Niemieckie turbiny wiatrowe przyczyną lokalnych susz?

Kategorie: 

Źródło: Pixabay.com

Farmy wiatrowe według ideologów klimatyzmu miały poprawić ziemską pogodę, a teraz wydaje się, że te urządzenia pogarszają sytuację. Pamiętajmy, że obrońcy klimatu niepokoją się o zmiany o stopień lub dwa. Nawet wzrost o 1,5°C oznacza dla nich natychmiastową katastrofę, a o 2°C - nieodwracalne skutki. Rozwiązaniem miały być odnawialne źródła energii, tak zwane OZE, ale rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej.

 

Jest już wiele dowodów, że turbiny wiatrowe powodują lokalne wzrosty temperatury nocą nawet do 1,5°C. To nie powinno dziwić producentów winogron, którzy używają dużych wentylatorów przeciwprzymrozkowych do mieszania powietrza w nocy, chroniąc w ten sposób swoje plony przed przymrozkami. Nowe badania przeprowadzone w Niemczech sugerują, że 30 000 tamtejszych turbin wiatrowych przyczynia się do powstawania susz rozumianych jako brak opadów.

 

Okazuje się, że pokrywanie krajobrazu turbinami wiatrowymi w celu produkcji energii odnawialnej może prowadzić do regionalnej suszy. Niemcy zainstalowały dotychczas ponad 30 tysięcy turbin wiatrowych, co daje średnio jedną na każde 11 km kw. Plany zakładają podwojenie, a nawet potrojenie mocy wiatrowej. Ale może to być szkodliwe, ponieważ nowe badania pokazują, że farmy wiatrowe zmieniają lokalny klimat, co może wpływać na globalny klimat i przyczyniać się do regionalnych susz.

 

Północne Niemcy, na przykład, mają dużą koncentrację turbin wiatrowych i od 2019 roku doświadczają niezwykłego okresu suszy. Na szczęście, niedawne deszcze złagodziły nieco te warunki. Alarmiści klimatyczni oczywiście obwiniali za suszę rosnące emisje CO2 w północnych Niemczech. Jednak najnowsze ustalenia sugerują, że farmy wiatrowe zmniejszają regionalną wilgotność gleby, potwierdzając wcześniejsze symulacje klimatu stworzonego przez farmy wiatrowe.

 

Czy to przypadek, że gleby są najsuchsze tam, gdzie znajduje się najwięcej turbin wiatrowych? Rosnąca liczba dowodów wskazuje na związek między suszami a farmami wiatrowymi.

 

Można zatem stwierdzić, że pewne jest, iż farmy wiatrowe zmieniają lokalny klimat. Bardzo duże farmy wiatrowe, lub wiele farm wiatrowych, wpływają również na globalny klimat. Wyniki te w dużej mierze opierają się na modelach symulacyjnych, które potwierdzają obliczenia modelowe na podstawie rzeczywistych danych uzyskanych z chińskiej farmy wiatrowej i pokazuje po raz pierwszy, że wilgotność gleby jest zmniejszana przez farmy wiatrowe nie tylko z wiatrem, ale także pod wiatr. Prowadzi to do oczywistej konkluzji, że farmy wiatrowe przyczyniają się więc znacząco do wysychania gleb i powstawania suszy.

 

Źródła:

https://sciencefiles.org/2023/05/01/klimawandel-windparks-verursachen-trockenheit-und-duer...

https://www.bfn.de/fileadmin/BfN/daten_fakten/Dokumente/II_4_3_21_Verteilung_Elektrizitaet...

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika axell69

Słyszałem plotki  gdy jeszcze

Słyszałem plotki  gdy jeszcze  mieszkałem w  niemczech , na pólnocy Niemiec w Bremen , że  te wiatraki    krącą  się nonstop tylko dlatego  że  mają  podwójną funkcję ,  gdy  jest  wiatr    to ten wiatr  je napędza , a  gdy  nie ma wiatru  są napędzane   prądem z sieci  , dlaczego ??  to taki  chwyt marketingowy że niby wszystko się kęci  i jusz 

Swoją drogą   w latach 2000-2008 dostarczałem dużo  elementów do takich wiatraków off shore  , czyli  montowanych na morzu północnym dlatego  "blade" pojęcie mam  jak to funkcjonuje , więc ten art  jest z *** wzięty  jak i całe przesłanie tej   strony , kłamstwo  kłamstwo oraz kłamstwo    

PS 

Jako że z zawodu jestem dobrym spawaczem o wysokich kwalifikacjach  , brałem  czasami udział w  pakowaniu takich  wiatrakowych    elementów  na statki  , wtedy moja  praca polegała na  przyspawywaniu   odpowiednich  kotew mocujących do pokładów i miałem okazję posłuchać co  niemcy mówią między sobą . Tak na  marginesie , "domek górny"   to to urządzenie które  trzyma  agregat ,  wirnik wiatraka , głowiecę i skrzydła  waży 160 ton. 

Wiatraki  niestety nie sprawdzają  się jako zielona  odwracalna  energia , był   trend  , były wyliczenia  , miało  ciągle wiać  miało  być dobrze.

Nic  jak zwykle  , z tego nie wyszło  ale  dalej ciągną to gówno   kłamiąc i  wkręcając  całą  unię  w swoje brednie (jak ten mgr inż  i jego bełkot  o armii  chrystusa struganego ) z   których absolutnie nic  nie wyszło , dlaczego bełkoczą nadal ??, nabudowali fabryk  , naprodukowali firm montażowych  , naprodukowali  dotacji dodatków  czyli  stworzyli  mechanizm nie do zatrzymania ...... 

Aż coś   w  końcu pierdolnie  - wtedy   zostanie to zasypane pod  węgiel , tą całą  ideologię  i  energię , chyba, odnawialną .

PS II

Admin , przepraszam za wulgaryzmy  , inaczej nie potrafię - skończyłem za mało szkół - jednak   mam prawo do pisania  prawdy  a skoro kłamców  publikujesz namiętnie  to ja  jestem   dźwignią   dla  nas  ludzi  prawdziwych , powtórzę  Banuj ,   mam to w dupie  .Prawda nigdy  nie skona , prawda nie prosi się o  datki na utrzymanie 

„Dopóki nie staną się świadomi, nigdy się nie zbuntują, a dopóki się nie zbuntują, nie mogą stać się świadomi”.
-George Orwell, 1984

Portret użytkownika Endymion

Ja takich ludzi jak Ty

Ja takich ludzi jak Ty szanuję; "Jako że z zawodu jestem dobrym spawaczem o wysokich kwalifikacjach", masz fach w ręku, a nie jesteś z zawodu dErektorem/politykiem, co to zna się na wszystkim i niczym. Trochę pospawałem migomatem w życiu i wiem, że to nie jest takie proste, a to jest najłatwiejsze spawanie. Lubię nurkowanie i chciałem robić kwalifikacje na spawacza podwodnego i wyjazd do Norwegii, z różnych względów zrezygnowałem, ale tam dłużej niż 5 lat nikt nie pracuje..

W Polsce pierwsze farmy wiatrowe upadły, zostały przejęte. Opłacalność na kredyty nie starczała, nowi właściciele dostalizupełnie inne warunki. Sprzedawali drożej niż kupowali prąd. W bezwieczny dzień pobierali prąd z sieci i kręcąc nim wiatrak odsprzedawali sieci z zyskiem. Mega przewał, ale jakoś o tym cicho.

Artykuł jest od osuszaniu gleby przez wiatraki dając za przykład winnice, jakoś klei mi się to logicznie.

Jak już jesteśmy przy OZE, to znam kilka osób posiadających fotowoltaikę. Lubię z nimi rozmawiać w tym temacie. Instalacja po mega dopłatach, upustach, zwolnieniach i na starych zasadach (odkup energii za 20%) zwraca się w 6lat, przeżyje pewnie 10lat. Jak masz basen, jacuzzi, klimatyzację to w upalne lato instalacja potrafi to pokryć, ale nie naraz, ale te trzy rzeczy nie muszą chodzić w tym samym czasie.  Nikt nie potrafi mi odpowiedzieć ile będzie kosztowała utylizacja paneli, bo nikt tego nie wie! Z tego co rozmawiam, panele na nowych zasadach z odbiorem i "magazynowaniem" prądu, bez dotacji i ulg nie są opłacalne.

Do tego dochodzą wyłączenia odbioru prądu przez energetykę. Jeżeli mieszkasz na osiedlu szeregowców, gdzie każdy ma na dachu panele, jest upalne lato i produkujesz prąd, ale niezużywasz, bo jesteś z rodziną na wakacjach, twój wyprodukowany prąd jest stracony.

Z drugiej strony widzę ile farm solarnych widzę w Polsce, ostatnio jedną policzyłem i był prawie kilometr długości, szerokości pewnie 200-300m. Na słupach przydrożnych oferty najmu długoterminowego pola na 25lat. 12.000zł za ha/rok, ale pewnie umowa tak skonstruowana, że za 25 lat nadal będzie to 12.000zł. Tępy rolnik nie ma pojęcia o inflacji, podpisze umowę na 25 lat, a wnuki będą hektary oddawać, aby zapłacić podatek gruntowy w wysokości 120.000zł za ha.

 

 

 

 

DIVI LESCHI GENUS AMO 

Portret użytkownika spokoluz

Każdy wiatrak aby go

Każdy wiatrak aby go uruchomić - czyli rozpędzić do roboczej prędkości obrotowej napędza się go energią elektryczną z sieci i tak też jest utrzymywana prędkość obrotowa jeśli wiatr jest za słaby - takie to eku-logiczne.

Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......

Portret użytkownika BG-OG

heheheehehe. POZAMIATANE

heheheehehe. POZAMIATANE LEWAKI , ekoterrorysci, ideologiczni bolszewicy. A w Polsce, Niemce i Duńczycy, chcą stawiać wiatrak na wiatraku, gdzie dziś, przy 20% OZE w RP, trzeba panele i wiatraki właśnie odłączać od systemu elektroenergetycznego, bo prąd się w kablach nie mieści . W Polsce "susze klimatyczną", czli kiedy nie wieje i nie świeci słońce, mamy średnio 300 dni w roku. 

Tak więc dośc utopii, a może więcej racjonalności w tym co robimy z energetyką , bo na dziś to magazyny energii, czyli wielkie baterie to mżonka , która zaśmieci świat odpadami toksycznymi . Już dziś wiadomo, że kobalt na 1 T wydobycia , generuje 2 T toksycznych odpadów i zasyfonej wody, bo otrzymuje się go poprzez rozpuszczenie w wielkich "basenach chemicznych"

p.s.

takie badania i symulacje, są też w kwestii prądów moskich zaburzanych przez fermy wiatrowe na morzach.

Wychodz że jak dodamy A do B , to jak zwykle lewacki postep zniszczy świat !!! W imię zysku wąskiej elity, wyniesionej na piedestał poprzez dzieci rewolucji które potem zostaną "zjedzone" , jak to zawsze bywa w każdej nowej formie "marksizmu".

 

Portret użytkownika Endymion

Racjonalni są Szwajcarzy.

Racjonalni są Szwajcarzy.

Przez 14 lat zbudowali elektrownię szczytową-pompową.

https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/nauka-i-technika/gigantyczna-bateria-wodna-uruchomiona-pomoze-w-problemach-z-energia-dziala-w-samym/2nh0ef1

Bateria wodna pochłonęła prawie 10.000.000.000zł, a rzUnd pinokia w ostatnich latach zaciągnął ponad 72.000.000.000zł długu w Korei Południowej? Zgadzają się Wam zera? bo mi tak, ale dostałem oczopląsu.

300.000 armia, 1.000.000 urzędników, inflacja szaleje, długi zamiatane pod dywan (do tego dążą)! Może z tego powodu konus został wicepremirem jedynym, aby społeczeństwo wiedziało, kto zasługuje na szafot jako pierwszy?

Tylko program GILOTYNA+ może cokolwiek zmienić mając na uwadze, że odpowiedzialność za gwałt zbiorowy na Narodzie Polskim nie przedawnia się i będzie ścigana kilka pokoleń w przed i na przód. Rozpanoszyły się Bazmajtki(Orlen nie ma być już polski, ani narodowy, a państwo polskie posiada tylko 49,9% udziałów) i podobne tałatajstwo zarządza bezmajtkiem.

Widziałem dzisiaj policmajstra, łatwiej było go przeskoczyć niż obejść. W brzuchu miał większą średnicę niż wzrostu.

4* to nadkomisarz

gen. insp. Jarosław Szymczyk

 

to ten od bazuki w biurze, podług nazewnictwa, nie jest generałem, a tylko generalnym inspektorem.

W jego oświadczeniu podatkowym, zwanym PiT, wychodzi, że w policji zarabia 150.000zł rocznie, ale przychód zadeklarowany to 300.000zł. Rozmawiałem z ludźmi z branży i okazuje się, że drugą pensję przytulił za nagrody.

 

Ja goopi jeZdem, nie znam się, ale uważam, że komendant główny policji po odpaleniu granatnika w swoim biurze powinien zostać pozbawiony pagonów, pozbawiony pensji i odprawy oraz emerytury i na kopach wyszczelony z komendy, o ile nie zakajdanowany i 15 lat w więzieniu o ciężkim rygorze. Taki Polko i Skrzypczak powinni ponieść najwyższą karę. Generałów w Polsce jest ponad 100!!!!!!!!!!!!!!!!!! Po co i komu NATO? Jeden generał na 1000 żołnierzy. 

Ja by zrobił im test na intelekt oraz sprawność fizyczną. Zostanie tylko Polko, co odpadnie na drugim etapie..bo polegnie na pytaniu ile jest 2+2=?

 

 

DIVI LESCHI GENUS AMO 

Skomentuj