Aplikacje AI mogłyby zużywać tyle samo energii, co całe kraje

Kategorie: 

Źródło: zmianynaziemi.pl

W świecie nauki i technologii jednym z kluczowych tematów stał się wpływ sztucznej inteligencji (AI) na nasze globalne zapotrzebowanie energetyczne. Z niepokojem obserwujemy, jak znaczący postęp w dziedzinie AI wiąże się z równie znaczącym zużyciem energii. Alex de Vries, założyciel Digiconomist, w swojej niedawnej publikacji w magazynie Joule zwraca uwagę na potencjalny wpływ AI na nasze globalne zapotrzebowanie na energię, podkreślając, że może ono dorównać, a nawet przewyższyć, zapotrzebowanie całych państw.

Generatywne narzędzia sztucznej inteligencji, które mają zdolność tworzenia różnorodnych form danych, stały się szczególnie popularne. Ale ich rozwój niesie ze sobą również konsekwencje energetyczne. Procesy uczenia takich narzędzi, polegające na analizie i przetwarzaniu ogromnych zbiorów danych, charakteryzują się szczególnie dużym zużyciem energii. Hugging Face, firma z Nowego Jorku specjalizująca się w AI, podała jako przykład, że jej wielojęzyczne narzędzie do generowania tekstu w trakcie procesu uczenia zużywało 433 MWh energii - ilość wystarczającą do zasilania 40 przeciętnych amerykańskich gospodarstw domowych przez rok.

 

Jednakże, to nie jedyny aspekt energetycznego obciążenia związanego z AI. Kiedy narzędzia te są w użytku, ich operacje obliczeniowe również wymagają dużej ilości energii. Przykładowo, generatywne narzędzie sztucznej inteligencji stworzone przez OpenAI, znane jako ChatGPT, w ciągłej eksploatacji potrafi zużywać do 564 MWh energii w ciągu jednego dnia.

 

Mimo iż globalnie podejmowane są inicjatywy mające na celu zwiększenie efektywności energetycznej narzędzi AI, de Vries zwraca uwagę na paradoks Jevonsa. Wskazuje on, że poprawa wydajności technologicznej często prowadzi do zwiększonego zapotrzebowania na daną technologię, co w efekcie skutkuje większym ogólnym zużyciem zasobów. W praktyce oznacza to, że mimo postępów w efektywności narzędzi AI, wzrost ich dostępności i liczby aplikacji może doprowadzić do netto wzrostu zużycia energii.

 

De Vries podaje przykład Google, które przetwarza codziennie 9 miliardów zapytań. W sytuacji, gdyby każda z tych operacji była wspierana przez AI, roczne zużycie energii mogłoby wynieść 29,2 TWh - wartość porównywalną z rocznym zużyciem energii przez całą Irlandię.

 

W obliczu tych wyzwań priorytetem staje się rozwijanie bardziej energooszczędnych metod i narzędzi w dziedzinie AI. Rozwiązania mogą obejmować optymalizację algorytmów, rozwijanie bardziej wydajnego sprzętu i oprogramowania, a także promowanie odpowiedzialnego i świadomego korzystania z technologii AI. W przyszłości odpowiedź na te wyzwania będzie kluczowa dla zrównoważonego rozwoju tej fascynującej dziedziny nauki i technologii.

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika BG-OG

HEHEHE. Szybciej

HEHEHE. i co na to EKO-LEWACY ze smartfonem w dłoni . NIe bedziecie korzystać ? Czy nakarzecie  komunistycznej UE, nakazanie  odłączenia ludziom pomp ciepłą zimą ,byście mogli używac AI.  Bo tu wszystko jest na sprzedaż korporacjom BigTech , w końcu to "rewolucja" , a to marksisci z UE lubią najbardzej

Portret użytkownika Endymion

Pamiętasz jak ekooszołomy

Pamiętasz jak ekooszołomy jechały walczyć o Dolinę Rospudy? Wszyskie przyjechały podstawionymi autobusami ze starymi dieslami. Ja bym zrozumiał, a nawet podziwiał takiego ekooszołoma, co to z Niemiec przybył na piechotę, lub rowerm na protest, ale to jest tak jak ze spotkaniami globalistów na temat ograniczenia CO2, gdzie przylatują prywatnymi odrzutowcami. Taki Al Gore handluje uprawnieniami do emisji CO2, a jego rezydencja zużywa prądu tyle, co małe miasteczko. Tarcza antyinflacyjna nie zadziałała, a od stycznia mamy 70% podwyżki za prąd. Można powiedziec i to będzie racja, że pełno Bezmajtków namnożyło się na fotelach prezesów z astronomiczymi uposażeniami, ale to tylko półprawda, bo to są zadaniowane kurwy, które dostają pensję za wykonywania globalnego zadania. Pomińmy polski bamtustan z nadwiślańskimi indianami, ale taka Anglia niezależna energetycznie, ceny nośników energii poszybowały, bo to wina Putina, hehe. W zasadzie było by to śmieszne o ile nie było by tragiczne. Jeżeli Tusk z bandą w ciągu roku nie posadzi do więzienia Dudy, Ziobry, Kaczyńskiego i tysięcy pomagierów, to elektorat, który za tym głosował, powinien rozliczyć w pierwszej kolejności tuskową ekipę za niedotrzymanie obietnic, a ABW z NIK powinno zając się tymi od przetargów na latarnie uliczne, dlaczego nie są w stanie utrzymać na jednej Tuska z Kaczyńskim?

DIVI LESCHI GENUS AMO 

Portret użytkownika BG-OG

w zasadze to się zgadzam, ale

w zasadze to się zgadzam, ale ...... elektorat PO jest tak głupi/ śleby ,że nie będzie w stanie rozliczyć targowicy z niedotrzymanych obietnic. NIe ma kurwa szans. To masochisci.  A dodatkowo , dodam od razu, że młodzi co głosowali na targowicę , zagłosowali za KOMUNIZNEM SPINELLEGO CZYLI SUPERPAŃSTWEM UE , WIELKIM CESARSTWEM NARODU NIEMIECKIEGO.  Już czekam na ofiary rewolucji , bo że będą to wiem na pewno. Na dziś różne formy wprowadzania rewolcji marksistowskej w róznych odnianach to ok 300 MLN ofiar. !!! Ale co tam . Na Onecie tego nie napiszą.

Portret użytkownika Endymion

Masz rację, wybory powinny

Masz rację, wybory powinny być jawne, ja chciałbym wiedzieć z kim mam na codzień do czynienia. Koimunizm to utopia, podobnie jak faszyzm, a teraz zrobiono  z tego koktajl. Piękne słowa na sztandarach, a realizują, to co najgorsze z tych dwóch ideologii Sad Rozgrywają debili zindokrynowanych, co znaja historię z podręcznika do historii w szkole.. Kidyś myślałem, że prawie wszyskie rewolucje są zrobione odgórnie, ale wyjątkiem było powstanie Wielkopolskie, ale myliłem się.. oni boją się o własne życie, i tylko tego boją sią, bo z prokUrwatorem grneralnym i sędzinami żyją dobrze, na imprezach opłaconych przez podatników; a w zasadzie przez niewolników.

.

DIVI LESCHI GENUS AMO 

Skomentuj