Nagle stało się jasne, że energia słoneczna może zostać poważnie uszkodzona przez tak rzadkie, ale powszechne zjawisko, jak zaćmienie słońca. Według prognoz nadchodzące zaćmienie słońca, które nastąpi 14 października, zmniejszy dzienną produkcję energii słonecznej w poszczególnych stanach USA o co najmniej 17%. Im bardziej konsumenci będą polegać na energii słonecznej, tym większa będzie skala problemów, od masowych przerw w dostawie prądu po uszkodzenia sprzętu.

Nowoczesne sposoby śledzenia i prognozowania aktywności Słońca umożliwiają wcześniejsze przygotowanie się do zaćmień poprzez dostosowanie bilansu zużycia i wytwarzania w systemie energetycznym. Jest to konieczne i ważne, ponieważ mikrozarządzanie pozwala uniknąć przerw w dostawach energii elektrycznej nawet na granicy zbilansowania systemu energetycznego, co staje się powszechne, gdy system zaczyna opierać się na odnawialnych źródłach energii. Inteligentne sieci dystrybucyjne i dane satelitarne razem mogą zapobiec problemom z dostawami energii.

Świeże dane z Solcast, będącej częścią firmy certyfikującej i konsultingowej DNV, pozwalają nam spodziewać się 14 października w niektórych stanach USA strat w dziennej produkcji energii słonecznej aż do 17%. Najbardziej ucierpi Teksas, gdzie wdrożono znaczną moc energii słonecznej, tj. 13 046 GW z 80 368 GW całkowitej wymienionej mocy fotowoltaicznej na dużą skalę w USA. Ogólnie rzecz biorąc, zaćmienie słońca będzie miało wpływ na 40,756 GW aktywnych wielkoskalowych aktywów fotowoltaicznych w Stanach Zjednoczonych. Jednocześnie zauważamy, że zaćmienie nie będzie całkowite. Księżyc jedynie częściowo zakryje dysk słoneczny.

Amerykę Środkową najbardziej ucierpi zaćmienie 14 października, podczas którego aktywność Słońca spadnie o 20%. W Teksasie i krajach Ameryki Środkowej, takich jak Meksyk, okres zaćmienia zbiega się z najbardziej produktywnymi godzinami dnia, kiedy wytwarzanie jest zwykle maksymalne. Tam, gdzie zaćmienie nastąpi w godzinach porannych i wieczornych – w bardziej północnych stanach Stanów Zjednoczonych oraz w krajach Ameryki Południowej spadek dziennego zapotrzebowania będzie mniejszy.

Na szczęście szczyt zaćmienia trwa sekundy, choć cały proces trwa aż do trzech godzin. Jednak nawet ten czas wystarczy, aby w niektórych miejscach pojawiły się zauważalne problemy z dostawą energii.