Kategorie:
W obliczu narastających wyzwań związanych z ochroną środowiska, rząd Irlandii rozważa podjęcie radykalnej decyzji o uśmierceniu 200 tysięcy krów w ciągu najbliższych trzech lat. Takie działanie ma na celu osiągnięcie celów klimatycznych Unii Europejskiej, które zobowiązują państwa członkowskie do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 55% do 2030 roku w porównaniu do roku 1990.
Rząd w Dublinie oszacował, że plan ten kosztowałby 640 milionów dolarów (2,6 mld zł) i mógłby pomóc rolnictwu w zmniejszeniu emisji gazów cieplarnianych o jedną czwartą w ciągu najbliższych siedmiu lat. Propozycja Departamentu Rolnictwa w Dublinie zwraca uwagę na fakt, że zwierzęta te przyczyniają się do zmian klimatycznych.
Niepokój budzi fakt, że w Irlandii, gdzie populacja wynosi nieco ponad pięć milionów osób, żyje ponad siedem milionów sztuk bydła, w tym 1,55 miliona krów mlecznych. Propozycja rządu wywołała zaniepokojenie wśród 18 tysięcy irlandzkich hodowców bydła.
W świetle doniesień "The Telegraph", Departament Rolnictwa w Irlandii planuje zabić 65 tysięcy krów rocznie przez trzy lata, co skutecznie zmniejszy krajowe stado bydła mlecznego o 10 procent. Pomysł ten miałby być oferowany jako dobrowolna opcja dla starzejących się rolników, którzy mogliby potem przejść na emeryturę. Rzeczniczka Ministerstwa Rolnictwa Irlandii podkreśla, że dokument jest "częścią procesu konsultacji" i jest jedną z różnych opcji, które są analizowane.
Problem roli krów w kontekście ochrony klimatu nie jest wyłączny dla Irlandii. Francuski Trybunał Obrachunkowy wezwał ostatnio do przyjęcia strategii ograniczenia pogłowia bydła, jako że hodowla tych zwierząt odpowiada tam za 11,8 procent emisji gazów cieplarnianych - na poziomie porównywalnym z emisjami z budynków mieszkalnych.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
*** W czasie, gdy większość szukała pieniędzy, my szukaliśmy prawdy ***
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
„Dopóki nie staną się świadomi, nigdy się nie zbuntują, a dopóki się nie zbuntują, nie mogą stać się świadomi”.
-George Orwell, 1984
Skomentuj