Po ostatnich doniesieniach dotyczących dostarczenia dodatkowych wyrzutni systemu antybalistycznego THAAD bez wiedzy nowego prezydenta Korei Południowej, rząd w Seulu zadecydował o wstrzymaniu instalacji amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Biorąc pod uwagę to, że Moon Jae-in jest zwolennikiem pojednania z Koreą Północną, decyzja ta była absolutnie do przewidzenia.

Relacje między Koreą Południową a Stanami Zjednoczonymi mogą teraz ulec pogorszeniu. Widocznie Seul opowiedział się za poprawą stosunków z Chinami i Koreą Północną, którą USA traktują jak śmiertelnego wroga. System antybalistyczny THAAD miał zapewnić ochronę na wypadek gdyby Korea Północna zechciała dokonać uderzenia jądrowego. Wstrzymując instalację amerykańskiej tarczy antyrakietowej Korea Południowa naraża się na odpowiedź ze strony Stanów Zjednoczonych.

Donald Trump zapowiadał, że chce renegocjować lub nawet całkowicie odejść od umowy handlowej, znanej pod nazwą KORUS, a także liczył, że Seul zechce zapłacić miliard dolarów za system THAAD. Z drugiej strony, na terenie Korei Południowej znajdują się amerykańskie bazy wojskowe a w nich około 28 tysięcy żołnierzy. Zbyt agresywne podejście do tego państwa może sprawić, że USA stracą cennego sojusznika w Azji Wschodniej.

Nowy prezydent Korei Południowej jest zwolennikiem pojednania z Koreą Północną, co widać praktycznie przy każdej wypowiedzi. Moon Jae-in zapowiadał, że nie chce żadnej wojny na Półwyspie Koreańskim. Ostatnio prezydent spotkał się z prezydentem FIFA i zaproponował zorganizowanie wielkich piłkarskich mistrzostw świata w 2030 roku na terenie Korei Południowej, Korei Północnej i kilku państw w regionie. Choć wyznaczona data jest bardzo odległa, liczy się tu samo oświadczenie, które potwierdza zamiary nowego południowokoreańskiego rządu względem Kim Dzong Una.

Źródła:

http://www.telegraph.co.uk/news/2017/06/07/south-korea-suspends-thaad-missile-system/

http://www.fifa.com/about-fifa/news/y=2017/m=6/news=fifa-president-meets-president-of-kore...