Odkryto potencjalne czarne dziury blisko naszej planety

Kategorie: 

Źródło: Pixabay.com

Czarne dziury od dawna intrygują i fascynują zarówno ekspertów z dziedziny astrofizyki, jak i entuzjastów kosmosu. Wciąż stanowią przedmiot wielu niewiadomych i badań. Nowe badania opublikowane w prestiżowym czasopiśmie Monthly Notices of the Royal Astronomical Society sugerują, że gromada Hiady, położona w odległości około 150 lat świetlnych od Ziemi, może skrywać kilka z tych enigmatycznych obiektów.

 

 

Jest to o tyle fascynujące, że Hiady stanowią najbliższą nam gromadę otwartą - skupisko gwiazd o zbliżonych charakterystykach, takich jak wiek czy skład chemiczny. Aby zbadać dynamikę i ewolucję gwiazd w tej gromadzie, zespół astrofizyków wykorzystał zaawansowane techniki symulacyjne, a następnie porównał wyniki z precyzyjnymi danymi uzyskanymi z kosmicznego teleskopu Gaia, prowadzonego przez Europejską Agencję Kosmiczną.

 

Stefano Torniamenti z Uniwersytetu w Padwie, główny autor badania, podkreśla, że zaobserwowane charakterystyki gromady Hiad najlepiej korespondują z obecnością czarnych dziur w jej wnętrzu. Symulacje sugerują, że w pewnym momencie w gromadzie mogłyby istnieć nawet dwie lub trzy czarne dziury. Nawet jeśli zostałyby one wyrzucone z gromady w ciągu ostatnich kilku milionów lat, ich wcześniejsze istnienie nadal wpływałoby na obecną dynamikę gromady.

 

Odkrycie to wskazuje na potencjalną powszechność czarnych dziur w gromadach otwartych, co może prowadzić do przewartościowania dotychczasowych teorii na temat ich powstawania i ewolucji. Dr Mark Gieles z Wydziału Fizyki MCRE zauważa, że odkrycie takie otwiera nowe drzwi do badania tych niezwykłych obiektów. Możliwość badania czarnych dziur w relatywnie bliskim otoczeniu Ziemi może dostarczyć nowych informacji o ich interakcjach z otaczającymi gwiazdami oraz o mechanizmach, które prowadzą do ich powstawania.

 

Jedno jest pewne: czarne dziury pozostaną źródłem zainteresowania dla astrofizyków przez wiele lat. Jak podkreśla dr Friedrich Anders, są one niczym kosmiczne laboratoria, które pozwalają testować granice naszej wiedzy i zrozumienia Wszechświata.

 

Takie badania przypominają nam o nieustannej potrzebie poszerzania naszej wiedzy i zrozumienia kosmicznych fenomenów. Za każdym razem, gdy odkrywamy coś nowego na temat czarnych dziur czy innych tajemniczych obiektów, zbliżamy się o krok do rozwikłania zagadek naszego Wszechświata.

Ocena: 

4
Średnio: 4 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika wiktor wektor

Nicość jest wszystkim - a

Nicość jest wszystkim - a wszystko nicością.. 

Z niczego powstałeś..

To bardzo interesująca kwestia, albowiem tym "niczym" jest energia tymczasowo (na czas trwania naszego życia) uwięziona w postaci namacalnej materii, która po okresie użycia znów przejdzie do postaci czystej energii uwalniając materię do stanu entropii. Inaczej mówiąc życie polega głównie na tymczasowości/pożyczeniu energii by "chwilowo" zorganizować garść materii. 

Nicość jest wszystkim - to też nie filozoficzna metafora - lecz fakt potwierdzony naukowo, który mówi że pustka (próżnia) zawiera wszystko co niezbędne by utworzyć materię (i robi to nieustannie w procesie zwanym fluktuacją). Jedyne co konieczne do trwałego "aktu stworzenia" to "palec boży" czyli czynnik stabilizujący fluktującą materię w stanie jednoznacznie określonym. Gdy ludzkość pozna ten mechanizm - wynalezienie replikatora (urządzenia tworzącego dowolny przedmiot na rządanie w jednej chwili) stanie się już tylko formalnością. Aczkolwiek istota z wysoko rozwiniętą (doskonale uformowaną) świadomością nie potrzebuje żadnego urządzenia do aktu kreacji..stworzenia.. tak działa cud materializacji. Przywołując myśl dr. Manza z serialu: "Alternatywy 4" -  Doskonale zaprojektowany program nie potrzebuje już robota by działać, albowiem sam program będzie już robotem. 

Portret użytkownika axell69

TO odkryto czy nie odkryto , 

TO odkryto czy nie odkryto ,  potencjał odkrywczy   zaistniał wiekszy od  odkryć  potencjału  przyszłych   noblistów   szeklowych   a których   nieodkryte   odkrycia   bałamucą   ten   portal - ale co się dziwić  ,ostatnio  Inschtalator też odkrywa    królową  Polski   która jest "matką"  Jezusa  który też  jest królem Polski -   mamy  więc   całkowitą shizofarmę   troli z  Torunia   plus  klub ulepiaczy pirogów     . Bo kto słyszał   by na jednym tronie   zasiadała  "matka"  i  "syn" równocześnie ??  

„Dopóki nie staną się świadomi, nigdy się nie zbuntują, a dopóki się nie zbuntują, nie mogą stać się świadomi”.
-George Orwell, 1984

Portret użytkownika wiktor wektor

Czy sierota to matka i syn w

Czy sierota to matka i syn w jednej osobie ??? Co to ma do rzeczy ?

..gdy następca tronu był osieroconym dzieckiem.

 Taki przypadek wskazuje na koronację "dziecięcej marionetki", której sznurki pociągali zza kulis tzw: opiekuni tworzący wówczas ukryte państwo. Bo jaki jest pożytek z dzieciaka na królewskim tronie ? 

Portret użytkownika Medium

Bo jaki jest pożytek z

Bo jaki jest pożytek z dzieciaka na królewskim tronie ? 

Poczytaj "Piotrusia Pana" Smile A w ruskiej kulturze jest taki małysz-płochisz, nawet nie pamiętam, z jakiej bajki, przekupywany smakołykami i dekorowany państwowymi orderami przez wrogów.

Portret użytkownika wiktor wektor

Niestety musiałem to

Niestety musiałem to przeczytać podobnie jak i inne "lektury obowiązkowe", które zamiast zachęcić do czytania - skutecznie do tego zniechęcały.. tak działała "szkoła". Z ruskiej literatury szkolnej pamiętam tylko jeden tytuł: "Timur i jego drużyna".. niech ich szlag ! Ani słowa nikt nigdy nie powiedział o prawdziwie pięknej i wartościowej literaturze polskiej (co - nie było takiej ?), ani o mitologi słowiańskiej, dawnej kulturze plemion itd. Wracając do poprzedniego tematu to dzisiejsze "ukryte państwo" wykiełkowało właśnie wtedy we wczesnym średniowieczu, które jak twierdzisz "nie istniało". Wszystko co złe ma swoje korzenie w chciwości.. a niestety mentalność człowieka mimo upływu tysięcy lat, postępu technicznego i cywilizacji - praktycznie nic się nie zmieniła. Ludzkość jest tak samo barbarzyńską chordą jak w czasach gdy łupano kamienie. Niepomiernie więcej zyskałem na lekturze tzw. "Nowego Testamentu" niż na czytaniu takich gniotów jak: "Zemsta, Pan Tadeusz, czy Antygona.. itd. 

Dlaczego nie mamy prawdziwych NAUCZYCIELI i prawdziwej SZKOŁY a tylko program nauczania.. ? Bo nikomu na tym nie zależy by mali ludzie wyrastali na mądrych dorosłych.. ONI (głupcy/chciwcy u władzy) chcą tylko posłusznego motłochu, który pójdzie rankiem do roboty a po szychcie do sklepu.. 

Portret użytkownika Medium

Wszystko co złe ma swoje

Wszystko co złe ma swoje korzenie w chciwości..

Tak, najbardziej dla współczesnej władzy niebezpieczni są ludzie nieprzekupni, od najniższych do najwyższych. 

Ani słowa nikt nigdy nie powiedział o prawdziwie pięknej i wartościowej literaturze polskiej

Właśnie, a który z okresów literackich najbardziej sobie cenisz? Albo jakie książki chciałbyć widzieć w kanonie polskich lektur? 

Niepomiernie więcej zyskałem na lekturze tzw. "Nowego Testamentu" niż na czytaniu takich gniotów jak: "Zemsta, Pan Tadeusz, czy Antygona.. itd. " 

Nowego Testamentu, czyli Ewangelii. W dzieciństwie czytałeś, czy w latach szkolnych, samodzielnie? Jesteś z domu Żydem?

Portret użytkownika wiktor wektor

Czy jak ktoś czytał Biblię to

Czy jak ktoś czytał Biblię to zaraz żyd ? Żydzi mają Torę. Nie - ja jestem polakiem z dziada pradziada. Czytałem jako dorosły, kolega mi podarował a potem wspólnie ją omawialiśmy. Nie znam się na literaturze ale gdyby czytano na lekcjach coś pięknego poetyckiego to napewno bym to mile wspominał zamiast "przerabiania lektur", którego nienawidziłem. Bo literatura powinna uszlachetniać umysł (duszę) a nie ją/go męczyć.. Wogóle nie powinno być obowiązkowych lektur - jedni lubią czytać inni nie, a szkoła powinna uczyć budując także wartości moralne a nie tylko pilnować obowiązku. To nauczyciel jest od tego by uczyć czyli przekazywać uczniom potrzebną wiedzę, w przeciwnym razie realizuje się schemat: 3xZ .... zakuć, zdać, zapomnieć. Ta szkoła powszechna to masówka, nie ma w niej miejsca na kształtowanie charakterów, rozwijanie zdolności, indywidualność - tylko "sztampa" i następny. To trzeba zmienić czyli "zaorać" i zrobić od nowa tym razem dobrze. Nauczycieli nie interesowało co ja myślę... oni oczekiwali żeby im mówić to co oni chcą usłyszeć.. to ma być szkoła ? Oczyma wyobraźni widzę tu wzór nauczania ze starożytnej grecji, gdzie nauczyciel skupiał wokół siebie uczniów a oni z zainteresowaniem słuchali co im ma do powiedzenia. Coś podobnego pokazano w filmie: "Młodzi gniewni".

Portret użytkownika Medium

Czy jak ktoś czytał Biblię to

Czy jak ktoś czytał Biblię to zaraz żyd ?

Bynajmniej. Większość czytaczy Biblii z uwagi na wydłużenie historii czyta ją z jakąś nabożnoscią, a to tymczasem księga przestępców, księga zbrodni i grzechu.

Wczoraj na Twitterze ktoś skojarzył jednego z utracjuszy zaginionej Arki Przymierza, co było przyczyną klęski Izraela i utraty kontaktu z Bogiem. Jeśli znasz Biblię, wymień imiona tych fajtłapów i porozmawiamy dalej. Powtarzają się w polskich nazwiskach, a raczej nazwiskach na terenie m.in. Polski.

Portret użytkownika Medium

Ja też nie jestem czytaczem

Ja też nie jestem czytaczem Biblii. O historii zaginionej Arki Przymierza więcej wiem z filmu przygodowego. 

Przytoczony przeze mnie przykład raczej pokazuje, że biblijne rody istnieją, a Biblia nie jest taka stara, jak to się nam (i im) wciska.

Po co babrać się w powiązaniach, kto z kogo, kiedy i z kim ? Ważne jest tylko jedno... co zrobić i jak by teraz było lepiej.

No wybacz, ale przed wydaniem wyroku sądy zbierają zawsze materiał dowodowy, a wyrok podpowiada, "co zrobić i jak by teraz było lepiej".

Portret użytkownika spokoluz

Czarnych dziur na ziemi jest

Czarnych dziur na ziemi jest pod dostatkiem - niepotrzebne są te z kosmosu.  Jest tak wielu fahofcóf od tworzenia czarnych dziur na ziemi , że wiele krajów ma tak wielkie dziury czarne w budżetach , których nie ma możliwości spłacić - to taka kreatywna banksterka jak z powietrza zrobić kasę pozyczając cosik na papierze a nie mając tego fizycznie .

Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......

Strony

Skomentuj