Kategorie:
Od Antarktydy oderwała się nowa góra lodowa. Wymiary gigantycznego kawałka lodu to 170 km długości i 25 km szerokości, a jego powierzchnia sięga ponad 4 tysiące km kwadratowych, co można porównać z terytorium wyspy Majorka należącej do Hiszpanii.
Góra lodowa A-76, bo o niej mowa, oderwała się od zachodniej strony lodowca Filchner-Ronne na Morzu Weddella. Została odkryta przez British Antarctic Survey i potwierdzona przez United States National Ice Center na podstawie zdjęć z misji Copernicus Sentinel-1.
Wcześniej poinformowano, że 19 kwietnia okazało się, że największa góra lodowa w historii ludzkości, A-68, stopiła się na Oceanie Spokojnym. Wyjaśniono, że w momencie oderwania się od Antarktydy cztery lata temu jego powierzchnia wynosiła 6 tysięcy metrów kwadratowych. km, czyli jeszcze więcej niż w przypadku A-76.
Lodowiec szelfowy Filchner-Ronne, który znajduje się na Półwyspie Antarktycznym, jest jedną z największych pływających płyt lodowych. Często daje początek górom lodowym, które potem dryfują po oceanach. Nie ma dowodów, że zdarzenie to ma jakikolwiek związek z tzw. globalnym ociepleniem, zdaniem naukowców to normalna aktywność lodowca.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Świat to zło i powinien przestać istnieć.Ludzie większości to gnidy i życzę im tego samego.Bóg??A Boga mam w tym samym miejscu gdzie on ma mnie.
Świat to zło i powinien przestać istnieć.Ludzie większości to gnidy i życzę im tego samego.Bóg??A Boga mam w tym samym miejscu gdzie on ma mnie.
Skomentuj