Kategorie:
Już od pewnego czasu ostrzegano że w Stanach Zjednoczonych, w obliczu kolejnych masowych strzelanin, władze zechcą zwiększyć kontrolę i ograniczyć dostęp do posiadania broni palnej i tak też się stało. Hawaje jako pierwszy amerykański stan będą od teraz wpisywać wszystkich posiadaczy broni do odpowiedniej bazy danych Federalnego Biura Śledczego.
Od teraz każdy kto przybędzie na Hawaje z bronią będzie musiał ją zarejestrować we wspomnianej bazie danych. Osoby u których zdiagnozowane zostaną zaburzenia psychiczne, behawioralne czy emocjonalne będą musiały natychmiast oddać broń. Również osoby karane np. za prześladowanie czy napaść na tle seksualnym otrzymają zakaz jej posiadania. Co więcej, hawajska policja będzie od razu informowana o aresztowaniu posiadacza broni w innym amerykańskim stanie.
Warto dodać, że kilka dni temu Senat USA odrzucił propozycje o zaostrzeniu przepisów dotyczących posiadania broni palnej. Nie zgadzają się na to również sami mieszkańcy, jak wynika z sondaży, a w szczególności zwolennicy wolnego dostępu do broni. Oczywiste jest to, że rozbrojone społeczeństwo będzie jeszcze bardziej podatne na ataki szaleńców, którzy przecież zawsze mogą nabyć broń na czarnym rynku, i nie będzie w stanie bronić się przed władzą.
Jednak prędzej czy później kolejne stany mogą podjąć podobne kroki co na Hawajach, co zapewni rządzącym jeszcze większe pole do działania. Barack Obama od dłuższego czasu domaga się zwiększenia kontroli i ograniczenia dostępu do broni palnej, jak dotąd bez skutku, lecz sytuacja może się zmienić po wyborach prezydenckich lub po jakimś wielkim tragicznym wydarzeniu które pochłonie mnóstwo ofiar.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Skomentuj