Wczoraj 12 marca 2022 roku przez większość dnia trwała silna burza geomagnetyczna. Indeks fluktuacji magnetycznych Kp osiągnął poziom 5. Źródło tej potężnej burzy nie jest jasne, ponieważ uderzenie naładowanych cząstek z ostatniej aktywności słonecznej, według astrofizyków uderzy w Ziemię dopiero dzisiaj, 13 marca.

Plama słoneczna AR2964 stale rośnie, zwracając się w kierunku Ziemi. Właśnie tam wytworzył się rozbłysk słoneczny klasy M2. Rozbłysk miał miejsce 11 marca o godzinie 22:32 czasu uniwersalnego i spowodował zakłócenie komunikacji radiowej na falach krótkich nad Oceanem Spokojnym. Prognozy szacują, że istnieje 25% szans na kolejne rozbłyski klasy M.

Koronalny wyrzut masy towarzyszący temu zjawisku zmierza prosto na Ziemię. Przewidywany czas rozpoczęcia naporu na ziemską magnetosferę to 13 marca. Ten CME jest wynikiem długotrwałego rozbłysku słonecznego C2 w pobliżu plamy słonecznej AR2962. Zazwyczaj rozbłyski klasy C nie są uważane za poważne. Jednak rozbłysk ten trwał prawie 12 godzin, co pozwoliło mu dostarczyć dużo energii do CME.

Po przybyciu CME możliwa jest silne burze geomagnetyczne klasy G2. Podczas takich burz zorze polarne mogą pojawiać się w dużo większej ilosci miejscowości znajdujących się dalej na południe od Arktyki. Nowy model CME z NASA wskazuje czas przybycia naładowanych cząstek 13 marca około 18:00 czasu uniwersalnego .