Kategorie:
Jak informowaliśmy na portalu ZmianyNaZiemi papież Franciszek (zwany przez sporą grupę katolików anty-papieżem) to wielki rewolucjonista, wprowadzający dziwaczne rozporządzenia, często w sprzeczności z nauką katolicką, która do tej pory obowiązywała i była głoszona przez poprzednich papieży. Papież Franciszek zadecydował, osoby tej samej płci mogą być błogosławione przez katolickich księży.
Stolica Apostolska zastrzega jednak, że nie ma mowy o małżeństwach, na razie, w kolejnych miesiącach i to się uda przepchnąć, jak twierdzą watykaniści.
Dykasteria Nauki Wiary opublikowała właśnie deklarację doktrynalną „Fiducia supplicans”, którą zatwierdził papież Franciszek. Została ona opublikowana w poniedziałek w oficjalnym biuletynie prasowym Stolicy Apostolskiej. Wynika z niej, że możliwe będzie błogosławienie par tworzonych przez osoby tej samej płci, „ale poza jakimkolwiek rytuałem czy imitacją małżeństwa”.
Dla sporej liczby katolików jest to wielki szok i niedowierzanie ! Cała grupa lewicowych działaczy pieje z zachwytu i oczekuje kolejnych kroków do pełnej „legalizacji” ich oczekiwań, co będzie wypełnieniem przepowiedni Matki Boskiej z La Salette o „siedzibie antychrysta w Rzymie”. Wkraczamy w dziwne i ciekawe czasy..., oby ludzkość przetrwała bo lewicowych pomysłów to nie koniec !
Komentarze
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
„Dopóki nie staną się świadomi, nigdy się nie zbuntują, a dopóki się nie zbuntują, nie mogą stać się świadomi”.
-George Orwell, 1984
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Strony
Skomentuj