Rząd Wielkiej Brytanii przeznaczył 36 milionów funtów (44,5 miliona dolarów) na modernizację systemu centralnego ogrzewania w zachodnim Londynie. Według Datacenter Dynamics system pozwoli wykorzystać „śmieciowe” ciepło z centrów danych do ogrzania nawet 10 tys. domów. Zeszłego lata wybuchł tu skandal, gdy wyszło na jaw, że nowe projekty mieszkaniowe w okolicy zostały wstrzymane, ponieważ centra danych zarezerwowały całą moc dostępną w lokalnych podstacjach.

Fundusz Green Heat Network Fund (GHNF) Ministerstwa Energii zamierza przeznaczyć środki na stworzenie systemu zdolnego do wykorzystania ciepła z centrów danych o temperaturze chłodziwa od +20 do +35°C. Realizacją projektu zajmie się założona przy burmistrzu stolicy spółka Old Oak and Park Royal Development Corporation (OPDC), która zajmuje się ulepszaniem zachodniej części stolicy. Spółka infrastrukturalna Aecom rozbuduje sieć ciepłowniczą.

ODPC potwierdziło, że trwają aktywne negocjacje z dwoma kampusami centrów danych, które łącznie mogą wygenerować 98,7 GWh ciepła. W tym rejonie Londynu w rozwój data center zaangażowane są firmy Virtus, Ark Data Centres, Microsoft i Vantage, a projekty są na różnym etapie realizacji. Projekt obejmuje ponad 9 tysięcy domów i 250 tysięcy m2 nieruchomości komercyjnych. Projekt otrzyma także 495 tys. dolarów na konsultacje techniczne w ramach miejskiego programu Lokalnego Akceleratora Energii (LEA).

Centra danych, zdaniem organizatorów projektu, zapewniają przewidywalne ilości dostaw „niskiej jakości” ciepła, które w przeciwnym razie wyparowałoby do atmosfery. Ciepło będzie teraz przekazywane siecią rur z tworzyw sztucznych do centrów dystrybucji energii, gdzie pompy ciepła pomogą podnieść temperaturę wody, która będzie mogła przepływać tradycyjnymi rurami stalowymi do nowych i istniejących domów. To pierwszy z pięciu „zielonych” projektów, na które GHNF zamierza przeznaczyć łącznie około 65 mln funtów (80,4 mln dolarów).