Kategorie:
Stany Zjednoczone chcą zrobotyzować swoją straż graniczną. W tym celu testują "robopsy" w roli strażników. Roboty miały za zadanie patrolować granicę i spełniły się w swojej roli, dlatego USA zapowiadają kolejne testy, które zadecydują o wdrożeniu maszyn na stałe to służby
.
Chodzi o roboty wyprodukowane przez firmę Ghost Robotics. Testowany model Ghost Vision 60 waży 32 kg, ma 76 cm wysokości i może pokonać ponad 12 km w ciągu 3 godzin przy w pełni naładowanej baterii. Czteronożna maszyna potrafi poruszać się autonomicznie, choć może być również sterowana zdalnie. "Robopies" może zostać wyposażony w dowolne urządzenia, w tym np. w kamery termowizyjne. W przeszłości Ghost Robotics prezentował nawet prototypowe modele robotów wyposażone w broń palną.
Jednak Stany Zjednoczone zapewniają, że jeśli w przyszłości wdrożą takie maszyny do służby to będą one zajmować się m.in. patrolowaniem granicy, kontrolą wagonów na torach czy eksploracją budynków. W przeciwieństwie do pojazdów kołowych czy gąsienicowych, Ghost Vision 60 może przemieszczać się po dowolnym terenie.
Źródło: Ghost Robotics
Oczywiście współczesne roboty mają też swoje wady. Można do nich zaliczyć ograniczenia wynikające z żywotności baterii - przy całodobowym monitoringu, "robopies" musiałby być bardzo często ładowany, a Ghost Robotics nie podaje, ile czasu zajmuje naładowanie baterii. Ponadto wciąż zdarzają się awarie, jak np. nieoczekiwane wyłączenie się robota, co miało miejsce podczas testów maszyny Spot, które przeprowadzała policja w USA.
"Robopies" nie nadaje się również do interakcji z ludźmi, ale roboty mają jedynie pomagać amerykańskim pogranicznikom - tak jak robią to drony. Pełna robotyzacja służb przynajmniej na dzień dzisiejszy jest niemożliwa.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Z a p r a s z a m - DobreFilmyTu i NewsyZwojny i Bacologia
Skomentuj