Medyczna marihuana nie wpływa negatywnie na umiejętności prowadzenia pojazdów nawet przy najwyższych dawkach

Kategorie: 

Źródło: tg

Mówimy o kannabidiolu, który jest przepisywany na epilepsję, przewlekły ból i inne schorzenia. Naukowcy po raz pierwszy eksperymentalnie odkryli, że jego stosowanie w czystej postaci jest bezpieczne podczas prowadzenia samochodu i nie obniża funkcji poznawczych człowieka.

Wiadomo, że kannabidiol nie ma właściwości odurzających, ale jego wpływ na kondycję człowieka w różnych warunkach domowych, takich jak prowadzenie samochodu, jest wciąż ustalany. Naukowcy z Australii postanowili lepiej zbadać tę kwestię i przetestowali różne dawki kannabidiolu dla osób w warunkach drogowych.

 

Przetestowali dawki od 15 mg, które są sprzedawane w Australii bez recepty, do 1500 mg, które są przepisywane na epilepsję, przewlekły ból, zaburzenia snu, lęki i inne schorzenia. Uczestnicy otrzymali warunki jazdy, w których musieli zademonstrować swoje umiejętności na różnych drogach. Wyniki, opublikowane na stronie Uniwersytetu w Sydney, porównano z placebo.

 

Stężenia kannabidiolu w osoczu mierzono w różnym czasie, ponieważ wartości szczytowe są zwykle osiągane w ciągu 3-4 godzin po podaniu doustnym. Naukowcy potwierdzili, że żadna z dawek nie działała odurzająco, nie pogarszała umiejętności prowadzenia pojazdów i nie upośledzała zdolności poznawczych.

 

Należy podkreślić, że wyniki nie uwzględniały działania innych leków, które mogą być dodatkowo przepisywane, dlatego tacy pacjenci powinni skonsultować się z lekarzem w sprawie swojej decyzji – dodają autorzy badania. Wcześniej odkryli dwa rzadkie kannabinoidy, które są skuteczne przeciwko zespołowi Draveta, najbardziej nieuleczalnej postaci padaczki.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika Xardas666

Co za bełkot... Jechałem

Co za bełkot... Biggrin Jechałem ostatnio ujarany rowerem i jak czytam, że to wcale nie wpływa na kontrolę nad kierownicą, to śmiać mi się chce. Są dwie opcje: albo jesteś prawiczkiem i nigdy nie jarałeś, ewentualnie zapaliłeś maluteńko kilka razy w życiu - tak żeby mamusia nie widziała, albo przejarałeś całe swoje życie włączając w to mózg. Biggrin Żenada...

Portret użytkownika Q

Nie wiesz co mówisz .. bo

Nie wiesz co mówisz .. bo "zioło medyczne" jest substancją pozbawioną działania narkotycznego z pozostawieniem wszystkich innych dobroczynych w nim substancji. A po drugie paląc skręta wdychasz tyle tlenku węgla (czadu) i innych niedopalonych związków , że już od tylko tego masz taki mętlik w głowie ... że wystarczy.

Portret użytkownika Drżący24na7

Skandal. Poziomem niekiedy

Skandal. Poziomem niekiedy przebijacie "komsomolską prawdę". 

Jestem pacjentem medycznych konopii i jestem w szoku jaką sieczkę produkujecie w tym temacie, szczególnie w sekcji komentarzy. 

"Medyczna marihuana" zawiera w sobie THC, często w wysokich dawkach jako substancję aktywną, więc ujmowanie samego suszu CBD jako "medycznej marihuany" jest wielkim, ogromnym niedopowiedzeniem na granicy manipulacji. Skręta z CBD można kupić nawet w automatach i określanie tego "medyczną konopią" wprowadza w błąd osoby, które straciły nadzieję w konwencjonalnym leczeniu. 

Bez tego nie mógłbym chodzić ani wykonywać najprostszych czynności z powodu drgawek. Zawodziła chemia, lepsza chemia jest poza zasięgiem finansowym - pomogła najprostsza natura. Z apteki, ale wciąż natura 

Pozdrawiam i życzę mniej dziennikarskich wpadek takich jak ta

 

Portret użytkownika Drżący24na7

Wystarczy umieć czytać, nawet

Wystarczy umieć czytać, nawet do pierwszego przecinka.

"Mówimy o kanabidiolu", czyli CBD. W połączeniu z nagłówkiem tworzy to ewidentną manipulację.

Nie życzę wam tego, ale jeśli będziecie musieli mieć przepisane medyczne konopie - nigdy nie wsiadajcie za kółko. Ten artykuł to jawne kłamstwo, wynikające zapewne z niewiedzy lub ignorancji autora

Portret użytkownika ziemny ludź

 Jawne i perfidne oszustwo,

 Jawne i perfidne oszustwo, CBD bez THC to placebo i nic wiecej, jezeli cos leczy to wielowarstwowe THC (RSO) a nie CBD, juz te kanalie z big pharmy dobrze wiedza co robia, a napewno nie beda dzialac wbrew wlasnym interesom. Czyste skurwysynstwo, nalezy sie nagroda imienia dr. Mengele.

Portret użytkownika Medium

Że co, że niby przymiotnik

Że co, że niby przymiotnik medyczny, to jakieś rytualne uświęcenie?

Czy to nie któryś z Rockefellerów sprzedawał ongiś ropę naftową jako rewelacyjne lekarstwo na raka?

Ktoś z lekarzy onkologów powiedział, że ma masę przypadków po leczeniu olejkiem CBD, który działa jak narkotyk, ale nie leczy.

Skomentuj