Chemtrailsy przestaną być teorią spiskową? Czy możemy ochłodzić Ziemię?

Kategorie: 

Źródło: zmianynaziemi.pl

W ostatnich latach, w obliczu narastającego kryzysu klimatycznego, naukowcy i inżynierowie na całym świecie intensywnie poszukują skutecznych metod ochłodzenia naszej planety. Jednym z najbardziej kontrowersyjnych, ale i obiecujących kierunków badań jest geoinżynieria, w tym zarządzanie promieniowaniem słonecznym (SRM – Solar Radiation Management).

 

Wśród rozważanych technik znajdują się m.in. iniekcje aerozoli do stratosfery, rozjaśnianie chmur morskich czy białe malowanie miast, mające na celu zwiększenie odbijania promieni słonecznych i tym samym redukcję temperatury na Ziemi.

Modele klimatyczne wskazują, że równomierna dystrybucja aerozoli w stratosferze może skutecznie zmniejszyć wiele kluczowych zagrożeń klimatycznych, takich jak zmiany dostępności wody czy ekstremalne temperatury. Jednakże, aby osiągnąć trwałe efekty ochładzające, konieczne byłoby wprowadzenie aerozoli na przestrzeni dekad i na dużą skalę, co wymagałoby użycia balonów, artylerii, samolotów lub nawet ogromnych wież.

Mimo potencjalnych korzyści, geoinżynieria wiąże się z licznymi ryzykami i niepożądanymi skutkami ubocznymi. Badania sugerują, że mogłoby to prowadzić do wzrostu ekstremalnych zjawisk pogodowych, spadku opadów w niektórych regionach, zakwaszenia deszczu czy nawet uszkodzenia warstwy ozonowej. Istnieje obawa, że takie technologie mogą zostać wykorzystane jako "broń klimatyczna".

Wśród eksperymentów, które mają na celu zbadanie wpływu geoinżynierii na klimat, znajduje się projekt SCoPEx, który planował przeprowadzenie eksperymentów z użyciem balonu nad Szwecją. Jednak próby te zostały odwołane w ostatniej chwili z powodu protestów społeczności lokalnych i aktywistów środowiskowych. Inne pomysły, takie jak wykorzystanie morza jako lustra poprzez tworzenie sztucznej piany (microbubbles) na jego powierzchni czy malowanie miast na biało, również są rozważane jako metody zmniejszenia absorpcji ciepła i ochłodzenia planety.

 

Kontrowersje wokół geoinżynierii podkreślają potrzebę dalszych badań i eksperymentów, aby lepiej zrozumieć potencjalne skutki i ryzyka związane z takimi interwencjami. Choć modele komputerowe są niezbędne do przewidywania skutków geoinżynierii, jedynie eksperymenty w rzeczywistych warunkach atmosferycznych mogą dostarczyć danych niezbędnych do oceny realnego wpływu tych technologii na klimat.

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika S

" aby osiągnąć trwałe efekty

" aby osiągnąć trwałe efekty ochładzające, konieczne byłoby wprowadzenie aerozoli na przestrzeni dekad i na dużą skalę "

Gówno prawda, chemitrails są stosowane od dekad (ta "teoria spiskowa" ma już kilkadziesiąt lat) i zgodnie z oficjalną wersją dzisiejszego stanu klimatu nic to nie dało

" równomierna dystrybucja aerozoli w stratosferze może skutecznie zmniejszyć wiele kluczowych zagrożeń klimatycznych "

Taaaa... takich jak np. przeludnienie. Powszechnie przecież wiadomo, że opryskiwanie plebsu chemikaliami jak stonkę, nie będzie miało żadnego wpływu na zdrowie. Prawda?

 

Portret użytkownika Prorocznia

Klimatyczna umowa paryska z

Klimatyczna umowa paryska z 2012 r.- tam jest wyraźnie napisane o stosowaniu oprysków w celu ochłodzenia Europy o 2 stopnie...Proceder trwa od lat i jest pomysłem amerykańskim...i wcale nie chodzi o "ochronę klimatu" celem ostatecznym jest

wpływ na rolnictwo na świecie i ilosć wód gruntowych niezbędnych do upraw.

Portret użytkownika Bartosz Maski

Na Księżycu temperatura spada

Na Księżycu temperatura spada do ponad minus 200 stopni Celsjusza w miejscach nieoświetlonych przez Słońce. Nie ma tam chmur które powstrzymywałyby wypromieniowanie ciepła w kosmos. (Oczywiście jeżeli Księżyc jest tym co nam się przedstawia). Tak więc gdy nie ma warstwy chmur to ciepło bez problemu wypromieniowuje. Gdyby zrobić tam chemitrailsy TO BY NIE WYPROMIENIOWYWAŁO! Bo chemitrailsy tworzą efekt cieplarniany. A jak ktoś chce udowodnić że jest odwrotnie to niech nam to zaprezentuje na Księżycu. 

Pomijam niepomijalny fakt, że niektóre kraje są ofiarami geoinżynierii - nie mają opadów lub mają ich ekstremalnie dużo, mają huragany i trzęsienia ziemi. Nie bez winy są ci którzy działają wbrew naturze. Za to ich dzieci rodzą się bez duszy (zło zrywa więzi pomiędzy pokoleniami) - Bóg karze ich do siedmiu pokoleń. 

Portret użytkownika axell69

Ochłodzić ziemię -  dobre   

Ochłodzić ziemię -  dobre     , kilogram gorący  ziemniaków  trudno  ochłodzić    , ale  w tytule jest pytanie czy opryski    dokonają   rzeczy  niemożliwej  ,  może  tak może nie    ale że  sypią  po nieboskłonie  od  ponad 30 lat bezskutecznie  odpowiedż  ciśnie się   do głowy   skuteczniej  .  dlaczego    robią to   tak długo a  dopiero  teraz pytają   ??  tego nie wie już  nikt  

„Dopóki nie staną się świadomi, nigdy się nie zbuntują, a dopóki się nie zbuntują, nie mogą stać się świadomi”.
-George Orwell, 1984

Portret użytkownika syriues

A zboże plynie do nas zatrute

A zboże plynie do nas zatrute super pociskami z ubozonym uranem wystrzeliwanymi w milionach już, z wiatrem się niesie i opada ,a potem podnosisz pan bułeczkę myśląc, że to samo zdrowie.Wielkie firmy skupują bo tanio ,wala ich zasady a kontrolerów nie ma,bo Polske chca zdepopulowac,moze takie zamierzenie?

Portret użytkownika KittySlayer

Od około 1-1.5 tysiąca lat

Od około 1-1.5 tysiąca lat Ziemia jest na początku długiego okresu zimna (około 90K lat), który następuje po krótkim (około 10K lat) okresie ciepła (obecny trwa już 11.7K lat).
O tym że Ziemia weszła i jest na początku epoki zimna świadczy stopniowe osłabianie się prądu zatokowego (Golfsztrom)które obserwujemy już właśnie od tych 1- 1.5K lat.
Zaś to że jeszcze nie mamy temperatur jakie powinny być stosowne do tej epoki zimna oraz to że Europa nie jest spowita np. kilometrową warstwą lodu to zawdzięczamy to sobie samym, naszej działalności która podwyższyła temperaturę Ziemi i na szczęście dla nas obecnie żyjących tak jest.

Zaś wszelkie próby ochłodzenia Ziemi wywołują u mnie odruch obronny i strach, że debilizm ludzki i działania wynikające z tej ignorancji związane z manipulacją klimatem Ziemi sprawią że Ziemia szybko wejdzie/powróci na tory po których się porusza od wielu milionów lat, czyli w tej chwili powinniśmy być pokryci (Europa) lodem a 
średnie temperatury na Ziemi powinny być dużo, dużo niższe.

Mam nadzieję, że ci co planują majstrowanie przy klimacie to zdążą 
wyciągnąć kopyta albo mówiąc bardziej plastycznie, zdążą zdechnąć zanim uruchomią tą kulę śnieżną której nie da się zatrzymać przez najbliższe około 90 tysięcy lat.
Bo jeżeli nie zdechną to mamy koniec naszej ludzkiej cywilizacji
w takiej formie jaka jest teraz oraz ogromną. liczoną w miliardach depopulację ludzi na Ziemi.

„Veritas est adequatio rei et intellectus”

Portret użytkownika KittySlayer

@syriues

@syriues

Oczywiście, że Golfsztrom nie jest jedynym katalizatorem zmian
klimatu Ziemi ta cykliczność w jego zmienieniu się ma związek z
przyczynami o których wiemy: 
- aktywność Słońca (cykliczna), 
- obieg Ziemi dookoła Słońca i jej odległość od Słońca, bo Ziemia nie porusza po okręgu ale po elipsie i ta odległość wpływa na to ile Ziemia dostaje ciepła od Słońca, 
- nachylenie Ziemi (odchylenie od pionu)i to sprawi, że obszary podbiegunowe dostają np. mniej energii/ciepła od od naszej Gwiazdy, czyli lód się topi albo przyrasta wpływając na ogólną temperaturę Ziemi,
O tych i kilku innych przyczynach wiemy, że mają wpływ na klimat na naszej Ziemi.
Są też i takie o których nie wiemy oraz takie, powiedzmy losowe jak uderzenie asteroidy, wybuchy superwulkanów, czy działalność ludzka - te losowe zdarzenia nie mogą zmienić tej cykliczności naszego klimatu ale mogą przyśpieszyć albo opóżnić nadejście jej kolejnej fazy a z tym mamy obecnie do czynienia - opóżnienie epoki zimna - na szczęście, bo w przeciwnym razie nie dałbym gwarancji, że obecnie bylibyśmy ty i ja i wielu innych na Ziemi.

pozdrawiam

„Veritas est adequatio rei et intellectus”

*** W czasie, gdy większość szukała pieniędzy, my szukaliśmy prawdy ***

Portret użytkownika inzynier magister

za dużo ludzi zdaniem

za dużo ludzi zdaniem globalistów z davos i łoszington ! trzeba więcej aluminium i innych depopulacyjnych proszków nasypać nad miastami i do atmosfery żeby wywołać suszę i globalny głód, a potem sztuczne mięso..., bo ocipienie klimatu to fikcja...

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Strony

Skomentuj