Kategorie:
Jeśli nie przegapisz okazji spędzenia ostatnich upalnych dni na plaży, to już zdążyłeś się zdziwić, gdy zbliżysz się do wody na dowolnym brzegu Morza Bałtyckiego, a szczególnie na plażach Zatoki Fińskiej. Dlaczego na plażach Bałtyku roi się od meduz i czy są one niebezpieczne dla ludzi.
Meduza wyrzucana na brzeg to gatunek Aurelia (Aurelia aurita), popularnie zwana meduzą uszatą lub chełbią modrą. Aurelia to jedyna szeroko rozpowszechniona meduza w Bałtyku, bo dla innych gatunków w naszym morzu zasolenie jest zbyt niskie. Aurelia jest bezpieczna dla ludzi. Podobnie jak wszystkie meduzy, Aurelia posiada cnidocyty, ale nic złego się nie stanie przy kontakcie z meduzą uszatą. Łagodna reakcja może wystąpić tylko wtedy, gdy skóra człowieka jest już uszkodzona.
Meduzy są wyrzucane na brzeg przy dobrych wiatrach i prądach, nie mogą samodzielnie pokonywać dużych odległości. Pod koniec lata stają się duże, zauważalne i w sprzyjających warunkach mogą masowo gromadzić się na plaży. Meduzy co roku docierają do naszych brzegów, ale w niektórych latach jest ich znacznie więcej.
Aurelia nie stanowi zagrożenia dla pływaków. Meduzy wyrzucone na brzeg jesienią umierają. W naturze Aurelia nie żyje dłużej niż sześć miesięcy, a osobniki, które spotkasz w przyszłym roku, to nowe pokolenie. Niemądre jest łapanie meduz pływających w wodzie, ponieważ można je zranić. Ich ciało jest bardzo miękkie i galaretowate, nie można ich dotknąć i wyciągnąć z wody.
Ocena:
Opublikował:
tallinn
Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt |
Komentarze
NoweFilmy i BacoLogia i corium.5v.pl
Skomentuj