Kategorie:
Po zaprzysiężeniu nowego prezydenta Brazylii protesty tylko przybrały na sile. Protestujący wdarli się nawet do domu nowego prezydenta Ludwika da Silva pseudonim Lula. Protestujący szturmowali budynek Kongresu Brazylii w masowym proteście, domagając się powstrzymania dyktatorskich zapędów Luli. Wyglądało to jak dokładna kopia słynnego "szturmu na Kapitol". Czy była to prowokacja czy rzeczywisty zamach stanu?
Patrząc na to co się dzieje obecnie w Brazylii trudno nie dostrzegać, że wygląda to na kolejną ustawkę jak w przypadku słynnego "ataku na Kapitol" 6 stycznia w USA. Media głównego nurtu już piszą o "zamachu stanu". Może to miec uzasadnienie, bo pojawiają się informacje, że policja i wojsko przyłączyło się w kilku miejscach do protestujących. Nowy prezydent zagroził im więzieniem, ale wiemy czym się to skończyło ostatnio dla prezydenta Peru, którego władzę zakończyły właśnie formacje mundurowe. Nie można jednak wykluczyć, że może dojść nawet do wojny domowej.
Policja odbiła pałac prezydencki - ale np. w Rio de Janeiro odmówiła rozpędzania demonstrantów. A coraz bardziej wygląda na to, że wybory rzeczywiście zostały tam sfałszowane. Zastosowano ten sam manewr co w przypadku Trumpa. Z wszystkich sił promowano lewicowego kandydata, a potem dopomagano mu w procesie wyborczym ciągnąć go za uszy przy cmokaniu z zachwytem w mediach. Wszyscy pamiętamy skandal z głosowaniem w Stanach Zjednoczonych, który zrobił prezydentem sterowalnego człowieka z demencją Joe Bidena. Wtedy też zrobiono tak zwany "szturm na kapitol", który potem wykorzystano w USA do rozprawienia się z opozycją, która została oskarżona o niedemokratyczne metody działania.
W Brazylii takim Trumpem był Jair Bolsonaro i dlatego decydenci i globaliści zrobili wszystko aby wyeliminować ten błąd w systemie, tym bardziej niebezpieczny w obliczu planów jaki em ają oni w nadchodzących latach. Zawsze lepiej mieć wtedy wszędzie prezydentów pracujących dla Światowego Forum Ekonomicznego WEF, niż użerać się z jakimiś prawakami, którzy coś bredzą o wolności i kapitaliźmie, akurat wtedy gdy trzeba wdrażać ogólnoświatowy komunizm.
Zastanawiające jest też to, że w polskich mediach o tych spektakularnych protestach mówi się zdawkowo o ile w ogóle. Wcześniej w tych samych mediach nie słyszeliśmy nic o protestach w Kanadzie które zakończyły się blokadami kont bankowych dla protestujących, ani o Holandii gdzie rolnicy postanowili nie dac się zlikwidować zielonym komunistom wyznającym klimatyzm. Prawdopodobnie media nie chcą inspirować ludzi, tak jak unikano relacjonowania protestów w czasach covid sprawiając wrażenie, że wszyscy grzecznie i chętnie zgodzili się na totalitaryzm medyczny. Bez wątpienia media już nie pełnią roli dla jakiej zostały powołane. Teraz to już jedynie tępa propaganda i bezrefleksyjna służba swoim mocodawcom.
In Rio de Janeiro, the police refused to disperse the protesters #brazillian #brazilwasstollen #BrazilCoup #BrazilianProtests #Brazil pic.twitter.com/C8Q8D8EbPD
— Taiwan & Rising S Company (@RisingSC_taiwan) January 8, 2023
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
„Dopóki nie staną się świadomi, nigdy się nie zbuntują, a dopóki się nie zbuntują, nie mogą stać się świadomi”.
-George Orwell, 1984
Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......
Strony
Skomentuj