Kategorie:
W wyniku dziesięcioletnich badań naukowcy odkryli kluczowe czynniki dla prawidłowego funkcjonowania soczewki. Wywierając na nie wpływ, planują opracować skuteczną terapię lekową. Dla pacjentów z rozwijającą się i postępującą zaćmą oznacza to rewolucję w leczeniu poważnych chorób.
Zaćma pozostaje jedną z głównych przyczyn ślepoty. Zmętnienie soczewki rozwija się stopniowo, pogarszając jakość widzenia. Postępujący etap choroby jest obecnie leczony wyłącznie operacyjnie - zakładając substytut sztucznej soczewki, ale terapia nie jest dostępna dla każdego. Od ponad dziesięciu lat naukowcy badają złożone mechanizmy rozwoju choroby i dokonali przełomowego odkrycia w jej naturze.
Po pierwsze, naukowcy odkryli, że choroba zaczyna się rozwijać znacznie wcześniej, niż się powszechnie uważa. Po drugie, odkryli, że białka akwaporyny, czyli białka błonowe włókien soczewki, które regulują odpływ płynów i adhezję, są zaangażowane w rozwój choroby.
„Nasze wyniki wskazują na rolę białek akwaporyny, które są kluczowe dla prawidłowego funkcjonowania soczewki i wyraźnego widzenia” - skomentowała badania Barbara Pirshenek.
Odkrycie wskazuje na możliwość opracowania farmakoterapii zaćmy, która mogłaby zrewolucjonizować leczenie tej ciężkiej choroby.
Obecnie wielu pacjentów nie ma możliwości ani wskazań do operacji, więc opracowanie leków może rozwiązać istniejący problem niedostępności operacji dla setek tysięcy pacjentów. Wciąż jest wiele do zrobienia, ale naukowcy planują uczynić leki prostymi i niedrogimi. Możliwe, że będą to tabletki lub krople do oczu.
Ocena:
Opublikował:
tallinn
Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt |
Komentarze
„Dopóki nie staną się świadomi, nigdy się nie zbuntują, a dopóki się nie zbuntują, nie mogą stać się świadomi”.
-George Orwell, 1984
Skomentuj