Sonda NASA odkryła miejsce katastrofy rosyjskiego statku kosmicznego Łuna 25

Kategorie: 

Źródło: NASA

Lądowanie rosyjskiej sondy Luna-25 na Księżycu nie poszło zgodnie z planem. To, co miało być kolejnym ważnym krokiem w eksploracji kosmicznej, zakończyło się tworzeniem nowego krateru na powierzchni srebrnego globu. Sonda NASA, Lunar Reconnaissance Orbiter (LRO), miała okazję zbadać ten obszar, dostarczając nam zdjęcia miejsca zdarzenia.

 

Wszystko rozpoczęło się 19 sierpnia 2023 roku. W trakcie procedury przygotowań do lądowania, coś poszło nie tak. Roscosmos, rosyjska agencja kosmiczna, utraciła kontakt z sondą Łuna 25 zaledwie 47 minut po uruchomieniu jej układu napędowego. Wszystko wskazuje na to, że doszło do zderzenia z Księżycem.

 

Kosmos jest niewyobrażalnie trudnym miejscem do eksploracji. Jak zauważył doktor John Smith, znany badacz kosmosu: "Eksploracja kosmosu to wyzwanie, a porażka jest jego nieodłączną częścią. Misja Łuna 25 może nie osiągnęła zamierzonego celu, ale przyczynia się do naszego zrozumienia Księżyca i toruje drogę dla przyszłych misji”.

 

Po publikacji przez Roscosmos danych dotyczących lokalizacji ostatniego kontaktu z sondą, LRO została skierowana, aby zbadać ten obszar. W ciągu kilku dni wykonała serię zdjęć, które porównano z tymi sprzed katastrofy. Z analizy wynika, że w miejscu, w którym Łuna 25 miałaby lądować, powstał nowy krater o średnicy 10 m i głębokości 360 m poniżej standardowej wysokości księżycowej. Lokalizacja tego krateru jest dość odległa od planowanego miejsca lądowania, co tylko podkreśla nieprzewidywalność podróży kosmicznych.

 

Wykrycie krateru uderzeniowego przez sondę LRO dostarcza cennych danych do analizy dynamiki lądowań na Księżycu i udoskonalenia przyszłych technologii lądowania.

Nieudane misje kosmiczne, choć zawsze są rozczarowujące, uczą nas wiele o wyzwaniach związanych z podróżami w kosmosie. Są przypomnieniem o skomplikowanej naturze tych przedsięwzięć i nieustannym ryzyku, które niesie za sobą eksploracja przestrzeni kosmicznej.

 

Warto dodać, że program Luna ma długą historię sukcesów i przeciwności. Już w 1959 roku, sonda Luna 2 stała się pierwszym obiektem stworzonym przez człowieka, który uderzył w Księżyc, a Luna 3 dostarczyła pierwszych zdjęć niewidocznej strony Księżyca. Ostatni udany lot tej serii, Łuna 24, przyniósł na Ziemię próbki gleby księżycowej w 1976 roku.

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika axell69

Jeszcze Admin  podaj tytuł 

Jeszcze Admin  podaj tytuł   tego  filmu , bo kurcze śmiem twierdzić  że    żaden  szyd ze   stanów zjebanej ameryki  nigdy na kisiężycu  nie był  ...     A teggo   gnoja Inschtalatora gonić w    ch**j       na kopach   lub nóż w nerki  , klamca  manipulator z  ramienie o. Rydzyka    i wciskanie nam   Polachom    że jakiś  skurwiel z  ziemi Egipskiej was wybawi  . To niech wybawi  od dobra  i kasy   z tym że     jakoś tego ciecia jak nie było widać   tak nigdy nie będzie ...  i nie dziękujcie za  darmową  poradę  

„Dopóki nie staną się świadomi, nigdy się nie zbuntują, a dopóki się nie zbuntują, nie mogą stać się świadomi”.
-George Orwell, 1984

Skomentuj