Po głosowaniu z dnia 15 października roku 2023 wiemy co Polacy myślą o formacji PiS. Spora liczba wściekłych obywateli dała rządowi pana Morawieckiego mocnego kopniaka. Nikt nie chce drożyzny, biedy i rosnących cen, część społeczeństwa zdecydowała się nawet na kulturalne i gospodarcze "seppuku", nazywane także "hara-kiri", co w języku polskim znaczy "samobójstwo", odrzucając referendum, chcąc w ten sposób przyjmować na nasz koszt do Polski uchodzcców, nachodzcców i inne nacje, w tym islam.

Oprócz dziwacznego głosowania części Rodaków, okazuje się również, że pojawiły się już prawdziwe głosy członków większości parlamentarnej o nadchodzącej sytuacji społecznej. Zapytani o to z jakich pieniędzy będą utrzymywać uchodzcców, stwierdzili że "zabiorom je z puli przeznaczonej dla Polaków, jak 500 plus, lub tym podobne". Jak by tego wszystkiego było mało rząd ujawnił oficjalne zadłużenie, dług Polski wynosi już ponad 1,3 bln zł. - podał resort finansów w szacunkowych danych, które w opinii różnych specjalistów są wielokrotnie zaniżone.

Niektórzy uważają, że PiS mogło by rządzić kolejne 20 lat gdyby nie poświęciło bilionów dolarów na pomoc Ukrainie i astronomicznie wysokie wydatki wirtualnego uzbrojenia, o jakim marzą oficjele z PiS. Doliczając do tego szaleństwo kowidowe, otrzymujemy wynik wyborczy pana Jarosława i powrót lewicy totalnej oraz "totalnych przyjaciół Niemiec" do sejmu. Istnieje możliwość spłaty astronomicznego zadłużenia Polaków, jakie bez naszej zgody zaciągały wszystkie rządy po roku 1990-tym, chodzi o szybkie opodatkowanie supermarkietów, które drenują państwo od ponad 20 lat na niebotyczne sumy oraz otrzymanie biliardów euro od Niemiec w ramach odszkodowania za II Wojnę Światową, co pozwoliło by na załatanie wszelkich dziur, zakup najnowszego uzbrojenia od USA bez stresu i rwania sobie włosów z głowy, a nawet wypłatę "dwa tysiące plus" bez najmniejszego uszczerbku w finansach państwa!

Niestety takie posunięcia wymagają by pojawił się prawdziwy rząd Polaków, którzy nie będą na kolanach przed komisją europejską, tak jak nie są na kolanach Niemcy czy Francja, a nawet Węgrzy..., no ale to też wymagało by leczenia sporej części Narodu z prowadzonego, za pomocą stacji telewizyjnych, od 30 lat prania mózgów. Jak zwykle decyzja co będzie się dziać z Polską i Polakami zależy od Inteligencji Wyższej, zarządzającej Kosmosem, nazywanej także Bogiem.