BMW i Mercedes-Benz będą musiały dogonić chińskich konkurentów w rozwoju autopilota trzeciego poziomu

Kategorie: 

Źródło: tg

Niedawno Mercedes-Benz udało się uzyskać zgodę na sprzedaż w Kalifornii pojazdów wyposażonych w SAE Level 3 Autopilot, właściciele samochodów podczas jazdy po autostradzie z prędkością nie większą niż 64 km/h nie będą mogli utrzymać kierownica. Chiny posunęły się nieco dalej w zakresie legalizacji autopilota trzeciego poziomu, a niemieccy producenci samochodów na lokalnym rynku będą musieli dogonić chińskich konkurentów.

 

 

Tak przynajmniej twierdzi South China Morning Post, który analizuje obecną sytuację na chińskim rynku. W tej chwili firmie XPeng udało się uzyskać pozwolenie na „komercyjne testy” autorskiego systemu NGP na ulicach czterech największych miast w Chinach, tj. Pekinu, Szanghaju, Guangzhou i Shenzhen. Ten system autopilota poziomu 3 opiera się nie tylko na danych z kamery i lidaru, ale także na dokładnych cyfrowych mapach terenu, a także na interakcji z inteligentnymi obiektami infrastruktury drogowej, takimi jak sygnalizacja świetlna z wbudowanymi nadajnikami.

 

Kierowca może po prostu wprowadzić żądaną trasę, a pokładowy system NGP XPeng poprowadzi ją ulicami miasta bez interwencji osoby za kierownicą. Według twórców takie maszyny mogą poruszać się bez ingerencji człowieka przez kilkaset kilometrów, nie licząc postojów na ładowanie akumulatorów trakcyjnych.

 

Do końca roku wsparciem dla systemu NGP obejmie kilkadziesiąt miast w Chinach, jak obiecują przedstawiciele XPeng. Zagraniczni producenci samochodów na lokalnym rynku nie mają nic przeciwko takiej propozycji. BMW poinformowało w zeszłym tygodniu, że lokalny zespół programistów rozpoczął budowę systemu autopilota poziomu 3, który będzie gotowy na chiński rynek pod koniec tego roku lub na początku przyszłego.

 

Jeszcze w lutym marka Mercedes-Benz ogłosiła rozpoczęcie testów prototypów z obsługą systemu autopilota trzeciego poziomu na drogach Chin. Według plotek Tesla również został skazany za taką działalność, ale zaprzeczył wszystkim takim podejrzeniom. Na poziomie legislacyjnym eksploatacja samochodów z autopilotem trzeciego poziomu w Chinach jest nadal zabroniona, dlatego wszystkie warunki jego użytkowania określone przez producentów samochodów nadal mają status „testów”.

 

Najwyraźniej XPeng pomoże również w tym obszarze niemieckiemu producentowi samochodów Volkswagenowi, który niedawno został udziałowcem tego chińskiego producenta samochodów i zawarł porozumienie o współpracy w dziedzinie technologicznej. Zdaniem kierownictwa chińskiego giganta internetowego Baidu, już w 2026 roku na lokalnym rynku zaczną dominować samochody z zaawansowanymi funkcjami autopilota, po czym lokalni konsumenci będą znacznie mniej skłonni kupować auta bez takiej funkcjonalności. Z tego powodu zachodni producenci muszą się spieszyć, aby dogonić chińskich konkurentów we wprowadzaniu autopilota w Chinach.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Chwała i Sława naszemu Bogu, który stworzył Niebo i Ziemię, i wszystko co w nich jest.

Portret użytkownika inzynier magister

No ale samochody elektryczne

No ale samochody elektryczne to koszt od 250 tysięcy złotych do 300 tysięcy, kogo na taki stać ? Normalny Polak to ledwo kupi samochód za 15 do 20 tysiecy spalinowy, a o elektryku nikt nie będzie myślał bo za drogi i nigdzie się nim nie pojedzie dalej ! Zresztą nikt nie ma mieć samochodu jak zapowiedział antychryst Claus Schwab ! Zresztą domów też nikt ni będzie mógł budować bo już PiS przegłosował ustawę pod pozorem jakichś kopalin, a za kopaliny uznano w ustawie piasek !!!! Teraz tylko prezydent musi ją podpisać ! Niech ma nas w swojej opiece Jezus Chrystus !

MINISTER ZABRONI CI BUDOWY DOMU?! PIS ZNOWU UDERZA W NASZĄ WŁASNOŚĆ

https://youtu.be/RQ2hwC6QS0s

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Portret użytkownika CCCC

Samochody z autopilotem

Samochody z autopilotem zostały już przepowiedziane przez proroka W. M. Branhama. W swojej wizji z 1933 r. mówił tak:

– Czwarta wizja przedstawiała wielkie postępy w nauce, które miały nastać po drugiej wojnie światowej. Ona kończyła się wizją samochodu z kopułą z plastiku, który jechał po pięknych autostradach i był zdalnie sterowany. Wydawało się, że ludzie siedzieli w tym samochodzie, i nie było w nim kierownicy, i oni grali sobie jakąś grę dla rozrywki.

Wielu uważało go za szarlatana jednak wszystko co ogłosił do tej pory spełniło się.

– W ostatniej, siódmej wizji, usłyszałem najstraszliwszą eksplozję. Kiedy się obróciłem, aby tam spojrzeć, nie widziałem nic innego, niż rumowiska, kratery i dym nad całym lądem Ameryki.

Portret użytkownika Dzik

Really ???

Really ???

Wizja o samochodzie-jajo w pierwotnej wersji nie wspominała o tym, że będzie jeździł na autopilota. Ten szczegół, wraz z opisem o ludziach grających razem w grę planszową pojawił się w 1958 roku, po tym jak William Branham obejrzał animowaną prezentację Disneya, pokazującą dokładnie ten sam obraz:

ouisville Courier Journal, gazeta sprzedawana w rodzinnym mieście Branhama w Jeffersonville, opublikowała 9 sierpnia 1931 r. Artykuł opisujący „samochód przyszłości w kształcie jajka”. Przemysł samochodowy był tematem lokalnej dyskusji. Reporterzy z Louisville wyprzedzili Williama Branhama w jego przewidywaniach. Wiele miast w różnych krajach dyskutowało o nowym „jajowatym designie”. Na przykład Ottawa Journal opublikował 25 kwietnia 1931 r. Artykuł zatytułowany „Jajokształtne nadwozie samochodów zapowiadana na przyszłość”. Samochód jajo ukazał również się na wystawie światowej w Chicago w 1933 roku jako koncepcja motoryzacji przyszłości. Na tej wystawie był William Branham, o czym sam opowiada. Mówi o tym, że 5 z 7 wizji się już spełniło, czyli została tylko okrutna kobieta i zniszczenie USA. W Laodycejskim Wieku Kościoła Branham powiedział, że wizja z samochodem się już spełniła i tylko takie samochody czekają na lepsze drogi. Z perspektywy czasu dobrze wiemy, że jeśli chodzi o jajowaty kształt samochodów, to nic takiego się nie dzieje, ani nie jest w przygotowaniu dla tych konkretnych samochodów, o których William Branham mówił, że są wypełnieniem wizji przyszłości. Te samochody są dzisiaj obiektami muzealnymi, a motoryzacja poszła w zupełnie innym kierunku. William Branham sugerował się tym, co widział w tym czasie i jego zapowiedzi nie wykraczały poza ówczesną wyobraźnię.

Konkluzja

Biorąc pod uwagę te problemy i sprzeczności nie dziwi, że kartka z proroctwami jest kolejną rzeczą, którą Billy Paul uważa, że zgubił.

Większość z tego, co William Branham mówił o siedmiu wizjach, było powszechnie dostępną wiedzą, a co do tych rzeczy, które nie były znane, pomylił się. Błędnie stwierdził, że Mussolini nie dokona kolejnych inwazji po inwazji na Etiopię, że Roosevelt wciągnie świat do wojny, w której świat już był pogrążony. Pomylił się również w swojej analizie wyników wyborów (którą przedstawiał jako proroctwo z „Tak mówi Pan”), obwiniając kobiety o porażkę Nixona, bowiem to kobiety w większości głosowały za Nixonem.
https://williambranham.eu/siedem-wizji-z-1933-roku

Chwała i Sława naszemu Bogu, który stworzył Niebo i Ziemię, i wszystko co w nich jest.

Skomentuj