Trzydzieści południowych białych nosorożców zostało wypuszczonych na wolność w Rwandzie. Wcześniej zniosły one trudną podróż na pokładzie Boeinga 747 z RPA.

Urzędnicy Parku Narodowego Akagera, gdzie wypuszczano zagrożone zwierzęta, nazwali transfer historycznym. Zwierzęta przewieziono samolotem 3400 km. Operacja trwała dwa dni. Nosorożce, z których niektóre ważą dwie tony, otrzymały środki uspokajające w celu zmniejszenia stresu.

Koszt operacji wyniósł około 1 miliona dolarów. W wydarzeniu wzięło udział 80 osób, tj. lekarzy weterynarii i ekspertów, specjalizujących się w transporcie dzikich zwierząt.

Południowe nosorożce białe to podgatunek nosorożców białych i są uważane za zagrożone wyginięciem. Pozostało 20 tys. Osobników, żyjących na naszej planecie. Ich naturalnym środowiskiem są tereny chronione w RPA, w Namibii, w Zimbabwe, ale zostały też przeniesione do Kenii jako środek przeciwko kłusownictwu.

W 2017 i 2019 roku w jednym parku w Rwandzie wypuszczono 17, a następnie 5 czarnych nosorożców. Jest ich już 26.

Czarne nosorożce to jedne z najbardziej zagrożonych zwierząt na świecie. Ich liczba w naturze to tylko 5 tys. sztuk.

„Podczas gdy w RPA zabijają nosorożce codziennie, w Rwandzie środowisko jest dla nich bardzo bezpieczne” – mówi Jess Gruner, dyrektor regionalnych afrykańskich parków.

Nowo przybyłe nosorożce zostaną najpierw podzielone na dwie grupy i umieszczone na ogrodzeniu wielkości stadionu z dużą ilością trawy i wody. Następnie zostaną wypuszczone do parku, a specjalna grupa będzie codziennie monitorować ich aklimatyzację.

W przypadku Rwandy transfer ten ma również na celu uatrakcyjnienie kraju dla turystów.