W ciągu ostatnich dziesięcioleci, naukowcy zgłębiali tajemnice zmian klimatycznych na Ziemi, próbując zrozumieć, jak różne czynniki, od aktywności słonecznej po ruchy kontynentów, wpłynęły na historyczne wzorce temperatury. Jednak nowe badania rzucają światło na nieoczekiwany czynnik mogący mieć znaczący wpływ na orbitę Ziemi i tym samym na nasz klimat: przelatujące gwiazdy.

Orbita Ziemi wokół Słońca jest podstawą stabilnego klimatu, który umożliwił rozwój i trwanie życia na naszej planecie. Chociaż wpływ grawitacyjny innych planet w Układzie Słonecznym i zjawiska takie jak cykle Milankovitcha były dobrze znane z ich zdolności do wprowadzania subtelnych zmian w ekspozycji Ziemi na słońce, rzadko kiedy uwzględniano oddziaływanie przelatujących gwiazd. Tradycyjne modele zmian orbit w przeszłości zakładały, że oddziaływanie grawitacyjne gwiazd, takich jak Alfa Centauri czy Eta Carina, jest zbyt małe, by wpłynąć na naszą orbitę w znaczący sposób.

Niemniej jednak, przestrzeń kosmiczna jest dynamicznym środowiskiem, a gwiazdy nie są statycznymi obiektami. Ich ruch przez galaktykę może je zbliżyć do naszego Układu Słonecznego, potencjalnie wpływając na grawitacyjny układ sił wewnątrz niego. Jako przykład, gwiazda HD 7977, która miliony lat temu mogła znaleźć się znacznie bliżej naszego Słońca, niż wcześniej sądzono, z potencjalną możliwością wpłynięcia na orbitę Ziemi. Badania sugerują, że nawet jeśli gwiazda nie zbliżyłaby się bezpośrednio do naszego Układu Słonecznego, jej grawitacyjne oddziaływanie mogłoby wprowadzić subtelne, lecz znaczące zmiany w naszej orbicie.

Badanie przeprowadzone przez dr. Nathana Kaiba z Instytutu Nauk Planetarnych i dr. Seana Raymonda z Uniwersytetu w Bordeaux podkreśla, że wpływ gwiazdy, takiej jak HD 7977, zbliżającej się do Słońca na odległość 13 000 jednostek astronomicznych, mógłby nie być zauważalny, lecz gdyby zbliżyła się ona jeszcze bardziej, skutki takiego zbliżenia mogłyby być daleko idące.

Ponadto, koncepcja, że zmiany klimatu na Ziemi mogą być związane z naszym przejściem przez galaktyczną płaszczyznę lub spiralne ramiona Drogi Mlecznej, została podważona przez nowsze dane. Poprzednie teorie sugerowały, że takie przejścia mogą zwiększać ilość promieniowania kosmicznego docierającego do Ziemi, wpływając na klimat przez zmiany w formowaniu chmur. Jednak aktualizacje mapy galaktycznej i nowe zrozumienie masy i struktury Drogi Mlecznej wskazują, że poprzednie korelacje między cyklami klimatycznymi a przejściami przez spiralne ramiona nie znajdują już potwierdzenia w nowych danych.

Te odkrycia podkreślają złożoność czynników wpływających na klimat Ziemi oraz potrzebę uwzględnienia szerokiego zakresu zjawisk astronomicznych w modelowaniu historycznych i przyszłych zmian klimatycznych. Choć dalsze badania są konieczne, aby w pełni zrozumieć wpływ przelatujących gwiazd na naszą planetę, jest jasne, że wszechświat, w którym żyjemy, jest znacznie bardziej dynamicznym i wzajemnie powiązanym środowiskiem, niż kiedykolwiek sądziliśmy.