsce w kontekście zmasowanego ataku na Ukrainę, mającego na celu przeciążenie ukraińskiej obrony przeciwlotniczej

 

Pułkownik Jurij Ihnat, rzecznik Sił Powietrznych Ukrainy, wskazał, że incydent taki stanowi kolejny argument za zwiększeniem wsparcia dla Ukrainy w zakresie obrony powietrznej, by skuteczniej chronić Europę przed agresją. Sekretarz Generalny NATO, Jens Stoltenberg, wyraził solidarność z Polską i zapewnił o monitorowaniu sytuacji.

 

Zarówno polskie jak i sojusznicze systemy obrony powietrznej były w pełnej gotowości, a do patrolowania przestrzeni powietrznej zostały skierowane samoloty F-16. Ponadto, w celu dalszej weryfikacji sytuacji na ziemi, zaangażowano siły z różnych rodzajów wojsk, w tym wojska lądowe, siły powietrzne oraz wojska obrony terytorialnej.

 

Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił dobrą koordynację i współpracę między różnymi elementami związanymi z bezpieczeństwem Polski oraz między Polską a jej sojusznikami. Jego zdaniem wszystkie podjęte działania były realizowane zgodnie z ustalonymi procedurami.

 

Odpowiedź na pytanie jak się zachować w takiej sytuacji nie jest prosta, ale skoro rakieta wleciała do Polski to raczej należało ją zestrzelić, bo tak robią poważne państwa. Przypomnijmy, że gdy rosyjski myśliwiec Su-24 w 2015 roku podczs operacji przeciwko ISIS w Syrii, wleciał na 17 sekund na terytorium Turcji, został zestrzelony. 

 

To nie pierwszy przypadek naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej od początku inwazji Rosji na Ukrainę. Podobne incydenty pokazują wzrastające ryzyko na wschodniej flance NATO

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika jaktotak

gdzie tak powiedział? XD 

gdzie tak powiedział? XD 

nie rozumiem, admini wam plusują komentarze czy one sie same plusują? ktorys raz zwracam uwagę na to, że komentarze proruskie same się plusują ale admini tego nie puszczają xD 

„Dopóki nie staną się świadomi, nigdy się nie zbuntują, a dopóki się nie zbuntują, nie mogą stać się świadomi”.
-George Orwell, 1984

Portret użytkownika spokoluz

axell nie pierdol - przecież

axell nie pierdol - przecież monitorowali , poderwali efy swoje i israńskie , wsio w pariadkie - przyszła i poszła - w czym problem , przecież jebnęła w lotnisko koło Lwowa a nie koło Rzeszowa.

Piszą , że uland ich poinformował - niby czym to stwierdził skoro israńcy monitouja teren z kacapi i jak tylko poderwą się tutki przenoszące sztylety to idzie raban , że nalot rakietowy na uland. Nie ważne , że czasami kacapia robi to specjalnie bez ataku rakietowego tak aby tryb gotowości utrzymać israńcom na wysokim poziomie.

Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......

Strony

Skomentuj