Ogromne meduzy opanowały angielski kurort

Kategorie: 

Źródło: youtube.com

Na wodach przybrzeżnych na południu Anglii zaobserwowano dużą ilość ogromnych meduz Rhizostoma pulmo. Widywane są one u wybrzeży Dorset i Devon, w tym w kurorcie Torquay, co bardzo zaskoczyło turystów. Zazwyczaj te stworzenia można znaleźć w tych miejscach dopiero na początku lata.

 

Rhizostoma pulmo to największe meduzy na brytyjskich wodach. Dorastają do 90 cm średnicy i ważą do 35 kg. To największe meduzy odkryte na wodach brytyjskich i powszechnie spotykane w morzu, ale rzadko w pobliżu wybrzeża. Pomimo groźnego wyglądu są nieszkodliwe dla ludzi. Ich ukąszenia mogą powodować wysypkę na skórze porównywalną ze skutkami oparzeń pokrzywy.

 

Takie wczesne pojawienie się tych stworzeń, które preferują ciepłe wody u wybrzeży Anglii, jest prawdopodobnie spowodowane wyjątkowo ciepłą pogodą w tym miesiącu, informuje Daily Mail Online.

Beczkowate meduzy ze względu na swoje ogromne rozmiary, zostały zauważone, kołyszące się w porcie w Torquay w Devon. Nurkowie namierzyli je także na morzu u wybrzeży wyspy Portland w Dorset. Potem miejscowi i wczasowicze byli oszołomieni, gdy zauważyli gigantyczne stworzenia pływające w wodzie wśród łodzi.

 

Te groźnie wyglądające stwory morskie preferują cieplejsze wody i są często widywane w Wielkiej Brytanii w maju i czerwcu. Często są zauważane wyrzucane na plaże, ale rzadko zdarza się obserwować je żywe w wodzie w pobliżu wybrzeża.

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika Vici

Widziałem taką jedną meduzę

Widziałem taką jedną meduzę potwora na plaży w Pembrey okło 5 m od brzegu, południowa Walia. To był stos żelu wysokości około metr na 75 cm szerokości. Jak to butem ruszyłem to zachowywało się jak zbity ciężki żel ale trzymający się całości. Do tamtej pory nie zdawałem sobie sprawy, że pływając wpław w anglii można by na takie coś natrafić.

Portret użytkownika minoduesp

Mechanizmy regulacyjne

Mechanizmy regulacyjne przyrody jak dotąd starają się kompensować niektóre szkody i okresowe i wynikające z działalności człowieka. Jak woda staje się zbyt "żyzna" to mnożą się glony by ją oczyścić ,jak zbyt bogata w plankton to np. meduzy itd. Mądry zrozumie ,głupi wyśmieje - od lat powtarza się by nie wypalać traw ... podpalają , tłumaczy się by nie wylewali szmaba gdzie popadnie ... wylewają (bo za drogo !) i żeby to robili biedni ale nie (!) jeden z drugim "pieniędzmi sra" na głupoty ma a na szambiarkę (raz w miesiącu) mu szkoda .. lepiej sąsiadowi na pole wylać ! i na nowe smartfony albo ciuchy wydać (bo modne).  A żeby ich obesrało !

Skomentuj