Amerykański startup zmieni gołębie w dodo. Wcześniej Colossal obiecał ożywić mamuty i wilki torbacze

Kategorie: 

Źródło: tg

Colossal ogłosił plany ożywienia dodo (Raphus cucullatus), dużego nielotnego gołębia, który żył na wyspie Mauritius na Oceanie Indyjskim, ale do XVII wieku został wytępiony przez ludzi i gatunki inwazyjne. Według The Guardian startup, założony przez genetyka George'a Churcha i przedsiębiorcę Bena Lamma, planuje wykorzystać do tego edycję genów.

 

Podobne podejście firma stosuje w przypadku odbudowy mamuta włochatego (Mammuthus primigenius) i wilka torbacza (Thylacinus cynocephalus), które wcześniej zapowiadano wskrzesić. Inwestorzy przeznaczyli już 150 mln dolarów na ożywienie dodo.

 

Firma najpierw porówna genomy gołębia grzywiastego (Caloenas nicobarica), po raz pierwszy zsekwencjonowanego w zeszłym roku, z jego najbliższym żyjącym krewnym, aby znaleźć najważniejsze różnice genetyczne między gatunkami. Następnie dokonają odpowiednich zmian w pierwotnych komórkach rozrodczych gołębi, wyhodują edytowane jajo i przeniosą jego genom do niezapłodnionego jaja. Następnie to jajo zostanie umieszczone w ciele zastępczej matki, tj. kury domowej.

 

Jeśli wszystko pójdzie dobrze, kura złoży jajko, z którego wykluje się ptak przypominający dodo. Tak więc końcowym efektem wysiłków Colossala nie będzie prawdziwy dodo, ale zmodyfikowany genetycznie gołąb grzywiasty, który go przypomina. Chociaż edycja genetyczna ptaków jest dopiero w powijakach, łatwiej jest z nimi pracować niż ze ssakami. Oznacza to, że wskrzeszone dodo mogą pojawić się przed mamutami.

 

Ocena: 

1
Średnio: 1 (1 vote)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Skomentuj