Deszcz meteorów na Florydzie

Kategorie: 

Źródło: twitter

Jasne i wielokolorowe meteory spadały w niedzielę wieczorem w okolicy Florydy. Kosmiczna katastrofa, jaka miała miejsce w zeszły piątek w Rosji zwróciła uwagę ludzkości na zagrożenia płynące z kosmosu. Nic dziwnego, że wszyscy częściej patrzą w niebo i czasami coś rzeczywiście zauważają. Właśnie pojawiły się nowe doniesienia na temat obserwacji upadku kilku obiektów, tym razem w USA.

 

Mieszkańcy południowej części Florydy widzieli upadające kule ognia. Jak wynika z relacji świadków obiekty pojawiły się bardzo niespodziewanie, zabłysnęły przez kilka sekund i znikały. Mimo, że upadek meteorów mógł pozostać niezauważony czujni obywatele dzwonili na policję i w sumie zarejestrowano kilkaset telefonów od zaniepokojonych mieszkańców. Wiadomo, że meteory miały rozmaite kolory co wskazuje na to, że prawdopodobnie posiadały różny skład chemiczny.

Świadkowie twierdzą, że błysków było więcej, ale tylko jeden przypadek udało się potwierdzić, ponieważ znalazło się nawet nagranie wideo i zdjęcie. Nic nie wiadomo na temat ewentualnego odnalezienia fragmentów tych ciał niebieskich. Nie było też oczywiście strat w wyniku tego zjawiska.

 

Amerykańscy astronomowie spekulują, że te obiekty pochodziły z pasa asteroid. Naukowcy uspokajają, że to normalne zjawisko i nie należy panikować. Według nich obiekty upadły gdzieś do oceanu albo spłonęły w atmosferze.

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: lecterro
Portret użytkownika lecterro

Komentarze

Portret użytkownika oli

Swiat ma sie ku koncowi.

Swiat ma sie ku koncowi. madrzy ludzie nie planuja i nie ciulaja  tylko uzywaja zycia , ktorego juz nam malo zoztalo. szalej dusza bo piekla nie ma - tak robia politycy, daja sobie premie i nogrody a ciemnote strasza.....

Portret użytkownika Juszka1980OGL

Najlepsze jest to że

Najlepsze jest to że amerykanie (wgl mnie tępy strasznie naród) zauważa żeczy narmalne dopiero po jakiejś akcji. Oni żyją w takiej nieświadomości że nawet anglików pobijają, wiekszość z nich myśli ze kanał La manch to odcinek 100-200 metrów i można przepłynąć wplaw. 
pozdrawiam Juszka

Portret użytkownika Anakin23

Z definicji :)  Deszcz

Z definicji :) 
Deszcz meteorów – zjawisko polegające na jednoczesnym przelocie przez atmosterę ziemską wielu meteorów należących do tego samego roju meteorów
Więc, to co spadło w rosjii nie było powtarzam po raz setny., żadnym "deszczem meteorytów", zresztą żadnego większego na luty nie licząc Leonidów gdzie zhr=5/h nie przypada. Był to najnormalniejszy w świecie upadek małej bo małej, ale asteroidy i proste, że gdyby taki obiekt nie ekslodował na danej wysokości a uderzył w ziemie skutki były by nie wyobrażalne 

"Honor to nagroda głupców, Chwała nie przyda się martwym"

http://zmianysolarne.pl/

Portret użytkownika Spotter

@lecterro, Ale z tym zdjęciem

@lecterro,
Ale z tym zdjęciem to dowaliłeś do pieca. Wiesz co na nim jest ? Chyba nie bardzo bo byś z siebie takiego idioty nie robił. Na tym twoim zdjęciu w temacie artytułu nie jest żaden meteor tylko zwyczajny samolot podchodzący do lądowania sfotografowany na długim czasie naświetlania....
Profesjonalizm pełną gębą ! Smile

Portret użytkownika devoratus

Idiotę, to robisz z siebie

Idiotę, to robisz z siebie śmieszny człowieczku, ważny jest artykuł, równie dobrze mogłoby w ogóle nie być żadnej fotki - bo nie dyskutujemy o pokazanym na zdjęciu wydarzeniu, tylko o czymś co ma miejsce na naszej, kochanej ziemi. Fakt, że fotka jest akurat od czapy, ale tak naprawdę nie ma to żadnego związku z artykułem.
 
Tylko idiota nie widzi tego, co mu wskazują, bo zamiast tego gapi się na wskazujący palec i potrafi gadać tylkoo tym palcu.
 
"Nie gap się na palec bo przegapisz niebiański blask" jak mawiał Bruce Lee...
 
Za to u Ciebie muszę przyznać profesjonalizm w trollowaniu - stuprocentowy. Czapki z głów.

 

 

Strony

Skomentuj