Kategorie:
Zespół z Uniwersytetu Stanforda otrzymał grant na przetestowanie technologii i przygotowuje się obecnie do ostatniego etapu projektu, tj. przeszczepienia serca świni. Badanie ma na celu odpowiedzieć na kluczowe pytanie, ile czasu zajmie pacjentom otrzymanie nowych narządów wytworzonych z ich własnych komórek.
Pomysł personalizacji narządów ludzkich zrodził się jeszcze przed powszechnym rozwojem technologii komórek macierzystych. Obecnie znaczący sukces odniósł biodruk 3D, pozwalający naukowcom drukować komórki i naczynia krwionośne według określonych parametrów.
Zespół Uniwersytetu Stanforda planuje zastosować to podejście do wydrukowania w pełni funkcjonalnych serc z ludzkich komórek, a następnie przeszczepienia ich świniom w celu oceny wydajności narządu.
„Planujemy wykorzystać zautomatyzowany bank bioreaktorów do produkcji różnych typów komórek, tj. miliardów kardiomiocytów komorowych i przedsionkowych, komórek guzkowych, mięśni gładkich i innych komórek niezbędnych do funkcjonowania tkanek” – powiedział autor Mark Skylar-Scott.
Według niego nowa technologia jest rzeczywiście ambitnym przedsięwzięciem, ale w tej chwili nie ma już żadnych czynników ograniczających, ponieważ „surowce do biodruku kompletnego i złożonego narządu ludzkiego są teraz gotowe na ten wielki skok”.
Szacuje się, że naukowcy będą w stanie co dwa tygodnie wygenerować wystarczającą liczbę komórek dla jednego narządu. Wdrożenie i ocena efektywności technologii planowane jest w ciągu pięciu lat.
Ocena:
Opublikował:
tallinn
Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt |
Komentarze
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Skomentuj