Kategorie:
W połowie czerwca 2016 r wiatr podniósł gęste chmury pyłu z pustyń Afryki Północnej. Gdy takie drobinki dostają się na duże wysokości, mogą zostać przeniesione na długich dystansach, co z kolei może spowodować daleko idące konsekwencje.
Ustalono na przykład, że pył z Afryki, uczestniczył w tworzeniu plaż na Karaibach, a nawet wzbogaca gleby Amazonii. Saharyjski pył wpływa również na jakość powietrza w Europie oraz w obu Amerykach. Ponadto oddziałuje na huragany i powoduje degradację raf koralowych.
Powyższa mapa pokazuje stężenie aerozoli na dzień 19 czerwca 2016 roku, dane zostały dostarczone przez narzędzie Ozone Mapping Profiler Suite zainstalowane na satelicie Suomi-NPP. Zgodnie z przypuszczeniami największy pióropusz pyłu ciągnie się od Sahary, zwłaszcza w Afryce Zachodniej. Wysokie stężenia są przedstawione w kolorze ciemnoczerwonym, a niskie są jasnożółte.
Zdjęcia smug pyłu z Sahary widać też na drugim zdjęciu, wykonanym również 19 czerwca, ale za pomocą narzędzia Visible Infrared Imaging Radiometer Suite znajdującego się na pokładzie satelity Suomi-NPP.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Skomentuj