Gigantyczne pęknięcie zmieni wizerunek Afryki i stworzy nowy ocean

Kategorie: 

Źródło: Kadr z Youtube

Przyjrzyjmy się dokładniej jednemu z najbardziej fascynujących fenomenów geologicznych naszej epoki: Wschodnioafrykańskiemu Ryftowi, olbrzymiemu uskokowi, który może podzielić kontynent afrykański na pół.

 

Szczelina Wschodnioafrykańska to olbrzymi uskok, który ciągnie się przez tysiące kilometrów od Zatoki Adeńskiej na północy do Malawi na południu. Zaczęła się formować już około 22 milionów lat temu, ale dopiero w ostatnich latach zwróciła na siebie uwagę naukowców, kiedy w 2005 roku w pustynnej części Etiopii powstało widoczne dla oka pęknięcie. Od tego czasu pęknięcie to poszerza się o około 2 cm rocznie.

 

Ale co jest przyczyną tego zjawiska? Otóż Szczelina Wschodnioafrykańska jest wynikiem oddzielania się od siebie dwóch płyt tektonicznych - somalijskiej i nubijskiej. Co ciekawe, nie do końca wiadomo, jak dokładnie ten proces się odbywa. Wierzy się jednak, że ma to związek z ruchem gorącej skały z wnętrza Ziemi.

 

Choć na pierwszy rzut oka może się wydawać, że Szczelina Wschodnioafrykańska jest tylko ciekawostką geologiczną, jej długofalowe konsekwencje mogą być znacznie większe. Geolodzy twierdzą, że jeśli proces ten będzie postępował, mogą powstać nowy ocean i nowy kontynent. W przyszłości kraje leżące wzdłuż południowo-wschodniego wybrzeża Afryki mogą znaleźć się na ogromnej wyspie, a potem w nowym oceanie.

 

Przyszłość Szczeliny Wschodnioafrykańskiej nie jest jednak pewna. "Albo uskok będzie się dalej poszerzał, aż do powstania basenu oceanicznego, albo może się zatrzymać", mówi prof. Ken McDonald z University of California w Santa Barbara. Przykładem takiego zjawiska może być Atlantyk, który również kiedyś powstał z uskoku, a następnie rozprzestrzenił się na dno oceanu.

 

W ciągu ostatnich kilkunastu lat naukowcy obserwowali nowe pęknięcia, które wskazują na kontynuację procesu. W 2005 roku pojawiło się 35-kilometrowe pęknięcie w pobliżu Etiopii, a w 2018 roku, po intensywnych opadach, w Kenii powstało kolejne.

 

Nie jest pewne, kiedy i jak skończy się proces rozszerzania Szczeliny Wschodnioafrykańskiej, ale jest pewne, że jego skutki będą długotrwałe i spektakularne. Biorąc pod uwagę, jak dramatyczne mogą być konsekwencje tych zmian, naukowcy na całym świecie nadal intensywnie badają ten fenomen, by lepiej zrozumieć, jak Ziemia się zmienia - i jak te zmiany mogą wpływać na nas wszystkich.

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika dd

Dlaczego osoby

Dlaczego osoby przedstawiające swoje racje w komentarzach robią to tak agresywnie albo co najmniej niegrzecznie w stosunku do autora albo drugiej osoby? W czym Wam zawinili? Jeżeli nie odpowiadają Wam treści to po co się nimi katujecie?

Portret użytkownika wiktor wektor

Odpowiedź jest prosta - są to

Odpowiedź jest prosta - są to osobnicy z zaburzoną psychiką (czubki,wariaci) upośledzeni społecznie, kulturowo, z kompleksami, schizofrenicy z "wizjami" i omamami (o tak, to nie zart !), którzy każde odmienne zdanie na dowolny temat traktują jako osobiście w nich wymierzony atak. A agresja słowna (pisana) to jedyna forma ekspresji jaką znają - żałosne indywidua posiadający swe zwierzęce odpowiedniki w postaci ujadających na wszystko wiejskich kundli. Niestety ci chorzy ludzie nie zdają sobie sprawy ze swojej choroby ani tego, że uleczyć mogą się tylko oni sami. Oczywiście schizole powinni udać się do specjalisty ale sami tego nie zrobią a przymusu leczenia w Polsce nie ma. I niestety stężenie umysłowo chorych w społeczeństwie stale rośnie.

Portret użytkownika KittySlayer

pęknięcie zmieni wizerunek

pęknięcie zmieni wizerunek Afryki i stworzy nowy ocean

Nie może powstać nowy ocean, bo tak naprawdę na Ziemi mamy tylko jeden.
A zajmuje on około 70% naszej Planety i co dziwne lepiej poznaliśmy Marsa jak nasz ocean, szacuje się, że jedynie 5% poznaliśmy dopiero z tego wszechoceanu.
Zaś sztuczny podziałał  oceanu na "oceany" ma jedynie ułatwić nam
życie - po prostu.

 

„Veritas est adequatio rei et intellectus”

Portret użytkownika Lucek Wąchozlewski

Tysiące razy bardziej

Tysiące razy bardziej dramatyczne i szybsze sa zmiany w cywilizacji czowieczka, więc kiedy powstanie tam nowy ocean, to zapewne nie będzie już śladu po żadnych krajach a jedynym śaledem po człowieczku będą zapewne ogromne góry odpadów ropopochodnych.

Lucek Wąchozlewski

Skomentuj