Bardzo silny wybuch wulkanu Kluczewska Sopka na Kamczatce: erupcja osiąga 12 km wysokości

Kategorie: 

Źródło: zmianynaziemi.pl

Wulkan Klyuchevskoy, położony na Półwyspie Kamczackim, zaznaczył swoją potężną obecność jesienią 2023 roku, wybuchając z niespotykaną dotąd siłą. Ta spektakularna erupcja wyrzuciła ogromny pióropusz popiołu na wysokość 12 km (około 40 000 stóp) nad poziomem morza. Popiół rozprzestrzenił się na imponującą odległość 1600 km (1000 mil) ze wschodu na południowy wschód, co skłoniło lokalne władze do zamknięcia szkół w pobliskich miastach i podniesienia kodu koloru lotniczego do najwyższego poziomu ostrzegawczego – czerwonego.

 

Erupcja została uchwycona przez czujnik MODIS satelity Aqua należącego do NASA, co zaowocowało oszałamiającymi zdjęciami pióropusza popiołu. Ponadto, satelita Landsat 8 Operational Land Imager (OLI) dostarczył obrazy w fałszywych kolorach, które szczegółowo ukazały strumienie gorącej lawy oraz pióropusz popiołu na tle niebieskich chmur.

 

Klyuchevskoy, będący częścią kolekcji ponad 300 wulkanów na Półwyspie Kamczatka, wyróżnia się wśród nich swoją wysokością 4754 m (15597 stóp), będąc nie tylko najwyższym aktywnym wulkanem w Eurazji, ale także klasycznym przykładem stratowulkanu. Charakterystyczny stożkowy kształt wulkanu, tworzący się z warstw zastygłej lawy, tefry i popiołu wulkanicznego, jest rezultatem jego licznych erupcji.

 

Historia erupcji wulkanu sięga 1697 roku, od kiedy pozostaje on wyjątkowo aktywny. Jego erupcje, często klasyfikowane jako Strombolian, łączą w sobie wylewne strumienie lawy i aktywność wybuchową, często prowadząc do tworzenia się dużych chmur popiołu. Te chmury stanowią poważne zagrożenie dla ruchu lotniczego i wpływają na lokalne społeczności oraz środowisko.

 

Aby zminimalizować ryzyko związane z aktywnością wulkaniczną, Zespół Reagowania na Erupcję Wulkanu Kamczatki (KVERT) prowadzi ciągły monitoring Klyuchevskoy. Ich praca ma kluczowe znaczenie dla zrozumienia zachowania wulkanu i zapobiegania ewentualnym zagrożeniom. Erupcje Klyuchevskoy nie tylko stanowią przedmiot badań naukowych, ale także przyczyniają się do geologicznej różnorodności i naturalnego piękna regionu Kamczatka, będącego częścią Pacyficznego Pierścienia Ognia, znanego z intensywnej aktywności wulkanicznej.

Ocena: 

3
Średnio: 3 (2 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika wiktor wektor

Policz sobie ile rocznie na

Policz sobie ile rocznie na świecie spala się węgla kamiennego, brunatnego, drewna, ropy naftowej, gazu ziemnego, torfu, masy roślinnej (słoma itp.) i śmieci w spalarniach o reszcie źródeł emisji nie mówiąc to zobaczysz kto emituje więcej: człowiek czy wukany ? W zeszłym roku to było 38.000.000.000 ton CO2. 

A teraz wyobraź sobie, że mowa tu nie o czymś "namacalnie ciężkim" ale o gazie którego nie widać.  1m3 CO2 waży prawie 2 kg, co w przeliczeniu daje objetość: 19.000.000.000.000 m3. = 19.000 km3 = 138 km x 138 km x 1 km, a to tylko z jednego roku.

 

Portret użytkownika BG-OG

By uświadomić sobie

By uświadomić sobie szaleństwo Was, ekoterrorystów,  trzeba ustawić wszystko we właściwych proporcjach. Unia emituje ok. 3 miliardów ton gazów cieplarnianych liczonych w ekwiwalencie CO2. To ok 8% światowej emisji. Za 1/4 odpowiada transport z czego 70% tej wielkości to transport drogowy. W skali świata to 1,5% globalnej emisji - ok.500 milionów ton. Atmosfera Ziemi to 5 biliardów ton - 5 razy 10 do potęgi piętnastej - 50000000000000000. Owa emisja samochodowa to tyle co 0,0000000000001% atmosfery. Do tego odwoływał się norweski laureata Nagrody Nobla z fizyki profesor Ivar Glaever, który
mówił do zgromadzonych w wielkiej auli słuchaczy, że spalenie zapałki w tej sali ma większy wpływ na skład powietrza w niej, niż 3 lata emisji spalin przez wszystkie samochody świata na atmosferę kuli ziemskiej. My zaś jesteśmy ledwie Unią - w Europie największym emitentem jest Rosja, a eurokraci i ekoterroryści, z powodu wydumanych szkód jakie przyniesie 0,0000000000001% emisji CO2, stawiają na szali nasz dobrobyt, wolność, styl życia. Gotowi są to wszystko zniszczyć, by walczyć z jakimś fantomem, dać upust swym obsesjom.

WIęc weź przemyśl co piszeszi mówisz, bo zrobisz krzywdę swym dzieciom i wnukom, jeżeli je będzesz miał , bo przecież potomstwo to nieodpowiedzialnośc z planetę i generowanie CO2.
    
 

Portret użytkownika wiktor wektor

Nie nazywaj mnie

Nie nazywaj mnie ekoterrorystą, bo i ja Ciebie nie nazywam w jakiś tam sposób i nie przyklejaj mi łatki "Was - pseudoekologów". Polemizuj jedynie z poglądem, ja wiem że w skali planety objetość jaką podałem jest b.mała inaczej dawno byśmy się podusili. Co nie zmienia faktu że wulkanizm produkuje 1% tego co cała ludzkość.

Portret użytkownika wiktor wektor

Niszczące działanie freonów

Niszczące działanie freonów na ozon nie jest fałszem lecz faktem, niedoszacowano wtedy tylko innych czynników go niszczących, co niczego nie zmienia bo na tym polega nauka. Czy Ty wiesz wszystko od razu i najlepiej na świecie ? Guzik byś wiedział gdybyś tego wszystkiego nie przeczytał czy nie obejrzał a co ktoś inny opracował na tyle na ile potrafił i rozumiał dany proces. Sam zostań naukowcem, rozpocznij badania i wtedy będziesz uprawniony do podważania hipotez i teorii wymyślonych przez innych badaczy. Skąd wiesz że masz mózg ? Bo zobaczyłeś to na czyimś przykladzie ale swojego nie widziałeś a może masz taki ?

Mózg może sprawnie działać nawet po usunięciu jednej półkuli | Dziennik  NaukowyTen człowiek też nie wiedział choć pewnie żył całkiem normalnie.

Portret użytkownika wiktor wektor

"zaorani" ? - a nie

"zaorani" ? - a nie zauważyłeś dużego napisu MIT czerwonym drukiem ? Właśnie tak rozumujesz, coś zobaczysz, nie dopatrzysz bo widzisz to co chcesz zobaczyć a nie to co naprawdę widać a potem się plujesz bo ktoś, coś, gdzieś o czymś. 

Skomentuj