Jakie będą skutki dla Europy na skutek nadchodzącego załamania Golfsztromu ?

Kategorie: 

Źródło: zmianynaziemi.pl

Czy Golfsztrom zamrozi Europę walczącą z globalnym ociepleniem? W kontekście ostatnich badań klimatologicznych, szczególną uwagę przyciąga Prąd Zatokowy, będący częścią większego systemu prądów znanych jako atlantycka południkowa cyrkulacja (AMOC). Prąd Zatokowy odgrywa kluczową rolę w regulowaniu klimatu na globalną skalę. Może wydawać się, że zatrzymanie tego prądu jest zjawiskiem mało prawdopodobnym, jednak jest inaczej, a jego potencjalne skutki są na tyle znaczące, iż zasługują na dogłębną analizę.

 

Jednym z pierwszych i najbardziej widocznych skutków przerwania cyrkulacji Prądu Zatokowego byłoby odczuwalne ochłodzenie na półkuli północnej, szczególnie w takich regionach jak Ameryka Północna i Europa. Regiony te, obecnie korzystające z łagodzącego wpływu ciepła przenoszonego przez Prąd Zatokowy, mogłyby doświadczyć zauważalnego spadku temperatur, dłuższych i ostrzejszych zim, a także chłodniejszych lat, co w konsekwencji oddziaływałoby na rolnictwo i gospodarkę.

 

Inną kategorią zmian, które mogą nastąpić w wyniku zatrzymania Prądu Zatokowego, są zmiany warunków pogodowych na dużą skalę. Zmienione morskie i atmosferyczne wzorce cyrkulacji mogą przyczynić się do zintensyfikowania ekstremalnych zjawisk pogodowych takich jak burze, susze, oraz nieprzewidywalność opadów w różnych częściach świata.

 

Zatrzymanie Prądu Zatokowego miałoby również poważne konsekwencje dla ekosystemów morskich i lądowych. Zmiany w migracji ryb, zmniejszenie zasobów ryb i ogólne zakłócenie równowagi życia morskiego są tylko kilkoma przykładami potencjalnych efektów. Wraz z tym, stopienie lodowców i lodowatych gór spowodowane zmniejszonym przepływem ciepła woda mógłby z kolei doprowadzić do podniesienia poziomu mórz, stwarzając zagrożenie dla obszarów przybrzeżnych oraz państw wyspiarskich.

Ostatnim, ale nie mniej istotnym aspektem jest wpływ na globalny system klimatyczny. Zmiany w działaniu tak istotnych prądów oceanicznych mogą wywołać efekt domino, wpływając na globalne cykle opadów, cyrkulację oceanów i regionalne wzorce klimatu. Zrozumienie tej złożoności jest kluczowe dla przewidywania przyszłych zmian klimatycznych i przygotowania odpowiednich strategii adaptacyjnych.

 

W związku z tym, badania dotyczące Prądu Zatokowego i jego roli w klimacie planety są niezwykle ważne. Naukowcy korzystają z zaawansowanych modeli komputerowych, które pomagają przewidzieć potencjalny zakres i tempo zmian. Istotne jest, by uwzględniać w tych badaniach szereg czynników, w tym działania człowieka, procesy naturalne oraz zjawiska geologiczne.

 

Warto zaznaczyć, że bardzo często przed nadchodzącym zlodowacenie następuje okres ocieplenia skutkiem czego skutkiem na Grenlandii najpierw pojawiają się liczne jeziora a potem słodka woda z lodowców spływa do Atlantyku zmieniając gęstość wody i rozbijajać Prąd Zatokowy, skłaniając go do meandrowania znacznie bliżej niż zwykł to czynić. Pozostaje pytanie czy decydenci z Unii Europejskiej mieli tego świadomość i postanowili rozkręcić przy okazji hucpę z opodatkowaniem ludzkości na skutek emisji CO2, czy też to nadchodzące zlodowacenie ich zaskoczy, tak jak pozbawionych możliwości normalnego ogrzewania się Europejczyków w dążącej do samobójstwa ekologicznego Net Zero Europie.


 

Ocena: 

4
Średnio: 3.5 (2 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Prorocznia

Urzekły mnie obrazki do

Urzekły mnie obrazki do artykułu... Smile

A propos...W dzieciństwie przeczytałem przepowiednie ks Klimuszko, który pisał że nadejdzie czas gdy w Polsce będą rosły pomarańcze...

Nie wpadłem wtedy na pomysł że nasza południowa granica może sięgać po Kretę...

...no i czekam całe życie na te pomarańcze a tu nic tylko promocyjne pomarańcze w Lidlu.

Portret użytkownika S

Na razie to Europejskie

Na razie to europejskie rolnictwo i gospodarka stoją przed innym, o wiele bliższym i śmiertelnym zagrożeniem. Nazywa się ono "ścierwa w Brukseli służące globalistom". Jak pozwolimy im nadal realizować plan NWO i wprowadzać chore, bandyckie pomysły globalistów dla Europy, to za kilka lat Golfstrom nie będzie miał już za wiele do niszczenia. W tym roku są tzw. "wybory" do Parlamentu Europejskiego. Co prawda, jak w każdym totalitarnym systemie, cała góra władzy jest niewybieralna i nieruszalna, nadając samym sobie najważniejsze stanowiska, ale jeśli uda nam się pogonić służących tym ścierwom urzędasów i posadzić tam jak najwięcej rozsądnie myślących ludzi, to możemy pokrzyżować plany zniszczenia Europy. Bez służących globalistom biurokratów i innej maści gnoi na stanowiskach, oraz w policji czy wojsku, nawet największy dyktator niewiele zdziała. Więc zwracajcie bardzo uwagę jakie opinie w kwestii klimatu, niszczenia gospodarki i rolnictwa mają startujący w wyborach do PE. I czy nie zmienili poglądów pod publiczkę dopiero niedawno. Pamiętajcie, rolnicy i ci co się przyłączyli, walczą za nas, żebyśmy nie musieli jeść produktów zrobionych z rakotwórczego gówna z Ukrainy. Kto nie może, nie chce, nie ma jak, wcale nie musi brać osobiście udziału w protestach, ale może pomóc w walce, głosując w tym roku i robiąc to naprawdę z głową i świadomie. Oczywiście można też mieć wszystko w dupie, udawać że nic się nie dzieje, a za kilka lat mieć pretensje do wszystkich wokoło ....

Skomentuj