Jak podaje agencja Reuters w trakcie manewrów morskich w okolicy Cieśniny Ormuz doszło dzisiaj do udanego testowego odpalenia rakiet dalekiego zasięgu. Pokaz miał na celu zademonstrowanie USA i Izraelowi, że na wypadek ataku Iran jest w stanie atakować ich bazy wojskowe w regionie.

W odpowiedzi na wzrastającą presję wywieraną na Iran przez państwa zachodnie dotyczącą zwłaszcza żądań zaprzestania budowy własnej broni jądrowej, kraj ten rozpoczął wielkie manewry morskie w strategicznym miejscu, Cieśninie Ormuz. To tam przepływa większość transportów ropy z Zatoki Perskiej, co stanowi 40% światowego rynku ropy. Przestoje tam spowodują gigantyczny wzrost cen ropy.

Analitycy twierdzą, że Iran jest coraz bardziej ostry w retoryce, co ma na celu wysyłanie wiadomości na Zachód, że powinien pomyśleć dwa razy o kosztach ekonomicznych prowadzenia polityki dalszej presji na Teheran.

Komandor Mahmoud Mousavi, który wczoraj informował o teście rakiety ziemia powietrze dzisiaj poinformował o skutecznym odpaleniu rakiet do zwalczania statków typu Qader (po persku "Zdolny do") i Noor (Światło). Qader to rakieta konstrukcji irańskiej a Noor to zmodfikowana chińska rakieta C802.

Iran zaprezentował, że jest zdolny do blokady Cieśniny Ormuz. Zapowiedziano też, że w ostatnim dniu dziesięciodniowych ćwiczeń weźmie w nich udział również sprzymierzeniec Iranu, Syria.

"Nie było rozkazu blokady cieśniny Ormuz, ale jesteśmy przygotowani na różne scenariusze," powiedział w państwowej telewizji szef Marynarki Wojennej Iranu, Habibollah Sayyari.

Ze strony V Floty USA, z siedzibą w Bahrajnie, dochodzą informacje, że ma rozkazy, aby nie pozwolić na zakłócenie wysyłki ropy na tej strategicznej trasie śródlądowej.

Unia Europejska, jako następna po Stanach Zjednoczonych rozważa wprowadzenie zakazu importu irańskiej ropy naftowej. Prezydent USA, Barack Obama podpisał w sobotę regulacje wprowadzające nowe sankcje wobec Iranu w postaci nakazania zaprzestania operacji finansowych z irańskim Bankiem Centralnym.

Gdyby były egzekwowane bezwzględnie, sankcje mogłyby uczynić prawie niemożliwym kupienie ropy z Iranu, czwartego na świecie pod względem wielkości producenta ropy.

Rada Bezpieczeństwa ONZ nałożyła już na Iran cztery rundy globalnych sankcji przez odmowę wstrzymania programu jądrowego.