Dwa tygodnie po zapaleniu się, statek towarowy „Felicity Ace”, który przewoził kilka tysięcy samochodów i 1-2 miliony litrów paliwa, zatonął na głębokości 3000 metrów. Statek spoczął na dnie 25 mil morskich od archipelagu Azorów, na północnym Atlantyku.

Felicity Ace z 3965 luksusowymi samochodami na pokładzie, przewoził do Stanów Zjednoczonych takie samochody jak Lamborghini, Porsche, Audi i Bentley. Jednostka zaczęła dryfować na Oceanie Atlantyckim po tym, jak szybko rozprzestrzeniający się pożar na pokładzie zmusił 22 członków załogi do ucieczki.

W rezultacie statek zatonął a wraz z nim cały cenny ładunek. Organizacje ekologiczne obawiają się, że baterie litowe w samochodach elektrycznych, które znajdowały się na pokładzie, dodatkowo zanieczyszczą morski ekosystem.

Za oceanem skutkiem zatonięcia statku będzie rozczarowanie tysięcy osób, które oczekiwały na dostawę swoich luksusowych samochodów z Europy.

Two weeks after catching fire, the cargo ship "Felicity Ace", that carried 4000 cars and 1-2 million L of fuel, has sank to 3000m depth, 25 nm off the Azores archipelago (North Atlantic). Can't think of the impact this will have on #deepsea communities
Portuguese Navy pic.twitter.com/3MsyCakpzY

— Joana Xavier (@JoanaRXavier) March 3, 2022