Temat przebiegunowania jest już stale obecny w mediach głównego nurtu

Kategorie: 

Symulacja pola magnetycznego - NASA

Jeszcze niedawno każdy, kto mówił otwarcie o nadchodzącym przebiegunowaniu Ziemi był wyśmiewany, ale teraz jest coraz więcej dowodów potwierdzających tą teorię. Niepostrzeżenie temat precesji i zamiany biegunów znajduje się coraz częściej w mediach głównego nurtu.

 

Proces, który obserwujemy można nazwać swoistym oswajaniem opinii publicznej ze zmianami, jakich doświadcza nasza planeta. Tradycyjnie stosowana propaganda potrafi gładko przeskakiwać od pełnego żarcików wyśmiewania zagadnienia do nagłej zmiany retoryki gdzie nie tylko nikt się z przebiegunowania nie śmieje a prezenterzy marszczą czoła w zaniepokojeniu.

 

Większość populacji na Ziemi nie zauważa takich subtelnych zmian retoryki tak jak nie zauważają, gdy te same media wskazują, kogo słuchać a kogo ignorować, z kogo się śmiać a z czyich ust spijać nawet największy idiotyzm jakby był prawdą objawioną.

 

 

Załączone wideo jest zmontowane z kilku oficjalnych przekazów na temat przebiegunowania zachodzącego na naszej planecie. Najbardziej spektakularne informacje zawarte w tym filmie to sytuacja z Grenlandii gdzie Słońce po Zimie wzeszło 3 dni za wcześnie lub problemy portu lotniczego w Tampie gdzie wszystkie urządzenia nawigacyjne musiały być przesterowane, aby uwzględnić wędrujący biegun.

 

Wiemy, zatem na pewno, że do zjawiska już dochodzi a to, czego nie wiemy to jedynie odpowiedź na pytanie: Jak szybko się to zakończy.

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika ozyrys

Tak Czarowniku-witam Cię

Tak Czarowniku-witam Cię serdecznie -pięknie to opisałeś!!!Tak myśl tworzy rzeczywistość , pewien  poziom został już stworzony ,a tej chwili wqszystko zależy od nas jak sprawy sie potoczą .Moim zdaniem -pole morfogenetyczne osób"obudzonych"rozwija się w niesamowitym tempie ,stąd nagle tyle "oświeconych"-co nie oświeconym (-hahaha -sam sie śmieje z tego opisu ,ale nie umiem w tej chwili inaczej tego ująć,)to zaczyna przypominać jakąś schizę,ale szczególnie mocno od czasów Japonii-czyli marca-siedzę na takich różnych forach :monitor,Piotr Bein,kefirek,zenobiusz i.. widzę mnóstwo osób wrażliwych -otwartych,zaniepokojonych ,zamyslonych-mądrych,Oni nie muszą mieć dowodów !!!Oni to wiedzą -wielu spada zasłona zapomnienia -,cwidzą i..czują ,że coś sie zmienia.Opisałeś plamę na Słońcu-wiem o czym piszesz ,tak chyba nie należy jeszcze nazywać rzeczy po imieniu:)
Rozmawiałem wczoraj z moją Saganą -otóż ona twierdzi ,że nie doszło wczoraj do zamachu w Berlinie -by skompromitować teorie spiskowe,a to urodziło im sie w głowach po tym jak zbyt wiele osób -przejrzało na oczy i gdyby faktycznie to się stało-wtedy zbyt wiele osób "ruszyłoby" na nich,a oni jeszcze nie są gotowi.Przed nami-Syria, Iran ,CHiny i ..ruskie!!Oni jeszcze nie wdrożyli wszystkiego -całego planu-polecam przeczytanie Protokołu ,do którego umieściłem link!!!,więc teraz zacieśniaja szyki ,ale na wszystko jest potrzebny czas!zastosowali taktykę obronną -czyli wyśmianie !!Tak Nasa dla mnie też jest autorytetem ,ale ...nie znam angielskiego.dlatego z ciekawościa czytam Wasze posty na te tematy ,nie znam się na astronomii,ale "ją czuję""-no w sumie wiele rzeczy jeszcze nie znam- ale mnie ciekawią -dlatego tu jestem:))))

Portret użytkownika ozyrys

Do Faradaya-olśniło mnie

Do Faradaya-olśniło mnie !!!Ty nie potrzebujesz żadnych dowodów,po co ??i tak żaden Cie nie przekona ! a właściwie po co chcesz sprawdzać co było??to w tej chwili nie ma znaczenia.Żyjemy  TU i TERAZ -teraz się dzieje i jak z faktami z przeszłości masz problem do zaakceptowania -to zostaw to !!zajmij się teraźniejszością -przyszłością -tyle się dzieje !!!Zobacz np u monitorapolskiego-nawet tam ludzie widza ,że wszystko nabrało tempa ,że coś jest nie tak ,że Syjoniści bawia sie w Boga ,to nawe nie normalny rozwój history może coś nam obecnie pomieszać na Ziemi ,ale banda oszołomów .Wklajam linki:
http://www.zbawienie.com/pms.htm Protokoły Mędrców Syjonu
http://www.nautilus.org.pl/?p=artykul&id=964
Może twoim zadaniem na chwile obecną jest właśnie roztrząsanie i podjęcie jakiś kroków w związku z zaistniała sytuacją ??
Nie każdy musi zgłębiać prawdziwą historię ,ja np.nie znam sie na astronomii,więc nie polemizuję w tych tematach ,tylko słucham ,bo mnie interesują :)Pozdrawiam wszystkich w ten piękny poranek!!

Portret użytkownika Faraday

Kazdy konkretnie podany i

Kazdy konkretnie podany i uargumentowany dowod mnie przekona. Nie lubie jak ktos zamiast podac chocby namiastke dowodu, zmienia tor rozmowy piszac ze nie potrzebuje w ogole dowodow bo zaden mnie nie usatysfakcjonuje. Ty nie potrzebujesz w ogole dowodow bo lykasz wszystkie bajki jak pelikan. Wink

Portret użytkownika NEDDON

Czesc ozyrysie :-) . Masz

Czesc ozyrysie Smile . Masz racje. Stare ksiegi opisuja to dosc wyraznie. Nie jeden, a takich jest bardzo wielu, twierdzi, ze kiedys to ludzie byli ciemni jak funt tabaki i wogole nie przyjmuja do wiadomosci tych rzeczy, wrecz przeciwnie, wysmiewuja sie. Faraday jest racjonalista, ja moge go zrozumiec. On nie jest tak calkiem baz racji ( to znaczy, ON potrzebuje dowodow, a kiedy je bedzie mial to wtedy uwierzy) Doskonale go rozumiem. Czasami ale zadaje samemu sobie pytanie czy wiedza czerpana z dzisiejszych przekazan jest 100 procentowa. Opieram sie na ksiegach starych jak i nowych publikacjach. Osobiscie wierze w TO co przekazuje nam NASA. Wiem ze NASA jest tez w pewnej pulapce bo sa rzeczy na ktore ONI nie potrafia odpowiedziec i zaczynaja sie zastanawiac ( i to calkiem powaznie ) nad tym co My tu piszemy ( miedzy innymi). Czasami zastanawiam sie, czy TA STRONA i wiele podobnych w roznych krajach, nie przyciaga takich ludzi jak MY aby to wszystko manifestowac i poprzez TO, rzeczy TE staja sie REALNE. SLOWO STALO SIE CIALEM. Mysl sie manifestuje i matrializuje. Nie twierdze ze MY siejemy zamet.. Twierdze ze jest to juz zaprogramowane w momencie powstania MATERI. Jestem pewien ze ta strona razem z nami wszystkimi NIE SA DZIELEM PRZYPADKU. TO TEZ nalezy do usiadomienia sobie i innym ze jestesmy na najlepszej drodze do WYZSZEJ SWIADOMOSCI.
Pozdrawiam.

jestem NIKT

jestem NIKT

Portret użytkownika Faraday

Tez zastanawialem sie czym

Tez zastanawialem sie czym jest ten efekt zaciemnionej strefy. Obserwuje zdjecie Slonca z tej stronki od 4 miesiecy, bywalo ze tej strefy nie bylo w ogole. Wydaje mi sie ze to jakis obszar o zroznicowanej temperaturze w stosunku do reszty powierzchni, stad na zdjeciu ten efekt. Na pewno nie jest to planeta, ktos kto tak twierdzi chyba nie uzmyslawia sobie proporcji rozmiaru naszej gwiazdy do planet.

Portret użytkownika Faraday

Do Devoratusa   Rad jestem że

Do Devoratusa
 
Rad jestem że są tutaj osoby tworzące w miare konstruktywną dyskusje.
Jak pewnie zauwazyles staram się podpierać aktualnie oboiązującymi
pogladami, nauką i faktami. Inaczej - prezentuje stanowisko przecietnego w miare zdrowo myslacego i rozgarnietego czlowieka naszych czasow. Sceptycznie podchodze do galaktycznych
federacji gdyz na to naprawde nie ma ZADNYCH dowodow. Porownywanie tej
sytuacji do stwierdzenia ze nie ma dowodow na to ze zyjemy to ogromne
naduzycie i Ty dobrze o tym wiesz. A takie wyolbrzymianie bardzo psuje
dyskusje. Zauwazylem bardzo zabawna rzecz - polowa tego co napisales o mnie jak
ulal pasuje do twojej postawy. Cytuje:
 
"Pomyśl jednak jak się zachowasz w sytuacji, gdy to wszystko okaże się
prawdą - czy starczy Ci siły by powiedzieć "ale byłem głupi" - czy też
zaczniesz "mieszać", że "tak mówiłem - bo mnie inni oszukali, ale w
głebi ducha podejrzewałem, że macie rację". Bierzesz teraz
odpowiedzialność za własne myśli i słowa, jeśli wmawiasz innym, że "to"
nie istnieje - to może się okazać, że wmawiasz im kłamstwo, bo nie
posiadasz żadnych dowodów ani za ani przeciw. Winny okłamywania ludzi
będziesz Ty, nie ci, którzy okłamali Ciebie - tylko Ty, bo Ty wciskasz
to samo innym."
 
Pamietaj ze tez bierzesz odpowiedzialnosc za to co mowisz a szansa na
to ze masz racje wynosi 50%. Wmawiasz innym ze 'to' istnieje choc nie
masz na to dowodow. Przeciez to tylko dwie strony tego samego medalu,
dwie strony barykady. Ja nie mam dowodu ze czegos nie ma a Ty nie masz
ze jest. Wiec jestesmy w punkcie wyjscia, nikt nie wygrywa, nikt nie
przegrywa, nikt nie jest bardziej przekonujacy. Czarownik zbyt bardzo
opiera się na intuicji - oczywiscie pozwalam Ci wierzyc w takie rzeczy
jednak ja jako racjonalista nie zamierzam calego swiatopogladu opierac
na intuicji. Mysle ze moje wypowiedzi staraja sie zwrocic wam uwage by
nie popasc w totalne szalenstwo bezgranicznej wiary w cos czego nie
mozecie byc pewni. Warto miec otwarty umysl ale warto tez brac pod uwage
ze mozecie sie mylic. Zdrowszej krytyki niz stosowana przeze mnie nie
potrafie sobie wyobrazic. Napisales ze pisze jakies oszczerstwa. Chyba
pomyliles mnie z kims innym gdyz od poczatku pisalem ze toleruje
wszystkie punkty widzenia i nikogo nie zamierzam obrazac. Napisales tez
ze nie znosisz ludzi ktorzy mowia 'nie robcie tak bo to glupie'. Zgadzam
sie z tym, tez ich nie znosze. Potrafie jednak odroznic konstruktywne
dzialanie i poszukiwanie od popadania w bezmyslne, bezgraniczne
zawierzenie jednej niepopartej niczym idei. Wzdrygam sie na mysl o
ludziach manipulowanych w sektach ktorym kilku paskudnych ludzi wmowilo jedna
rzecz, niszczac im przy tym zycie. Przede wszystkim wiec moja rada jest
taka by BRAC POD UWAGE WSZYSTKIE MOZLIWOSCI i nie popierac bezwarunkowo
ZADNEJ. To jest definicja otwartego umyslu. Wiem ze moge sie mylic w pogladach ale oczekuje od Ciebie bys też miał swiadomosc tego ze mozesz byc w calkowitym bledzie.

Portret użytkownika czaber

Devoratus wierze w to ze

Devoratus wierze w to ze ludzie w ekstremalnych warunkach zmieniaja sie w obłąkane zwierzeta i wiem ze od zawsze ludzie dla ludzi byli okrutni, to chyba nie domena tylko tych czasow.
Nie jest wykluczone ze hardkorowe gady w skorach z ludzi (wow:) walą bańkę na wenusie i graja sobie dzojstikami w the sims 2012 - zakladam ze jesli nie mam dowodu na to ze tak nie jest to moze tak byc, ale narazie nic pozatym, jaki jest na to dowód? czy chodzi tu o czanelingi?
wierze tez ze w sekwojowych lasach nie na darmo biegaja stare gole dziady paląc kukly i skladajac ofiary, na kilometr wali czyms niezle popierd...lonym hehe bo jesli to nawet zabawy duzych chlopcow to kur..wa niezle spaczonych i raczej w psychiatryku bym ich widzial a nie w łajthausie.
 
A co do batonika to jestem swiadomy ze niestety pieniadz na samym koncu lancucha i tak trafi do tych ktorzy trzymaja lapy na systemie bankowym tudziez innych degeneratach. 
 
Dlatego od paru miesiecy rozwazam sprzedac mieszkanie w miescie, kupic maly dom  w gorach, uprawiac warzywa i kwiaty Wink i maksymalnie uniezaleznic sie od cywilizacji, oczywiscie net i wucet obowiazkowy :| 

to smoke or not to be

Strony

Skomentuj