Zaledwie w ciągu 24 godzin, na wschodzącym w skład Islandii półwyspie Reykjanes odnotowano ponad 1000 trzęsień ziemi. Dziewięć z nich osiągnęło wielkości do 3,7 stopni w skali Richtera.

Rój trzęsień ziemi rozpoczęła się w niedzielę rano, ale po południu aktywność spadła. Zaczęła jednak ponownie rosnąć późnym popołudniem tego samego dnia. Trzęsienia ziemi były wystarczająco silne aby odczuli je mieszkańcy w stolicy, Reykjaviku, a nawet na zachodnim wybrzeżu wyspy.

Półwysep Reykjanes, to według sejsmologów historycznie bardzo aktywny geologicznie obszar. Wynika to z obecności tam dużej szczeliny między płytami kontynentalnymi Eurazji i Ameryki Północnej. 

Z tego powodu eksperci twierdzą, że jest to prawdopodobnie uwolnienie nagromadzonych napięć objawiające się w postaci aktywności sejsmicznej. Tym samym sugerują oni, że nie jest to oznaką zwiększenie aktywności wulkanicznej na Islandii.