Mutacja genetyczna tajemnicą odporności na COVID-19

Kategorie: 

Źródło: Pixabay.com

Pandemia COVID-19 uderzyła w ludzkość jak niewiele innych wydarzeń w naszej historii. O ile liczba zakażeń i zgonów jest zdumiewająca, równie zaskakujące jest, jak różnie wirus ten wpływa na ludzi. Niektórzy przechodzą zakażenie bez objawów, inni doświadczają łagodnych symptomów, podczas gdy dla niektórych choroba staje się śmiertelna. Co sprawia, że niektórzy ludzie unikają objawów mimo zakażenia?

 

Niedawne badanie przeprowadzone przez Uniwersytet Kalifornijski w San Francisco (UCSF) wykazało, że pewna mutacja genetyczna może mieć na to wpływ. Odkrycia te, opublikowane 19 lipca 2023 roku w czasopiśmie "Nature", rzucają światło na tajemnicę "super unikaczy" - osób, które przechodzą zakażenie bez żadnych objawów.

 

Naukowcy UCSF skoncentrowali swoje badania na genach kodujących białka ludzkich antygenów leukocytarnych (HLA), które służą jako "sygnał dymny" dla naszego układu odpornościowego. Wyniki wskazały, że specyficzna mutacja HLA-B*15:01 może grać kluczową rolę w odporności na objawy COVID-19.

 

Antygeny HLA są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania układu odpornościowego, umożliwiając rozpoznanie obcych patogenów, takich jak SARS-CoV-2, wirus wywołujący COVID-19. Osoby z mutacją HLA-B*15:01 mają komórki T, które mogą szybko identyfikować i atakować SARS-CoV-2, dając im przewagę w walce z chorobą.

 

Okazuje się, że wariant HLA-B*15:01 jest stosunkowo powszechny, występując u około 10% uczestników badania. Chociaż nie zapobiega to zakażeniu wirusem, nosiciele tej mutacji zwykle nie doświadczają typowych objawów, takich jak katar czy ból gardła.

 

Przeanalizowano również dane dotyczące prawie 30 000 osób z National Bone Marrow Donation Program/Be The Match, krajowego rejestru dawców i biorców szpiku kostnego. Zauważono, że 20% osób, które nie wykazały objawów po zakażeniu, posiadało co najmniej jedną kopię wariantu HLA-B*15:01. W przypadku osób z objawami choroby tylko 9% było nosicielami tej mutacji. Badanie wykazało też, że osoby noszące dwie kopie tego wariantu były ponad osiem razy bardziej prawdopodobne do nie doświadczania objawów po zakażeniu.

 

Choć badanie to rzuca nowe światło na rolę genetyki w odporności na COVID-19, jeszcze wiele naukowcom pozostaje do zrozumienia. Wydaje się jednak jasne, że lepsze zrozumienie tych genetycznych czynników może prowadzić do nowych strategii leczenia i zapobiegania chorobie, w tym ukierunkowanych terapii, które zwiększą zdolność naszego układu odpornościowego do walki z wirusem.

Ocena: 

5
Średnio: 4.5 (2 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Helios

Tak zwani naukofcy teraz

Tak zwani naukofcy teraz szukają sobie wytłumaczenia dlaczego nieszczepieńcy nie przechodzili cieżkiego zakażenia podczas, gdy szczepieńcy padali jeden po drugim. Co roku jest grypa ale w tzw. plandemii jej nie było...,  był za to śmiertelny Covid, który nie leczony powodował zgony. Jaja jak berety! Te świńskie pseudonaukowe ryje dalej będą stroić mądre miny, że coś jest na rzeczy - mutacje, geny, ujstwa i urestwa. Jak daleko dojdzie świat z takimi naukofcami? Patrząc na ryj Antonego Fauci, który po kryjomu leje teraz na świat, bo zgromadził miliony dolarów na koncie, można powiedzieć, że daleko nie dojdzie. Banda oszustów ma się dobrze. Niestety!

Portret użytkownika Sandra

Ja to nie wiem ...

Ja to nie wiem ...

Nie poddałam sie strachowi plandemii.

Nie byłam chora, zero kataru, zero bólu głowy, zero choroby, szmaty praktycznie na twarzy nie nosiłam nawet w pracy przez co wkurwiałam ludzi w pracy mówiąc iż konstytucja mnie chroni, nie dezynfekowałam rąk cały czas, nie miałam robionego ani jednego testu na srowidioze i co ?

Niby przebyłam to bezobiawowo ??

Przecież to się kupy nie trzyma.

Ludzie w pracy co się szczepili chorowali jak wściekli. Pracowałam w barze.

Tyle niby patogenów a tu nic, a teraz wymyślalą że można być nosicielem choroby yyyy

Przypomina mi to serial " Walking Dead "

A pamiętacie może jak za plandemii w necie pojawiało się od groma reklam by zrobić sobie test genetyczny na to skąd pochodzą twoi przodkowie i jaką ma się mieszanke genów ? Teraz ludzie sobie plują w twarz Wink

Mam nadzieje że mój kometarz się pojawi bo widzę że jednak tylko wybrane tutaj trafiają Wink no i od marca nadal nawet w spamie nie widzę linka z mozliwością dokończenia rejestracji Wink

Pozdrawiam adminów Wink

Portret użytkownika 3plabc

Mutacja genetyczne.... hahaha

Mutacja genetyczne.... hahaha. Cała ta pseudo-pandemia SARS była tylko po to, aby zrobić zasłonę dymną dla opętania ludzi, po tym jak dostali dar "Ducha Świętego" i trzeba było wszystko wyrównań, żeby ludzie znowu byli niewolnikami bytów piekielnych. W 2016 zaczęła się "okres znaków" wypełniającej się Apokalips i zgodnie z księgą Joela, Jl 3, 1-2 :

Czasy ostateczne: Sąd i zbawienie

3

1 I wyleję potem Ducha mego na wszelkie ciało,

a synowie wasi i córki wasze prorokować będą,

starcy wasi będą śnili,

a młodzieńcy wasi będą mieli widzenia1.

2 Nawet na niewolników i niewolnice wyleję Ducha mego w owych dniach.

 

Teraz już ryzyko potencjalnych cudów jest dużo mniejsze... ale nie każdy w duszy i w duchu wierzył w tą maskaradę... zresztą kto zna Biblię ten wie jakie cuda Jezus, prorocy, apostołowie, etc. czynili. Szukanie mutacji genetycznych… to ciekawe antidotum na to co nadprzyrodzone. Naukowcy i biurokratyczno- prawny system kontroli społecznej to najskuteczniejsza forma walki Lucyfera i Szatana wmawiających ludzkości, że ich nie ma, a zło i moralność są luźnymi pojęciami ewoluującymi wraz z cywilizacją.

Portret użytkownika Medium

Osoby z mutacją HLA-B*15:01

Osoby z mutacją HLA-B*15:01 mają komórki T, które mogą szybko identyfikować i atakować SARS-CoV-2, dając im przewagę w walce z chorobą.

Ciekawe, jaka to grupa ludności, i o ile ta właśnie mutacja układu leukocytarnego jest związana z określonymi terytoriami.

Skomentuj