Pierwszy bezzałogowy elektryczny prom wypłynął na wody w Sztokholmie

Kategorie: 

Źródło: youtube.com

8 czerwca bezzałogowy prom elektryczny, stworzony przez firmę Torghatten, odbył swój pierwszy rejs w Sztokholmie. Stolica Szwecji była pierwszym miastem na świecie, które zastosowało tę technologię. Od 12 czerwca statek o nazwie MF Estelle będzie regularnie kursował na krótkich trasach między wyspami sztokholmskimi.

 

Kapitan jest obecny na promie podczas ruchu i czuwa nad automatyką kontrolującą manewry promu. W przyszłości Torghatten widzi swoje zadanie w uczynieniu statku całkowicie autonomicznym, bez potrzeby obecności człowieka. Według przedstawiciela firmy system już „widzi jak kapitan”.

 

Statek jest wyposażony w radar, kamery, lidar laserowy i sonar ultradźwiękowy, które zbierają dane do kierowania kursem, powiedział szef operacji norweskiej firmy Erik Nilsson. Według niego, system potrzebuje mniej niż sekundę, aby zmienić położenie i kurs, gdy wystąpią nowe warunki żeglugi lub zostaną wykryte przeszkody.

 

Dziesięciometrowy prom kosztuje około 1,6 miliona dolarów i może zabrać na pokład do 30 pasażerów. Bilet w jedną stronę kosztuje około 3 euro. Mamy nadzieję, że regularne korzystanie z takich autonomicznych promów zachęci więcej mieszkańców Sztokholmu do spacerów lub jazdy na rowerze zamiast jazdy samochodem. Torghatten planuje rozszerzyć produkcję promów do użytku zarówno w Szwecji, jak i za granicą. Inicjatywa przeprawy była wynikiem współpracy sektora prywatnego i publicznego. Przedsięwzięcie częściowo zostało sfinansowana z środków UE.

 

Ocena: 

1
Średnio: 1 (1 vote)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika spokoluz

Przeliczyłem koszt tego tworu

Przeliczyłem koszt tego tworu tylko z ceną zakupu :

1,6 mnl dzielimy przez max obłożenie 30 osób x 3 baksy = 17.7 tys. kursów przez 365 dni czyli prawie 49 kursów dziennie bez przerw na ładowanie.

To tylko koszt zakupu bez kosztów utrzymania , serwisów , miejsca przy kei ,  ładowania - kapitana , który nadzoruje sprzęt .

Gdyby były dane jaki dystans robi na 1 ładowaniu i jak długo trwa ładowanie czy będzie obługiwał 24h to mozna precyzyjniej wyliuczyć kiedy zwróci się tylko zakup takiej zabawki.

Jedna rzecz jest na plus - w przypadku pożaru baterii wystarczy wyciągnąć korek i jednostka sama się ugasi .

Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......

Skomentuj