Kategorie:
NASA przedstawiła właśnie raport na temat ilości kosmicznych śmieci orbitujących wokół naszej planety. Co zaskakujące spadła ona w ciągu roku o 6%. Chciałoby się zapytać, co stało się z taką ilością kosmicznego złomu? Jest to prawdopodobnie efekt aktywności Słońca.
Od połowy 2011 stało się jasne, że rozbłyski słoneczne generują ogromne ilości promieniowania UV. Co zaskoczyło naukowców emisje są tak znaczne, że trwają czasami już po tym, gdy wydaje nam sie, że rozbłysk się zakończył. W efekcie nasza atmosfera jest pod wpływem znacznie większej ilości promieniowania ultrafioletowego, które podgrzewa jej górne partie powodując puchnięcie gazów w niej się znajdujących.
Upadki satelitów, jakie ostatnio obserwujemy to nie są przypadki. Ich orbity na skutek działalności Słońca ulegają dużym korektom i dla wielu z nich jest to po prostu koniec ich pracy. Tak stało się z satelitą UARS czy ostatnio Phobos-Grunt. Podobnie dzieje się ze śmieciami kosmicznymi.
Naukowcy twierdzą, że relatywnie duża ich ilość spadła do atmosfery i spłonęła. Redukcja ilości całego szacowanego złomu kosmicznego o 6% daje pojęcie o skali tego zjawiska.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Karuzela, karuzela....
Świat sie kręci i... umiera...
Trzy etapy poznawania prawdy: najpierw wyśmiewana, później zaprzeczana a na końcu oczywista. Arthur Schopenhauer
Kiedyś myśleliśmy że ziemia jest płaska,W SZKOLE UCZONO NAS ŻE ATOM JEST NIE PODZIELNY.dziś myśli się że wszechświat ma granice
Skomentuj