Kategorie:
Znana firma architektoniczna Bjarke Ingels Group (BIG) stworzyła ambitny projekt pływającego miasta, które może być zamieszkiwane nawet przez 10 tysięcy ludzi. Koncepcja została zaprezentowana podczas spotkania w ONZ i jest odpowiedzią na zachodzące zmiany klimatyczne.
Miasto Oceanix City jest dziełem architektów, którzy mają na swoim koncie liczne projekty, wykonane na całym świecie – między innymi wieżowiec VIA 57 w Nowym Jorku, który przypomina piramidę. Bjarke Ingels Group posiada też pewne doświadczenie w projektowaniu pływającej architektury, lecz najnowsza propozycja tej firmy, która powstała we współpracy z organizacją Oceanix i Centrum Inżynierii Oceanicznej MIT, jest na znacznie większą skalę.
Źródło: Bjarke Ingels Group
Oceanix City to prawdziwe pływające miasto o powierzchni 75 hektarów, rozmieszczone w dość specyficzny sposób na specjalnych platformach. Budynki miałyby maksymalnie siedem pięter, zostałyby wykonane z solidnych materiałów i posiadałyby duże płaskie dachy, na których można byłoby umieścić panele słoneczne.
Źródło: Bjarke Ingels Group
Według wizji architektów, Oceanix City miałoby być samowystarczalnym miastem, w którym mieszkańcy mogliby zajmować się rolnictwem i połowem. Przedstawione pływające miasto byłoby całkowicie ekologiczne – energia pochodziłaby ze źródeł odnawialnych, a mieszkańcy mogliby poruszać się samochodami elektrycznymi.
Źródło: Bjarke Ingels Group
Bjarke Ingels, założyciel firmy Bjarke Ingels Group twierdzi, że „morze jest naszym losem, a może być też naszą przyszłością”. Idea pływających miast zyskuje na popularności ze względu na zachodzące zmiany klimatyczne. Uważa się, że przez podnoszący się poziom mórz i oceanów, woda będzie w przyszłości zalewać miasta, co zmusi mieszkańców do emigracji i szukania lepszych miejsc do życia.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Skomentuj