Kategorie:
Temperatura powierzchni oceanów osiągnęła nowy rekordowy poziom, a naukowcy biją na alarm o możliwych konsekwencjach. Według usługi modelowania klimatu Copernicus, globalna średnia dzienna temperatura powierzchni (SST) przekroczyła poprzedni rekord ustanowiony w 2016 r., osiągając upalne 20,96°C. Wydarzenie to wzbudziło obawy naukowców co do przyszłej trajektorii zmian temperatury oceanów.
Dlaczego rosnące temperatury w oceanach stanowią takie zagrożenie? Oprócz teorii, że odpowiada za to spalanie paliw kopalnych, są też inne teorie i inne czynniki, które wpływają na te zmiany. Wielu ekspertów skupia się obecnie na zjawisku El Niño jako jednym z kluczowych czynników wpływających na wzrost temperatury powierzchni oceanów.Jest to szczególnie niepokojące, ponieważ temperatury oceanów zwykle osiągają szczyt w marcu, co sugeruje, że obecny rekord może zostać ponownie pobity.
El Niño, który występuje średnio co kilka lat, to zjawisko charakteryzujące się niezwykle ciepłymi wodami w środkowej i wschodniej części tropikalnego Pacyfiku. W ciągu ostatnich kilku dekad zauważono, że El Niño wpływa na globalny klimat w sposób znacznie bardziej złożony niż wcześniej zakładano. Oznacza to, że nie tylko przyczynia się do ocieplenia oceanów, ale może również wpływać na wzorce opadów, powodując susze w niektórych obszarach i powodzie w innych.
Innym czynnikiem, który mógł wpłynąć na zmiany w temperaturze oceanów, jest niedawny wybuch wulkanu na Tonga. Kiedy wulkan wybucha pod wodą lub w pobliżu powierzchni oceanu, emituje do atmosfery ogromne ilości popiołu, siarki i pary wodnej. Te cząstki mogą blokować promienie słoneczne, co prowadzi do chwilowego ochłodzenia powierzchni oceanu. Jednak zjawisko to jest krótkotrwałe, a po pewnym czasie ocean zaczyna się ponownie ocieplać, co może prowadzić do dalszego wzrostu temperatur. Za to para wodna to najpowszechniej występujący na Ziemi gaz cieplarniany i ogromne jej ilości, które znalazły się w stratosferze, z pewnością ociepliły znacząco klimat, co jest nadal przypisywane działalności człowieka przez usłużnych naukowców.
Dodatkowo, wybuch wulkanu może wpłynąć na wzorce oceanicznych prądów, które odgrywają kluczową rolę w dystrybucji ciepła na całym świecie. Zakłócenia w tych wzorcach mogą prowadzić do lokalnych zmian temperatury, które mają wpływ na globalne temperatury oceanów.
Nie można jednak zapominać, że oceany są niezwykle odpornym ekosystemem, który od wieków radził sobie z różnego rodzaju wyzwaniami. Jednak obecny poziom interwencji ludzkiej i tempo zmian są bezprecedensowe. Wpływ El Niño i wybuchu wulkanu na Tonga to tylko fragment układanki skomplikowanych interakcji między klimatem a oceanami.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
DIVI LESCHI GENUS AMO
Skomentuj