Stowarzyszenie Artists Rights Alliance opublikowało list otwarty od ponad 200 wybitnych muzyków i posiadaczy praw, w którym wzywa do wprowadzenia zakazu niewłaściwego wykorzystywania sztucznej inteligencji w muzyce. Podpisały się pod nim takie gwiazdy jak Billie Eilish, Jon Bon Jovi, Nicki Minaj, Smokey Robinson (z The Miracles) i Katy Perry. Dołączyli do nich spadkobiercy Boba Marleya i Franka Sinatry.

Podpisani artyści uważają, że niektóre platformy wykorzystują sztuczną inteligencję do sabotowania kreatywności. Wzywają do natychmiastowego wprowadzenia przepisów regulujących sztuczną inteligencję w tym obszarze, zanim zaszkodzi ona kreatywności muzyków i dziedzictwu kulturowemu.

Nie chodzi tylko o to, że generatywna sztuczna inteligencja zagraża źródłom utrzymania artystów. Obawiają się także możliwości kradzieży ich tożsamości oraz tworzenia głębokich podróbek muzycznych, których celem jest wprowadzenie opinii publicznej w błąd. Wielu muzyków nie czuje się komfortowo na myśl, że w ich imieniu i na ich głos można tworzyć utwory o wątpliwej treści, na przykład stronnicze politycznie lub nawołujące do nielegalnych działań.

Chociaż istnieje też ryzyko pozostania bez środków do życia, zwłaszcza dla mniej popularnych artystów, którzy nie zarabiają na koncertach, a na słuchaniu swoich utworów w serwisach streamingowych. Sygnatariusze listu są również oburzeni faktem, że główni twórcy sztucznej inteligencji wykorzystywali ich muzykę bez pytania i nie płacili im za ich pracę. Ponadto uważają obecny rozwój muzycznych sieci neuronowych za destrukcyjny wyścig, który doprowadzi do degradacji muzyki.

Gubernator Tennessee Bill Lee wspierał artystów i uchwalił już prawo stanowe, które chroni muzyków przed wykorzystywaniem ich głosów i melodii do szkolenia sztucznej inteligencji. Ustawodawstwo, nazwane Prawem Elvisa, może być jedną z szeregu podobnych inicjatyw przyjętych na całym świecie.

Jeśli chodzi o teksty piosenek, obecnie nic nie zabrania chatbotom tworzenia ich parodii lub pisania na ich podstawie wierszy. Na przykład ChatGPT często tworzy dzieła w duchu znanych poetów, muzyków i pisarzy. Oczywiście wywołuje to oburzenie wśród oryginalnych autorów. Na przykład piosenkarz rockowy Nick Cave, któremu fani pokazali parodię swojej piosenki wykorzystującą sztuczną inteligencję, nazwał to kpiną z ludzkości.

Fani muzyków na ogół wspierają ich w negatywnym nastawieniu do coverów AI i nawołują do ich bojkotu, jednak kierownictwo największych wytwórni jest innego zdania. Na przykład dyrektor generalny Universal Music Group, Lucien Grange, uważa, że w przyszłości artyści będą zmuszeni współpracować z twórcami sztucznej inteligencji, dlatego nadszedł czas, aby uzgodnić wzajemnie korzystne warunki.