Katastrofalne deszcze w Delhi. Stolica Indii została zalana, a woda pitna stała się luksusem

Kategorie: 

Źródło: ZmianynaZiemi

Delhi, stolica Indii, doświadczyła w ostatnich dniach niewyobrażalnej siły żywiołu. Deszcze o sile, której nie zanotowano od 45 lat, przelały się przez miasto, powodując ogromne zalanie. Trzy oczyszczalnie ścieków zostały zniszczone, co skutecznie zredukowało dostawy wody pitnej o jedną czwartą. W efekcie, niektóre obszary stolicy Indii mogą zostać pozbawione wody do momentu opanowania skutków powodzi.

 

Czynnikiem wywołującym tak duże zalanie była rzeka Jumna, która po niespotykanych opadach deszczu wylała z brzegów. Poziom opadów w stolicy przekroczył średnią aż o 112%, co przekładało się na zniszczenie nie tylko oczyszczalni ścieków, ale także licznych obiektów infrastruktury. Niekorzystne warunki pogodowe dotknęły jednak nie tylko Delhi - w stanach Pendżab i Himachal Pradesh opadów było o 100% i 70% więcej niż zwykle.

 

Zaniepokojone sytuacją władze Delhi podjęły natychmiastowe działania, aby zminimalizować skutki powodzi. Premier Delhi, Arvind Kejriwal, przyznał, że ograniczenia w dostawach wody pitnej będą dotyczyć niektórych części miasta, ale zaznaczył, że podejmie wszystkie możliwe działania, aby jak najszybciej przywrócić funkcjonowanie systemów oczyszczania ścieków po spadku poziomu wody w rzece Jumna.

 

Jednak problem z dostępem do wody pitnej to tylko jeden z wielu wyzwań, z którymi borykają się mieszkańcy Delhi. W wyniku powodzi zalane zostały drogi i mosty, co spowodowało poważne problemy z transportem. Wiele osób zostało odciętych od reszty miasta, a władze musiały zorganizować ewakuacje oraz pomoc dla poszkodowanych.

 

Eksperci alarmują, że takie klęski żywiołowe zdarzają się coraz częściej i są coraz silniejsze na całym świecie. Zmiany klimatyczne i globalne ocieplenie zagrażają nie tylko ekosystemom, ale także życiu i bezpieczeństwu ludzi. Naukowcy przestrzegają, że jeżeli nie zostaną podjęte odpowiednie działania na rzecz walki ze zmianami klimatycznymi, powodzie i inne katastrofy mogą stać się na porządku dziennym.

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Lucek Wąchozlewski

A co 100, 200, 1000 lat temu

A co 100, 200, 1000 lat temu nie zdarzały sie w tamtych regionach ogromne powodzie?! Klimatyści - terroryści na usługach kilku tysięcy potworów w ludzkiej postaci rządzących światem i chcących zawładnąć jestestwem wszystkich ludzi, zniewolić ich i żywić się i napawać ich cierpieniem!

Lucek Wąchozlewski

Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......

Portret użytkownika axell69

Admin nie rozwinie  tematu 

Admin nie rozwinie  tematu  dla ciebie ponieważ w zamieszczonym artykule   uszył   magicznego  szydowskiego  zaklęcia -"Zmiany klimatyczne i globalne ocieplenie zagrażają nie tylko ekosystemom, ale także życiu i bezpieczeństwu ludzi."-

Portal działa  na zasadzie  uniżonego  sługi  Globalnego Kłamstwa ,  ale czasami  Administracja  zapomina się i  daje coś na luzie 

"Naukowe dowody wskazują, że rekordowe fale upałów mogą być wynikiem różnych czynników naturalnych, takich jak aktywność słoneczna, aktywność wulkaniczna czy naturalne oscylacje oceanów. Na przykład, aktywność słoneczna ma znaczący wpływ na klimat na Ziemi, a okresy silnej aktywności słonecznej mogą przyczynić się do wzrostu temperatur."

Więc  nie wymagaj  zbyt wiele   bo dzisiaj jest  niedziela   i  cała kadra    pejsata  żre od rana do  wieczora , czyli jest zajęta , za szekle zarobine   na kłamstwie - podobno   najlepiej smakuje   gdy  wydaje  się  kasę zarobiną na  urabianiu  durniów  a   gufno kosztuje drożej niż   prawda.  

„Dopóki nie staną się świadomi, nigdy się nie zbuntują, a dopóki się nie zbuntują, nie mogą stać się świadomi”.
-George Orwell, 1984

Skomentuj