Niezamierzone konsekwencje uderzenia sondy DART w asteroidę - czy odłamki trafią w Marsa?

Kategorie: 

Źródło: NASA

Kosmiczny eksperyment, który miał na celu przetestowanie możliwości obrony Ziemi przed niebezpiecznymi asteroidami, może mieć nieoczekiwane skutki. Według najnowszych badań, fragmenty skał wyrzucone podczas kolizji sondy DART z asteroidą Dimorphos mogą w przyszłości spaść na Marsa.

 

Misja DART (Double Asteroid Redirection Test) została uznana za sukces. We wrześniu 2022 roku sonda wysłana z Ziemi uderzyła w asteroidę Dimorphos, zmieniając jej orbitę wokół większego towarzysza, Didymosa. Był to pierwszy w historii eksperyment, w którym człowiek celowo zmienił trajektorię kosmicznego obiektu. Jednak najnowsze obserwacje sugerują, że nie wszystko poszło zgodnie z planem.

 

Jak wynika z analiz przeprowadzonych przez naukowców z Europejskiej Agencji Kosmicznej, podczas zderzenia sondy DART z asteroidą Dimorphos wyrzuconych zostało około 37 sporych głazów o wielkości od 4 do 7 metrów. Te fragmenty skalne wydostały się spod wpływu grawitacji układu Didymos-Dimorphos i obecnie podążają własną ścieżką w przestrzeni kosmicznej.

Symulacje przeprowadzone przez naukowców wskazują, że te odłamki mogą w przyszłości uderzyć w Marsa. Choć prawdopodobieństwo takiego zdarzenia jest niewielkie, naukowcy podkreślają, że należy wziąć je pod uwagę w dalszych badaniach i planowaniu misji kosmicznych.

 

Choć sonda DART wykonała swoją pracę i zmieniła orbitę Dimorphosa, to nieoczekiwanie wyrzuciła w przestrzeń kosmiczną spore fragmenty skalne. Teraz eksperci muszą śledzić ich ruch i ocenić potencjalne zagrożenie, jakie mogą stwarzać dla innych obiektów w Układzie Słonecznym, w tym dla Marsa.

 

Misja DART była pierwszym w historii testem obrony planetarnej, w którym człowiek celowo zmienił trajektorię kosmicznego obiektu. Choć podstawowy cel eksperymentu został osiągnięty, nowe odkrycia pokazują, że nawet udane misje mogą mieć niezamierzone konsekwencje, o których należy pamiętać w przyszłych projektach.

 

Naukowcy zapowiadają, że będą nadal śledzić ruch wyrzuconych podczas zderzenia głazów i aktualizować swoje modele, aby lepiej zrozumieć i przewidzieć skutki tego typu operacji w kosmosie.

 

Ocena: 

1
Średnio: 1 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Skomentuj