Amerykańscy chirurdzy ogłosili, że przeszczepili genetycznie zmodyfikowaną nerkę świni mężczyźnie ze śmiercią mózgu, który po 32 dniach nadal funkcjonował normalnie. Jak dotąd jest to najdłuższy okres funkcjonowania nerki świńskiej GMO u człowieka.

Ponieważ zasób narządów dawców jest ograniczony, naukowcy szukają różnych sposobów na jego zwiększenie. W ostatnich latach coraz bardziej obiecująco wygląda przeszczepianie narządów od zwierząt, którym dzięki modyfikacjom genetycznym nadawana jest mniejsza immunogenność i zwiększona kompatybilność z tkankami ludzkimi.

Tak więc w 2022 r. chirurdzy po raz pierwszy przeszczepili serce świni GMO mężczyźnie z ciężką arytmią. Z nowym narządem żył prawie dwa miesiące i zmarł, prawdopodobnie w wyniku wprowadzenia dożylnych immunoglobulin, chociaż wcześniej lekarze za śmierć pacjenta obwiniali cytomegalię świń pochodzącą z przeszczepu.

Już wcześniej, w 2021 r., lekarzom udało się połączyć nerkę GMO świni z ciałem umierającej kobiety, jednak narządu nie umieszczono w ciele pacjentki. Dwa miesiące później lekarze ponownie przeprowadzili podobną operację.

Robert Montgomery z New York University Medical Center, który przeprowadził przeszczepy genetycznie zmodyfikowanych nerek świńskich i dwóch serc, poinformował, że jego zespołowi udało się po raz trzeci z sukcesem przeszczepić zmodyfikowaną genetycznie świńską nerkę pacjentowi ze śmiercią mózgu po raz trzeci. Funkcjonuje ona w organizmie normalnie i pracuje prawidłowo od ponad miesiąca.

Aby sprawdzić funkcjonalność nowej nerki, chirurgicznie usunięto obie nerki biorcy. Następnie przeszczepiono mu jedną nerkę świni, która natychmiast zaczęła produkować mocz bez żadnych oznak odrzucenia. Badania laboratoryjne i histologiczne wykazały nienaruszoną funkcję przeszczepionej nerki przez co najmniej 32 dni.

Lekarze informują tylko o jednej modyfikacji genetycznej, tj. wyłączenie genu kodującego galaktozę-alfa-1,3-galaktozę (alfa gal), który jest odpowiedzialny za reakcję ostrego odrzucenia heteroprzeszczepów z powodu krążących u ludzi przeciwciał przeciwko tej cząsteczce. Ponadto lekarze wprowadzili grasicę świńską pod torebkę nerkową, aby zapobiec nowym, opóźnionym reakcjom immunologicznym. Lekarze stosowali standardowe leki immunosupresyjne w połączeniu ze wzmocnionymi badaniami przesiewowymi na obecność wirusa cytomegalii świń.