Tajwan buduje pierwszą własną łódź podwodną, rzucając wyzwanie Chinom

Kategorie: 

Źródło: zmianynaziemi

Tajwan dołączył do grona państw posiadających własną flotę okrętów podwodnych. Pod koniec ubiegłego roku zakończono budowę pierwszego rodzimego okrętu podwodnego o nazwie Hai Kun, który właśnie został uroczyście zwodowany. To ważny krok w wzmacnianiu potencjału obronnego wyspiarskiego kraju, stojącego w obliczu rosnących napięć z Chinami.

 

 

Hai Kun, co w tłumaczeniu oznacza "Narwal", to pierwsza jednostka podwodna wyprodukowana w całości na Tajwanie w ramach krajowego programu budowy okrętów podwodnych IDS (Indigenous Defense Submarine). Jej wodowanie to istotne wydarzenie w historii tego państwa, które dotąd polegało wyłącznie na zagranicznych dostawach sprzętu wojskowego.

 

Budowa własnego okrętu podwodnego odzwierciedla proaktywne podejście Tajwanu do wzmocnienia swojej obronności. Wynika to z rosnącej aktywności Chin w regionie, szczególnie w newralgicznej Cieśninie Tajwańskiej. Tajpej, kładąc nacisk na rodzime programy zbrojeniowe i zwiększając wydatki na cele obronne, stara się wzmocnić swoją pozycję wobec nacisków zewnętrznych.

 

SS-711 to pierwszy w historii Tajwanu rodzimy okręt podwodny. Do 2027 roku ma dołączyć do niego siedem podobnych jednostek, które będą strzec niezależności terytorialnej wyspy. Obecnie marynarka wojenna dysponuje również dwoma starszymi okrętami podwodnymi zakupionymi w Holandii w latach 80. ubiegłego wieku oraz dwoma zabytkowym jednostkami z czasów II wojny światowej, wykorzystywanymi wyłącznie do celów szkoleniowych.

 

Hai Kun ma wyporność około 2500 ton i mierzy około 70 metrów długości. Jednostka napędzana jest silnikiem wysokoprężno-elektrycznym z wykorzystaniem technologii akumulatorów litowo-jonowych. Takie rozwiązanie ma na celu zwiększenie zasięgu operacyjnego okrętu oraz ograniczenie poziomu hałasu podczas zanurzonych operacji.

 

Konstrukcja SS-711 umożliwia zanurzanie na głębokość testową od 350 do 420 metrów, co pozwala na prowadzenie działań na głębokich wodach. Okręt został wyposażony w torpedy MK 48 Mod6 oraz kierowane pociski rakietowe UGM-84L Harpoon, pozwalające na atakowanie różnych celów - wrogich okrętów podwodnych, jednostek nawodnych, a także obiektów nadbrzeżnych.

 

Po miesiącach oczekiwań Hai Kun opuścił stocznię i przeszedł ostatnie przygotowania do prób na morzu. Najpierw przeprowadzono test akceptacji portowej (HAT), który jest niezbędnym krokiem poprzedzającym testy akceptacji morskiej (SAT).

 

27 lutego okręt został przeniesiony z fabryki Haichang do suchego doku CSBC Corporation na Tajwanie. Tam przeprowadzono przygotowawczy eksperyment przechylania, mający na celu sprawdzenie dokładności pływalności jednostki - kluczowy element przed dopuszczeniem jej do dalszych prób.

 

Ani stocznia CSBC, ani tajwańska marynarka wojenna nie określiły jeszcze dokładnej daty zakończenia testów akceptacji morskiej (SAT) Hai Kun. Początkowo spekulowano, że mogłoby to nastąpić do 20 maja, kiedy to obecna prezydent Tsai Ing-wen zakończy swoją kadencję. Jednak nieoficjalne informacje wskazują, że harmonogram prób uległ opóźnieniu i ostateczny termin nie jest jeszcze znany.

 

Po pomyślnym ukończeniu testów SAT, Hai Kun będzie mógł przejść do dalszych etapów szkolenia i przygotowań do wejścia do służby. Docelowo, do 2027 roku marynarka wojenna Tajwanu ma dysponować czterema okrętami podwodnymi, w tym dwoma zakupionymi niegdyś w Holandii.

 

Budowa własnych okrętów podwodnych wpisuje się w szersze wysiłki Tajwanu na rzecz wzmocnienia swojej obronności. Kraj ten znacząco zwiększył wydatki na cele obronne, podnosząc je do poziomu 2,4% PKB. Ponadto, wydłużono obowiązkową służbę wojskową dla nowych rekrutów z czterech miesięcy do jednego roku.

 

Te działania mają na celu przeciwstawienie się rosnącej presji ze strony Chin, które rością sobie prawo do suwerenności nad Tajwanem, mimo że nigdy nie sprawowały nad nim faktycznej władzy. Napięcia między Pekinem a Tajpej narastają, a Chiny coraz częściej demonstrują swoją siłę militarną w regionie, zwłaszcza w newralgicznej Cieśninie Tajwańskiej.

 

Zwodowanie Hai Kun, pierwszego rodzimego okrętu podwodnego Tajwanu, to z pewnością ważny krok w wzmacnianiu potencjału obronnego wyspy. Jednak sama jedna jednostka raczej nie wystarczy, by w pełni przeciwstawić się rosnącej potędze militarnej Chin w regionie.

 

Tajwan musi kontynuować wysiłki na rzecz budowy własnych zdolności obronnych, aby móc skutecznie odeprzeć ewentualne agresywne działania ze strony Pekinu. Zwiększone wydatki na obronność, wydłużenie służby wojskowej oraz program budowy okrętów podwodnych to istotne elementy tej strategii.

 

Czy Chiny poczują się zagrożone pojawieniem się pierwszego rodzimego okrętu podwodnego Tajwanu? To trudne do jednoznacznej oceny. Pekin z pewnością będzie uważnie śledzić dalszy rozwój tajwańskiej floty podwodnej, ale jego reakcja będzie zależała od wielu czynników geopolitycznych. Jedno jest pewne - Hai Kun to ważny kamień milowy w historii obronności Tajwanu, sygnalizujący determinację wyspy w obronie swojej niepodległości.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

„Dopóki nie staną się świadomi, nigdy się nie zbuntują, a dopóki się nie zbuntują, nie mogą stać się świadomi”.
-George Orwell, 1984

Portret użytkownika spokoluz

Xi na bank już pampersa

Xi na bank już pampersa zakłada ze strachu !

  Nooo faktycznie potęga rośnie - pierwszego zbudowali ale to i tak lepiej niż w usranii gdyż ich program ubotów najnowszej generacji z braku kapusty przesunięty do min. 2030 a flota usrańska to w 90% okręty 40 lat lub starsze.

O polinie nawet jest o czym napisać w tym temacie - też potęga morska.

Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......

Portret użytkownika r.abin

W pierwszym rzędzie, należy

W pierwszym rzędzie, należy udostępnić Taiwanowi - broń jadrową (Korei Pd - też). A potem tylko - podpuścić. No chyba że (Wujek Sam), nie jest pewien "demokracji i wolności" - w tych krajach. Nam, to (z tego powodu) - nawet karabinów żałują

Skomentuj