Kategorie:
Rząd Francji poinformował w poniedziałek, że jego służby zostały poddane atakom cybernetycznym o "bezprecedensowej intensywności", a w celu przywrócenia działania online uruchomiono specjalny ośrodek kryzysowy.
Biuro premiera Gabriela Attala w oświadczeniu stwierdziło, że ataki rozpoczęły się w niedzielę wieczorem i dotknęły wielu ministerstw rządowych, nie podając jednak szczegółów. Do poniedziałkowego popołudnia, jak poinformowano, "wpływ ataków został ograniczony w większości usług, a dostęp do rządowych stron internetowych przywrócony".
Grupa hakerów o nazwie Anonymous Sudan, uważana przez ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa za prorosyjską, wzięła odpowiedzialność za te ataki w postach online. Biuro premiera Francji oraz agencja bezpieczeństwa cyfrowego odmówiły komentarza na temat tego roszczenia lub podania szczegółów na temat tego, co było celem ataków i jakie mogą być ich konsekwencje. Francuski urzędnik poinformował, że były to ataki typu "odmowa usługi" (DDoS), polegające na zalaniu strony ogromną ilością danych, co powoduje jej przeciążenie i wyłączenie z działania.
Rząd Francji podjął kroki w celu poprawy obrony cybernetycznej przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu tego lata, a także po niszczycielskich atakach ransomware w ostatnich latach, w tym na szpitale w 2021 roku. Francja oskarżyła Rosję o prowadzenie długotrwałej kampanii manipulacji online przeciwko zachodnim sojusznikom Ukrainy, między innymi poprzez powielanie strony internetowej francuskiego MSZ. Prezydent Emmanuel Macron przyjął coraz bardziej stanowcze stanowisko wobec Moskwy i wojny rozpoczętej przez prezydenta Władimira Putina na Ukrainie.
Eksperci ostrzegają, że ataki cybernetyczne na rządy i instytucje publiczne stają się coraz bardziej powszechne i niebezpieczne. Według danych Europolu, liczba zgłoszonych incydentów wzrosła o 15% w 2023 roku w porównaniu z rokiem poprzednim. Często są one wykorzystywane do szpiegowania, kradzieży danych lub paraliżowania kluczowych usług.
Francuskie służby bezpieczeństwa twierdzą, że od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku, Francja była celem licznych cyberataków, które miały na celu zakłócenie działania rządu, krytycznej infrastruktury i ważnych instytucji. Niektóre z nich były przypisywane rosyjskim grupom hakerskim takim jak Fancy Bear czy Sandworm.
Jednym z najbardziej znanych ataków był ten na Ministerstwo Spraw Zagranicznych w 2021 roku, kiedy to hakerzy uzyskali dostęp do poufnych dokumentów. Incydent ten pokazał, jak wrażliwe na cyberataki mogą być rządowe systemy informatyczne, nawet w krajach o wysokim poziomie bezpieczeństwa, takich jak Francja.
Według ekspertów, rosyjskie grupy hakerskie intensyfikują swoje działania, wykorzystując coraz bardziej wyrafinowane techniki. Stosują między innymi phishing, malware, a nawet ataki typu "odmowa usługi", aby zakłócić funkcjonowanie rządów i instytucji. Celem jest nie tylko kradzież danych, ale również zakłócenie procesów decyzyjnych i podważenie zaufania do władz.
Francja nie jest jedynym celem tych ataków. Wiele innych krajów europejskich, w tym Niemcy, Polska i Wielka Brytania, również doświadczyło podobnych incydentów w ostatnich latach. Eksperci ostrzegają, że zagrożenie cybernetyczne będzie się nasilać, zwłaszcza w kontekście trwającej wojny na Ukrainie i rosnącej rywalizacji geopolitycznej.
Rząd Francji podkreśla, że priorytetem jest teraz wzmocnienie obrony cybernetycznej i zapewnienie bezpieczeństwa kluczowych systemów informatycznych. Planowane są inwestycje w nowe technologie, szkolenia dla personelu oraz ściślejsza współpraca międzynarodowa w celu wymiany informacji i wypracowania wspólnych strategii.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Skomentuj