Kategorie:
Liczne badania wskazują, że to pestycydy odpowiadają za masowe wymieranie pszczół. Potwierdzają to najnowsze doniesienia z Brazylii, gdzie odnotowano śmierć ponad 500 milionów owadów na przestrzeni zaledwie trzech miesięcy.
Niepokojące zjawisko wystąpiło w czterech stanach. W samym Rio Grande do Sul wyginęło aż 400 milionów pszczół. Aldo Machado, wiceprezes brazylijskiego stowarzyszenia pszczelarskiego w stanie Rio Grande do Sul powiedział, że jego kolonia została zdziesiątkowana w ciągu 48 godzin, gdy u niektórych pszczół zauważono pierwsze oznaki choroby.
Z przeprowadzonych badań laboratoryjnych wynika, że winne są pestycydy, a konkretnej neonikotynoidy i fipronil, których stosowanie w Europie jest zakazane. Zresztą nie jest to pierwszy raz, gdy naukowcy mówią o szkodliwym wpływie pestycydów na kolonie pszczół.
Brazylia jest obecnie największym importerem pestycydów na świecie. W ciągu zaledwie trzech lat zarejestrowano tam 193 środki zawierające chemikalia, które są zakazane w Unii Europejskiej. Choć związek między pestycydami a masową śmiercią pszczół wykazano w wielu badaniach, Brazylia w ostatnich latach rozpowszechniła stosowanie chemii w uprawach.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!
4 Niemożliwe jest3 bowiem tych - którzy raz zostali oświeceni, a nawet zakosztowali daru niebieskiego
Świat to zło i powinien przestać istnieć.Ludzie większości to gnidy i życzę im tego samego.Bóg??A Boga mam w tym samym miejscu gdzie on ma mnie.
________________________________________
"Niektórzy "ludzie" nigdy nie będą mnie lubić, ponieważ mój duch irytuje ich demony…"
Świat to zło i powinien przestać istnieć.Ludzie większości to gnidy i życzę im tego samego.Bóg??A Boga mam w tym samym miejscu gdzie on ma mnie.
Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.
Strony
Skomentuj