Hołownia marszałkiem, Witek upokorzona, zagotowało się w polskiej polityce

Kategorie: 

Źródło: internet

Wczoraj odbyło się pierwsze posiedzenie nowego polskiego Sejmu, które miało miejsce 13 listopada 2023 roku, zapowiada znaczące zmiany w polityce kraju. Po ostatnich wyborach parlamentarnych, które odbyły się 15 października 2023 roku, większość w Sejmie zdobyło sojusz partii tak zwanej "opozycji demokratycznej", co powinno oznaczać nowy rozdział w polityce Polski​​​, ale jedyne co jest pewne to, że będzie gorzej, bo jedno co jest stałe, to pogorszenie z kadencji na kadencję. Zanim jednak dowiemy się jak nas pokarze "opozycja demokratyczna" musimy oglądać smutny spektakl oddspawywania od stołków pisowskich aparatczyków.

 

Wszystko dlatego, że Prezydent Andrzej Duda formalnie mianował ustępującego premiera Mateusza Morawieckiego na stanowisko szefa nowego rządu, mimo, że ten po prostu nie ma większości. A dlaczego PiS nie ma szans na większość? Bo na skutek swojego chamskiego postępowania utracił zdolność koalicyjną z kimkolwiek. Jedyne co im zostaje to korupcja polityczna i próba przekupienia stanowiskami posłów opozycji, ale PiSowccy musieliby być zdolni do skorumpowania ponad 40 posłów co wydaje się niemożliwe. Nadzieje PiS na podtrzymanie swojej władzy to skorumpowanie stanowisskami PSL i Konfederacji.

 

Wczoraj doszło też do awantury o Elżbietę Witek zgłoszoną na Marszałka Sejmu. Najpierw poseł Grzegorz Braun z Konfederacji wypomniał pani Witek wszelkie niegodziwości jakie popełniła w poprzedniej kadencji co bardzo zdumiało i zdenerwowało wszystkich pisowców. Pani Witek przegrała dwukrotnie, raz z Szymonem Hołownią w głosowaniu na marszałka sejmu, a potem w głosowaniu na wicemarszałka. Opozycja twierdzi, że Witek jest niewybieralna, a Kaczyński obraził się mówiąc, że innego kandydata nie zgłosi, sugerując, że albo ona albo nikt. Podobny los spotkał kandydata na wicemarszałka senatu, Bogdana Pęka. Demonstracyjne odrzucenie obu pisowskich kandydatów można odebrać jako komunikat do Dudy w kontekście misji tworzenia rządu przez skomprowitowanego bankstera premiera.

 

Ze względu na utratę większości przez jego partię, Prawo i Sprawiedliwość (PiS), w ostatnich wyborach, oraz brak chęci współpracy z PiS ze strony innych partii, Morawiecki prawdopodobnie nie będzie w stanie utworzyć nowego rządu. Ma na to 14 dni, aby przedstawić swój program Sejmowi i zdobyć jego poparcie, co wymaga bezwzględnej większości w niższej izbie parlamentu. Najnowsze wybory wyznaczyły koniec burzliwego ośmioletniego okresu, który charakteryzował się sporami z Unią Europejską, nagłymi głosowaniami w nocy oraz tak szybkim tworzeniem prawa, że przeciwnicy polityczni twierdzili, iż podkopuje to normalny proces parlamentarny. Donald Tusk, który może być znowu premierem Polski, powiedział, że "naród wykonał swoje zadanie, a teraz jego przedstawiciele muszą naprawić Rzeczpospolitą Polską... naprawić demokrację"​ ​.

 

Po wyborach parlamentarnych z 15 października, sojusz partii proeuropejskich uzyskał większość w Sejmie, sygnalizując zmianę kierunku politycznego kraju. Ta zmiana rzuca nowe światło na przyszłe relacje Polski z Unią Europejską oraz na wewnętrzną politykę. Ostatnie wybory zakończyły burzliwy okres w polityce Polski, który był pełen konfliktów z UE. Izraelem, USA, Niemcami, Francją, Czechami, Litwą, Ukrainą, Rosją, Węgrami, Białorusią i wieloma innymi. Lata rządów PiS zapamiętamy przede wszystkim przez pryzmat starsznego sanitarnego totalitaryzmu covidowego, który przyniósł ponad 200 tysięcy ofiar i nadal bez rozliczeń.

 

Teraz PiSowcy pomni swojej sytuacji próbują przetrwać przy władzy ile się da opóźniając do maksimum przekazanie władzy w czym asystuje im Prezydent Andrzej Duda. Oznacza to, że nowy rząd Tuska ma szansę objąć władze dopiero w styczniu gdy Polaków uderzą nowe ceny prądu bez sztucznych dopłat, które spreparowali nam zdrajcy z PO i PiS przez lata kolaborując przeciwko nam z UE opanowaną szaleństwem klimatycznym. Zapewne PiSowcy liczą na to, że PO wypije piwo, którego nawarzył PiS z Morawieckim, a biorąc pod uwagę chwiejną sytuację polityczną PiS zapewne gra na przyspieszone wybory w czym może pomóc Kaczyńskiemu Andrzej Duda, który nagle urósł do roli rozgrywającego w polskiej polityce ze swoimi wetami, których odrzucenie wymaga znacznie więcej posłów niż dysponuje tak zwana "koalicja".

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika TotylkoSiA

Najsmutniejsza w tym

Najsmutniejsza w tym wszystkim jest nasz demokracja która jak widać nie działa jak należy a to dlaczego? Więc wyjaśniam większość wybrała na rządzących partie PIS (NAJWIECEJ GLOSOW) więc logicznie myśląc najwięcej ludzi wybrało PiS to PiS powinien rządzić lecz tutaj dochodzimy do sytuacji w której to rząd utworzą 3partie tzw. "koalicja demokratyczna" które samodzielnie mają mniej głosów niż PiS. I co następuje? Mianowicie owe 3 partie startowały z osobnych list jako 3 osobne twory prezentujące osobne poglądy polityczne i stanowiące osobne ugrupowania ze swoimi programami wyborczymi i nagle tworzy się coś nazywane koalicja która utworzy rzad który już na starcie ma problem z porozumieniem odnośnie tego kto jest premierem marszałkiem itp. reasumując widzę to tak albo owa koalicja 3 partii to poprostu dogadanie się i chęć dorwania się do koryta i zarobienia pieniędzy przez reprezentantów tych ugrupowań, albo jest to zwykła polityczna mistyfikacja i stworzenie partii 3droga tylko po to żeby dać masom złudny wybór że nie głosują na po czy pi tylko na holowanie a Hołownia to tak naprawdę ta sama partia co Tusk tylko dla zdobycia głosów utworzyli oddział pod inną nazwą.

Portret użytkownika TotylkoSiA

interesem Niemiec i Ruskich,

interesem Niemiec i Ruskich, a w razie agresji wroga to Pa TUSK pewnie znów nie będzie miał zamiaru bronić terytorium Polski za które ginęli nAsi dziadkowie. A SLD już nawet nie będę wspominał jak to wyglądało... tak czy tak głupio bo rządzić będą Ci których tak naprawdę większość nie wybrała. A co do sporów Polski z UE nie jestem zwolennikiem Uni ale. Też nie jestem przeciwnikiem aczkolwiek uważam że najlepszym pomysłem było by utworzenie czegoś na kształt międzymorza bądź trojmorza żeby uniezależnić się nie tylko od Ruskich ale od hegemonii Niemców w Europie bo nie trudno zauważyć że dbaja o swój tyłek. A myślę że w uni państw słowiańskich było by nam lepiej ze względu na właśnie prowadzona politykę i wspólne interesy gdyż w wielu kwestiach rozwiązania które byłyby najlepsze gospodarczo czy politycznie dla krajów naszego regionu nie koniecznie są w interesie Państw zachodnich i myślę że moglibyśmy stworzyć w ten sposób unię bądź mocarstwo bez wpływu Niemiec czy Rosji które lepiej by dbalo o swoje interes jednocześnie stając się na Tyle mocnym żeby inne mocarstwa musimy by się z tym liczyć. Więc po co nam politycy proniemieccy skoro można to zrobić lepiej. Pozdrawiam i proszę uruchomić myslenie

Portret użytkownika TotylkoSiA

Na wstępie chciałem zauważyć

Na wstępie chciałem zauważyć iż to co teraz dzieje się w naszym kraju obnaża słabe punkty demokracji. Dlaczego a no właśnie dlatego że obywatele Polski mający prawo do głosowania wybrali rządzących i co następuje? Mianowicie, większość wybrała PiS (najlepszy wynik w wyborach tzn najwięcej otrzymanych głosów) dalej uplasowało się PO, Polska 2050 i SLD itd. i dochodzimy do takiej sytuacji w której w naszym kraju demokratycznie wybrana zwycięzka partia czyli PiS nie obejmie władzy na rzecz koalicji PO/P2050/SLD. Widzimy więc że rządzić w kraju nie będzie partia zwycięzka czyli ta z największym poparciem tylko koalicja która zjednoczyła się by dorwać się do koryta tak ponieważ samodzielnie żadna z tych partii nie ma więcej głosów niż PiS. Więc wychodzi na to że większość która głosowała na PiS tak naprawdę pomimo zwycieztwa nie ma prawa do rządzenia - głupota i paradox. Nie żebym był jakimś wielkim fanem PIS ale zdaje się że ludzie zapomnieli już o rządach tak PO jak i SLD. Fakt jest taki że nie ufam ani jednej z tych partii ale skoro PIS ZDOBYL najwięcej głosów powinien objąć władze tak poprostu na chłopski rozum większość zdecydowała. A po 2 że tak powiem wolę mniejsze zło czyli PiS który jest jaki jest ale patriotyzmu i stawiania n 1 miejscu dobra naszego kraju nie można im odmówić. Dla przykładu tylko wymienię pogłębienie portów, przekop mierzeji, Baltic pipe, polski atom, zbrojenie armi, walka o Turów, CPK, linie LOT, fuzja ORLENU Z LOTOSEM I PGNIG, uniezależnienie się od Rosji i Niemiec. Te wszystkie projekty co jak co ale są dbaniem o interesy naszego kraju i za to pochwała się należy. A Pan Tusk przypominam że już zapowiedział że CPK nie powstanie i jak ktoś mówi że nie trzeba to proszę zerknąć po świecie i przemyśleć - znów zostaniemy w tyle za światem a tMi port mógłby przyciągnąć i westorowni inwestycje i turystę  będąc największym portem w tej części Europy. Za rządów PO jak pamiętam naftociag który przebiega przez kawałek naszego kraju z Rosji do Niemiec zamiast zarabiać i pobierać opłatę za przesyl przez nasz teren pozwolili za darmo przesyłać naftę i jak by tego było malo płaciliśmy najwyższą cenę z ten surowiec że wszystkich krajów w unii brawo Panie Tusk. Kolejne co to obawiam się że elektrownia atomowa nie powstanie bo Niemcom nie pasuje więc Tusk pewno zrezygnuje dobrze że porty i mierzej przekopane ale za Po też by nic z tego nie syniknelo bo było by to sprzeczne z interesem Niemiec i Ruskich, a w razie agresji wroga to Pa TUSK pewnie znów nie będzie miał zamiaru bronić terytorium Polski za które ginęli nAsi dziadkowie. A SLD już nawet nie będę wspominał jak to wyglądało... tak czy tak głupio bo rządzić będą Ci których tak naprawdę większość nie wybrała. A co do sporów Polski z UE nie jestem zwolennikiem Uni ale. Też nie jestem przeciwnikiem aczkolwiek uważam że najlepszym pomysłem było by utworzenie czegoś na kształt międzymorza bądź trojmorza żeby uniezależnić się nie tylko od Ruskich ale od hegemonii Niemców w Europie bo nie trudno zauważyć że dbaja o swój tyłek. A myślę że w uni państw słowiańskich było by nam lepiej ze względu na właśnie prowadzona politykę i wspólne interesy gdyż w wielu kwestiach rozwiązania które byłyby najlepsze gospodarczo czy politycznie dla krajów naszego regionu nie koniecznie są w interesie Państw zachodnich i myślę że moglibyśmy stworzyć w ten sposób unię bądź mocarstwo bez wpływu Niemiec czy Rosji które lepiej by dbalo o swoje interes jednocześnie stając się na Tyle mocnym żeby inne mocarstwa musimy by się z tym liczyć. Więc po co nam politycy proniemieccy skoro można to zrobić lepiej. Pozdrawiam i proszę uruchomić myslenie

Portret użytkownika wiktor wektor

Ale najlepsze jest to że na

Ale najlepsze jest to że na pierwszym zebraniu nowego sejmu nie debatowano o sprawach ważnych dla Polski lecz o tym ilu ma być zastępców marszałka sejmu i kto nim zostanie.. stanęło na sześciu.. i pewnie każda z tych osób otrzyma za stołek "wice marszałka" stosowne wynagrodzenie choć zapewne ani razu na nim nie zasiądzie. Tak działają politycy - będą się kłucić, żreć o każdy skrawek Polskiej krwawicy zamiast robić to do czego rzekomo zostali powołani. Rzekomo bo oni nie są przedstawicielami nas lecz swoich partii i ich cele partyjne są dla nich najważniejsze.

Dzień świra" - Wybory 2011 - YouTube

 

Portret użytkownika Groot

To jak, po wyborach juz jest

To jak, po wyborach juz jest lepiej czy dopiero bedzie?

Że też barany zawsze muszą ''wybierać'' pomiędzy peło i pochode lub pis i pochodne.

Barny nie powinny mieć prawa głosu. Na pastwisko i trawę żryć jak pan każe, aby ''ratować'' klimat.

ZNAJDZIE SIĘ  KIJ NA BANDEROWSKI RYJ

Nieposłuszeństwo jest prawdziwą podstawą wolności, posłuszni muszą być niewolnicy” – George Orwell.

Portret użytkownika To tyle

Bo nie mają innego wyboru ,

Bo nie mają innego wyboru , to tak jak w USA,  albo republikanie albo demokraci,  a inni co chcą do władzy to lądują w Guantanamo ! głową muru nie przebijesz ! Lepper próbował i jak skończył ! myślisz ze np. służby wywiadowcze pozwolą aby ktoś obcy  popsuł ich interesy  ?

Bo jeśli tak to żyjesz w Matrixie !

Strony

Skomentuj