Czy nadmorskie miasta toną pod wodą?

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Zespół naukowców z Uniwersytetu Technologicznego Nanyang wraz z zespołem z NASA i kolegami z ETH Zürich znaleźli dowody na to, że części wielu dużych nadmorskich miast zanurzają się z powodu podnoszącego się poziomu mórz. 

 

 

W swoim artykule, opublikowanym w czasopiśmie Nature Sustainability, grupa opisuje zastosowanie radaru satelitarnego do pomiaru osiadania gruntów w 48 największych miastach świata. Wcześniejsze badania wykazały, że globalne ocieplenie powoduje topnienie lodu na całym świecie, co prowadzi do podnoszenia się poziomu mórz.

 

Ten wzrost poziomu morza jest poważnym problemem dla miast i miasteczek położonych nad brzegiem morza. Ale wiele miast boryka się również z innym problemem - osiadaniem, w którym ziemia ugina się z powodu usuwania wód gruntowych lub gazu oraz zagęszczania gleby z powodu dużego ciężaru budynków znajdujących się na niej.

 

W ramach tej nowej pracy naukowcy zauważyli, że podnoszący się poziom mórz w połączeniu z zapadaniem się gruntów może w nadchodzących latach prowadzić do poważnych problemów dla miast przybrzeżnych. Aby dowiedzieć się więcej o skali problemu, naukowcy uzyskali dostęp i przeanalizowali dane radarowe z satelitów NASA, które mierzą wysokość Ziemi na całym świecie.

 

W sumie naukowcy zmierzyli osiadanie gruntów w 48 największych miastach świata w latach 2014-2020. Odkryli, że prawie wszystkie badane przez nich miasta w pewnym stopniu doświadczyły osiadania ziemi. A w 44 z nich niektóre obszary zatonęły szybciej niż wznosiło się morze.

 

Wcześniejsze badania wykazały, że poziom mórz podnosi się o około 3,7 mm/rok. W swoich badaniach naukowcy odkryli, że na niektórych obszarach niektórych miast osiadanie terenu następuje w tempie do 20 mm/rok. Na przykład średnia dla Ho Chi Minh City wynosiła 16,2 mm/rok. Przyjrzeli się również bliżej niektórym miastom, takim jak Rio de Janeiro, i odkryli, że do 2030 r. około 2 kilometry kwadratowe terenu w granicach miasta byłyby pod wodą, gdyby nie zostały podjęte środki mające na celu powstrzymanie wzrostu poziomu morza.

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Q.

Nikt im nie kazał budować

Nikt im nie kazał budować swoich miast tuż nad brzegiem morza - nikt. W ameryce północnej miejsca mają dosyć ale gnieżdzą się na wybrzeżach - po co ? Trzeba być naprawdę głupim by wydawać ogromne pieniądze na przygotowanie gruntu pod budowę w miejscach do tego nieprzeznaczonych.. szkoda, że tuż przy kraterach wulkanicznych bloków nie budują. Wenecję też na bagnach pobudowano ale żeby to wogóle było możliwe to cały teren pod budynkami "naszpikowano" 20-metrowymi palami drewnianymi wbitymi w błoto a wszystko tylko poto by mieć wodę w piwnicy.. i wieczną wilgoć w mieszkaniach.. Jak tak patrzę na te ludzkie głupoty to się zastanawiam, czy na innych planetach tamtejsi "ludzie" też są tak samo głupi jak ci na ziemi ? No bo spójżmy na to z dystansu.. są dwie możliwości: 1 - buduje się tak z głupoty... a na nią nie ma rady. 2 - robi się to z konieczności gdyż brak miejsca w innym miejscu czyli mamy przeludnienie, na to już poradzić można.

Ktoś mądry powiedział kiedyś że: ludzie zaczną działać racjonalnie dopiero wtedy gdy wyczerpią wszelkie inne możliwości. A ja pytam, czy musimy czekać na rozumne działanie do momentu dojścia do "ściany" ? Dlaczego na tym naszym świecie głupota jest "wartością" ? Jak daleko moglibyśmy być cywilizacyjnie gdyby nie marnowano środków na bzdurne i szkodliwe inwestycje ? 
Przykład z mojej okolicy, pewna gmina postanowiła wyremontować fragment (zaledwie 500 m) asfaltowej drogi gdzie wystarczyło wyfrezować nawierzchnię i wylać nową warstwę.. ale nie ! Najpierw wycięto wszystkie drzewa przy tej drodze, potem wybrano grunt pod nią na ponad metr w głąb po czym nawieziono w to miejsce piasek i kruszywo (setki ton !). Zasypano poboczne rowy ale tylko poto by poszerzyć (tylko ten) fragment jezdni po czym wykopano je znowu obok. Dalej.. zbudowano ścieżkę rowerową (za rowem) wylano asfalt i obie jezdnie umocniono krawężnikami.. Mało tego... ścieżkę postanowiono uczynić "bezpieczną" więc odgrodzono ja od rowu barierkami ze stali. Rowy niestety w piasku wykopane już zaczynały się zawalać, więc umocniono je wykładając dno i boki kratownicami z betonu... Na koniec porobiono "wjazdy" na pola uprawne co 30...50 m wzdłuż tej drogi z czerwonej kostki okrawężnikowane łukami ! Inwestycja "prima sort" - pieniądz wydany, kraobraz zepsuty, ktoś się nieźle obłowił na wykonawstwie i dostawie budulca a żeby było "lepiej" to ów "remont" trwa (bo się jeszcze nie skończył) już trzy miesiące... a TY człowieku jeździj dookoła, polną  drogą i co ich tam obchodzi którędy... Na koniec "smaczek" - droga objazdowa również była w remoncie... już oddana. Tak się kurna w Polsce robi interesy za publiczne pieniądze..  Cholera jasna by ich wzięła z tymi remontami.. (bo jest tego więcej... i równie uciążliwe, kosztowne i bezsensowne). Czy demokracja bezpośrednia dopuściłaby do takiego marnotractwa czasu i pieniędzy ?? NIGDY W ŻYCIU ! Ale my mamy pseudokrację, gdzie panuje sobiepaństwo i zwykły człowiek ma gówno do powiedzenia, bo urzędnik "wie lepiej" a poza tym to on rządzi..  Na pohybel czarnym i czerwonym !

Portret użytkownika ARTUR

Z pod całego NY od zawsze

Z pod całego NY od zawsze jest pompowana woda bo nabrzeże jest jak wszędzie zawodnione i mało stabilne , jeśli będzie zalany to znaczy że brakło prądu a wtedy ciężar miasta i napływowej wody pokaże wszystkim co natura potrafi zrobić z betonem Smile

Portret użytkownika Endymion

nie jesteś naukoFcem, nie

nie jesteś naukoFcem, nie skończyłeś anglosaskich szkół, za pieniądze rodziców, więc nie widzisz tego, co każą Ci widzieć.. ŚLEPY JESTEŚ,  bo na Twoje konto nie wpływają dulary i ojrosy, za niewidzenie.. im mniej widzisz, tym poważniejszy tytuł nakoFy dosatniesz.. Zamknij oczy na to co jest, a Nobla dostaniesz..

 

DIVI LESCHI GENUS AMO 

Portret użytkownika Endymion

A tutaj znowu portal spamem

A tutaj znowu portal spamem zasypuje, gdy chcę odświeżyć..

https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/chiny-dostarcza-drugi-arabski-lazik-ksiezycowy-na-poludniowy-biegun-ksiezyca

to samo co na Nowym Ekranie, tylko inaczej.. jak masz coś mądrego do powiedzenia, to blokują w różny sposób..

..a potem, że to awaria, naprawią, skrtypt ch..wy.. sranie w banię.. ten portal został przejęty dawno.. ja czy kilku tutaj możemy znaleźć adminów i im wychowawczego liścia sprzedać, służby ich znają i mogą wysłać samobójcę notorycznego.. ostatni portal w Polsce, przestaje działać.. zaraz nic nam nie zostanie.. parę jest tutaj mądrych osób, ale ten kontakt urwie się.. o to unym chodzi. Podobnie jak walka z kościołem! Kościół to wspólnota ludzi, a nie hierarchia i korporacja watykańska. Uny chcą nas ludzi poróżnić, rozbić i aby roboty Muska wyłapywały nas pojedynczo..

DIVI LESCHI GENUS AMO 

Skomentuj