Zaskakujące odkrycie naukowe - Ludzki mózg rośnie, a ludzie głupieją

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

W ciągu ostatnich dziesięcioleci naukowcy obserwują fascynujące zjawisko - średnia objętość ludzkiego mózgu systematycznie się powiększa. Badania przeprowadzone przez zespół z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis wyraźnie to potwierdzają. Analiza obrazów rezonansu magnetycznego mózgu ponad 5 tysięcy osób urodzonych między 1930 a 1970 rokiem wykazała, że objętość ta wzrosła o imponujące 6,6 procent. 

 

 

Okazuje się, że nie tylko całkowita wielkość mózgu ulega zmianie - naukowcy zaobserwowali również zwiększenie się poszczególnych jego obszarów. Istota biała powiększyła się o 8 procent, a istota szara aż o 15 procent. Skąd bierze się ten "przerost" mózgu u młodszych pokoleń?

 

Zdaniem ekspertów, większa objętość mózgu przekłada się na zwiększoną "rezerwę poznawczą", która może chronić przed związanymi z wiekiem problemami, takimi jak pogorszenie pamięci, uwagi czy szybkości reakcji. Jak podkreślają naukowcy, "większa struktura mózgu oznacza większą rezerwę mózgową i może łagodzić skutki chorób związanych z wiekiem, takich jak choroba Alzheimera i powiązane z nią demencje w starszym wieku".

 

To z pewnością dobra wiadomość, biorąc pod uwagę starzejące się społeczeństwa i rosnącą liczbę przypadków otępienia. Czy oznacza to jednak, że młodsze pokolenia są bardziej inteligentne od swoich rodziców i dziadków? Okazuje się, że niekoniecznie.

 

Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu w Ulster wskazują, że pomimo zwiększenia objętości mózgu, IQ w ciągu ostatnich dziesięcioleci systematycznie spada. Według norweskich ekspertów Brenta Bratsberga i Ole Rogeberga, inteligencja badanych osób malała średnio o 7 punktów na pokolenie w latach 1970-2009.

 

Jak to możliwe, że mózg rośnie, a jednocześnie stajemy się mniej inteligentni? Naukowcy tłumaczą, że sama wielkość mózgu nie jest jednoznacznym wskaźnikiem poziomu inteligencji. Na nią wpływa wiele czynników, takich jak efektywność połączeń między neuronami, stopień mielinizacji aksonów czy złożoność strukturalna poszczególnych obszarów.

 

Ponadto, choć współczesne pokolenia mają fizycznie większe mózgi, to być może ich potencjał poznawczy nie jest w pełni wykorzystywany. Zmiana stylu życia, wzrost narażenia na zanieczyszczenia środowiska, a także coraz większe uzależnienie od technologii mogą mieć negatywny wpływ na rozwój intelektualny.

 

Wygląda zatem na to, że choć nasze mózgi rosną, to nie przekłada się to wprost na wzrost inteligencji. Być może kluczem jest znalezienie sposobów, by w pełni wykorzystać ten zwiększony potencjał mózgowy i stać się jeszcze mądrzejszymi niż poprzednie pokolenia. Wyzwanie to stoi przed naukowcami, edukatorami i społeczeństwem jako całością.

 

Ocena: 

5
Średnio: 4.5 (2 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Kratos

Z ludźmi jest jak z kompami.

Z ludźmi jest jak z kompami.
Dyski twarde są pojemniejsze, procesory szybsze, ale oprogramowanie... No cóż... Spasło się, zajmuje się rzeczami niepotrzebnymi (telemetrie, reklamy itp.) z pkt widzenia uruchamiającego te programy. Też znacznie poprawiły się pewne metody obróbki danych, przepustowości we/wy też znacznie wzrosły, ale ten soft robi dokładnie to samo co 15 lat temu i potrzebuje do tego mocniejszej platformy.
Z ludźmi to samo jest - hardware się rozwija, bo i jest presja środowiskowa (nadmiar informacji), ale sposób w jaki aktualnie kształtowany jest software człowieka, trzyma go w miejscu.

Tak więc IQ wcale nie podąża automatycznie za potęgą hardware. Analogicznie mózg to tylko platforma do uruchamiania oprogramowania.
Wniosek - aby wybić się ponad średnią, to jeszcze człowiek musi świadomie nad sobą popracować już od młodych lat. A politycy, korpo, finansjera... No społeczność zachodnia robi ostatnio wszystko, aby równać poziom do najgłupszego. Straszne marnotrawstwo.
Tak samo jak przerośnięty soft w kompie robiący to samo co 15 lat temu.

Portret użytkownika Emeryt

No to sztuczną inteligencja

No to sztuczną inteligencja już nam nie zagraża skoro w takim tępe ewoluujemy! Wychodzi że po 1000 lat będziemy mieli dwa razy większą głowę! Jak na razie to po 40 latach mój interes zmniejszył się o 40% i proces postępuje!

Portret użytkownika ARTUR

Mózg stara się dostosować do

Mózg stara się dostosować do olbrzymiej ilości informacji i dlatego zwiększa objętość robiąc się dużym śmietnikiem niepotrzebnych wiadomości , wygląda to tak jakby w szafie nic nie układać i po jakimś czasie trzeba kupić następną szafę aby pomieścić wszystkie ubrania te potrzebne i niepotrzebne . W mózgu musi być porządek a rzeczy niepotrzebne wyrzuca się / zapomina / i wtedy jest miejsce na nowości , mózg nie jest przeładowany zbędną informacją i organizm nie reaguje zwiększeniem objętości ale zwiększeniem połączeń neuronowych w tym co jest dostępne aby zapamiętane dawniej sytuacje połączyć z nową informacją / analiza / , jeśli nie da się wykonać połączenia to któraś informacja jest zbędna i ją się zapomina .

Portret użytkownika ekonom

Moje obserwacje są takie, że

Moje obserwacje są takie, że ludzie coraz bardziej upodabniają się do małp (może stąd też powiększenie mózgu). Jeden naśladuje drugiego i coraz bardziej chce udowodnić, że jest człowiekiem (wyzywające stroje, makijaże, fryzury, ogólny ekshibicjonizm w mediach). Jak małpy, współczesny człowiek za banana (czyt. pieniądze) jest w stanie zrobić wszystko. I jak małpa, ma powiększony istynkt seksualny (chęć kopulacji każdy z każdym). Ogólna obserwacja jest taka że ludzi coraz mniej a coraz więcej człekopodobnych małp.

Portret użytkownika maracash

Ponadto, choć współczesne

Ponadto, choć współczesne pokolenia mają fizycznie większe mózgi, to być może ich potencjał poznawczy nie jest w pełni wykorzystywany. Zmiana stylu życia, wzrost narażenia na zanieczyszczenia środowiska, a także coraz większe uzależnienie od technologii mogą mieć negatywny wpływ na rozwój intelektualny.

Również uważam, że jest wiele czynników mających wpływ, na rozwój intelektualny. Na pewno, jednym z nich, jest właśnie powszechna automatyzacja, która wyręcza człowieka z wielu prac, tak fizycznych, jak w tym wypadku, przede wszystkim umysłowych. To powoduję, że ludzie tracą umiejętność logicznego, krytycznego myślenia, zatracają zdolności analityczne, stają się umysłowo otępiali. Kolejną kwestią, jest zapewne kwestia edukacji (bardziej pasowałoby indoktrynacji), gdzie w szkołach zwalcza się wszelki indywidualizm, stawiając na "produkcję mentalnych niewolników", mających w przyszłości, myśleć zgodnie z poprawnością polityczną. 

Dodatkowo wszędobylski cukier, mający zgubny wpływ na mózg, kwasek cytrynowy znajdujący się w 80% produktów spożywczych, fluor...można by wymieniać. Na pewno tym na stołkach, nie zależy by ludzie byli mądrzejsi i sprawniejsi intelektualnie, od nich samych Biggrin .

PS - za mojego dzieciństwa, gdy trzeba było napisać wypracowanie do szkoły, należało udać się do biblioteki, wypożyczyć kilka książęk, znaleźć w nich odpowiedni zakres tematyczny, porobić notatki, poukładać wszystko w jedną, logiczną całość i sporządzić wypracowanie (często pierwsze było "na brudno"). W zależności od rodzaju wypracowania, było to od kilku godzin pracy umysłowej, do 2-3 dni, tejże. Teraz wystarczy otworzyć lapka, wpisać w wyszukiwarkę odpowiednie frazy i na tacy mamy podane gotowe rozwiązania. 

*** W czasie, gdy większość szukała pieniędzy, my szukaliśmy prawdy ***

Portret użytkownika Endymion

Słoń ma większy mózg od

Słoń ma większy mózg od człowieka. Średni mózg słonia afrykańskiego waży około 5,6 kg, podczas gdy mózg człowieka waży około 1,3 kg. Oznacza to, że mózg słonia jest około 4 razy większy od mózgu człowieka. Te naukoFce, to mają fajną robotę, pierdolą farmazony, ktoś im za to płaci, a potem emerytura też nie za swoje, bo przecież te ku.wy pasożytnicze nieprzacowały godziny w życiu dla dobra ogułu społeczeństwa. 

Przyszło mi na myśl bycie grubym z otłuszczonym mózgiem i zapytałem,,

Niektóre badania sugerują, że osoby otyłe mogą mieć nieco większy mózg niż osoby o prawidłowej wadze. Może to być spowodowane:

  • Nadmiarem tkanki tłuszczowej w organizmie, która może również gromadzić się w mózgu.
  • Stanami zapalnymi, które mogą być związane z otyłością i mogą wpływać na mózg.

DIVI LESCHI GENUS AMO 

Portret użytkownika syriues

Tu można pogratulowac

Tu można pogratulowac globalistom za to ,ze trzymają ludzi w niewiedzy i karmią ich polowiczna nauką pełną niesprawdzonych teorii Gdybyśmy sluchali wszyscy ich ,to rownie glupi bym był co Wiekszosc z was,ale moja indoktrynacja nie powiodła się, bo mi qrwa polowiczna nauką nie jest potrzebna do życia. Nic czego w szkole sie nauczyłem nie przydalo mi sie w życiu. 

Jedynie co jest wazne,to wiara i wiary w siebie oraz radosci powinno sie uczyc w szkole.Moze wtedy mózg nie potrzebowałby na glupoty wiele miejsca.

Portret użytkownika Endymion

"Nic czego w szkole sie

"Nic czego w szkole sie nauczyłem nie przydalo mi sie w życiu." znowu pierdolisz.. mi dyplomy i inne papiery nic nie dały, ale wiedzą jakąś przyswoiłem w szkole, gdzie mam ogólną wiedzę o chemii, fizyce i biologii, która pozwala mi analizować różne tematy. Najgłupszym przedmiotem w szkole jest historia, bo to indoktrynacja. Matematyka, to królowa nauk, trafiłem naprawdę na dobrych nauczycieli i dziękuję im za to. Nauczycieli od języka polskiego nie lubiłem zbytnio, bo nie jestem humanistą, lecz oczytany, z dobrą dykcją byłem przez nich lubiany, do czasu jak mój analityczny umysł zaczął interpretować wiersze.. Chociażby W Malinowym Chruśniaku Leśmiana, gdzie tam chodziło o ruchanie w krzakach.. ;P

DIVI LESCHI GENUS AMO 

Skomentuj